Hotel Magic Pas w Pas de la Casa ma wiele atutów, które sprawiają, że jest dobrą opcją dla osób szukających wygodnego pobytu w pobliżu stoków narciarskich. Jego położenie jest jednym z głównych atutów – znajduje się tuż przy stoku, co daje łatwy dostęp do tras narciarskich. Dodatkowo, w samym mieście, co ułatwia dostęp do lokalnych atrakcji i usług. Dużym plusem jest również narciarnia, która umożliwia wygodne przechowywanie sprzętu, a także sauna z jacuzzi, które są w cenie pobytu – doskonały sposób na relaks po dniu spędzonym na nartach. Śniadania są smaczne, z dużym wyborem owoców, co pozytywnie wpływa na rozpoczęcie dnia. Wygodne łóżka i bardzo miły personel również zasługują na pochwałę. Niestety, hotel ma także swoje wady. Pokoje są dość ponure i nie mają zbyt przytulnej atmosfery, co może nie odpowiadać osobom szukającym bardziej klimatycznego wnętrza. Kolacje, które są dość ubogie pod względem wyboru, pozostawiają wiele do życzenia – jedzenie jest często zimne, a dania serwowane z grilla bywają twarde i niezbyt smaczne. Podsumowując, Magic Pas to hotel z bardzo dobrym położeniem i wieloma zaletami, zwłaszcza dla narciarzy. Jednak z uwagi na niedoskonałości w kwestii atmosfery i jakości jedzenia, oceniam go na 3 gwiazdki.

Hotel w dobrej lokalizacji, jakieś 300m od głównego wyciągu w Pas De La Casa. Sprzątane codziennie, więc jest bardzo czysto i pachnąco. Co ciekawe, ręczniki nie są wymieniane codziennie, nawet jak się je zostawi na podłodze, to Pani sprzątająca je po prostu podniesie i zawiesi, jak chce się nowe, to trzeba poprosić o to w recepcji. Jedzenie urozmaicone i (jak dla mnie) bardzo dobre. Typowa kuchnia hiszpańska, dużo owoców morza i wołowiny. Wegetarianie i Weganie równierz mieli kilka opcji do wyboru, nie tylko sałatki ;) Jedynym zaskoczeniem dla Nas było Spa, jeśli ma się je w cenie pobytu to ok, ale jakbym miał płacić 10eur za wejście, to nie polecam. Jedno małe jacuzzi na 4-5 osób, więcej już nie ma gdzie usiąść, to samo z saunami, sucha i parowa też max 5os w kabinach. Podczas Naszego pobytu (7 nocy) tylko dwa razy wszystko działało i nie było problemów, w pozostałe dni to albo nie działała któraś sauna, albo jacuzzi, a raz w ogóle nic nie działało, dlatego płacić za to nie polecam, ale my mieliśmy w cenie, wiec nie było tak źle :) Recepcja dostępna całodobowo, a hotel dość cichy, pomimo kilku klubów nocnych w okolicy. W hotelu było też dużo dzieci, które na śniadaniu i obiadokolacji biegały sobie frywolnie po sali, więc jak ktoś nie lubi dzieci, to musi mieć to na uwadze, ze jest to hotel rodzinny.

Wyżywienie pyszne, codziennie coś innego i bardzo duży wybór, również dan wegetariańskich. Hotel czysty, pokoje mogłyby być minimalnie większe. Na duży plus sauna i oddzielne wyjście do magazynu na narty.

Pokoje minimalistyczne, bardzo małe, brak miejsca do odwieszania rzeczy narciarskich. Ręczniki i pościel nie są wymieniane. W pokojach wilgoć i grzyb. Ale wygodna, duża narciarnia.

Dużo zostało napisane o tym obiekcie, hotel wymaga przynajmniej odmalowania, obsługa pomocna, hotel czysty, jedzenie smaczne i urozmaicone.

Hotel czysty, dobrze zorganizowany. Pokoje dobrze wyposażone, różnej wielkości pomimo tego samego standardu. Pokoje są codziennie sprzątane, w łazience dostępne są różne kosmetyki w postaci mydła, szamponu i odżywek. Śniadanie oraz obiad są smaczne i zróżnicowane. Warto wiedzieć że na obiedzie dostępna jest darmowa woda. Jedyne dwie uwagi to brak suszarek na buty narciarskie (są tylko zamykane szafki w ogrzewanym pomieszczeniu) oraz obsługa sprzątająca albo używa mocno pachnących koncentratów albo rozpyla zapach który jest zbyt mocny i drażni.