Hotel OK, niestety wyjazd w marcu to nie jest dobry termin.

Stosunek ceny do jakości bardzo dobry. Jedyny mankament stanowiła bardzo zimna woda w basenie uniemożliwiające korzystanie z niego.

Hotel jest w dobrej lokalizacji, dodatkowo jest bezpłatny bus hotelowy dowożący do stacji narciarskiej. Obsługa hotelu jest bardzo uprzejma, tylko trudno się porozumieć. Można porozumiewać się na migi. Warto zabrać ze sobą mały zestaw naprawczy tzn. obcążki, śrubokręt żeby usunąć drobne usterki w pokoju.

Na minus: Zimna woda w basenie. Narzucający się masażysta. Niska znajomość angielskiego Na plus: Bardzo miła obsługa w pokojach i restauracji, jak też kierowców. Codziennie świeże ręczniki. Bardzo ciepłe pokoje. Blisko do naśnieżanych stoków.

Słabe jedzenie, brak wyboru, basen zimna woda, hotel bez duszy, stoki nie naśnieżane, obsługa dyskretna, brak możliwości porozumienia , nie znają ang. Wybiorę się do Erzurum ale do innego hotelu. Palan hotel to max ***.

Obsługa kompletnie nie zna języka angielskiego! Nie rozumieją najprostszych słów, kompletnie nic. Nawet w recepcji nie zrozumieli jak prosilismy o odbiór paszportów.

Hotel jest OK.

Stoki nie przygotowane, na szczęście stok przy hotelu Xanadu postawił na turystów!

Hotel Palan godny polecenia! Pokoje ładne, czyste, obsługa hotelowa uśmiechnięta. Animator Jasun stawał na wysokości zadania i umilał nam czas a to organizując polskie karaoke, a to konkursy. W sumie sympatycznie.Wyżywienie bardzo dobre. Hotelowy skibus na żadanie jeżdził co 5 min- do dolnej stacji gondoli Palandoken 200m. Sauna , basen, hammam i fitness do dyspozycji do godz 22. Po nartach rewelacja. Po za hotelem nie ma co robić ,ale w końcu jedzie sie na narty. Miasto nie warte odwiedzin. Bardzo drogi alkohol -0,7l najtańszej whisky ok.150zł w sklepie! Wyjazd brać tylko z 2 posiłkami ! bo nie ma w okolicy żadnego sklepu, restauracji. W styczniu było nie za dużo śniegu, dużo tras nieczynnych ,ale da się pojeżdzić. Dechy trochę porysowane przez kamienie. Zawsze jest stok przy hotelu Xanadu- naśnieżony idealnie. Za tą cenę nie ma co wybrzydzać tylko się cieszyć bo w Alpy nie pojedziecie. Krótki filmik z Erzurum http://www.youtube.com/watch?v=DuhJ7AD4XlE

Co do hotelu nie mam żadnych zarzutów.Rezydent nie miał zielonego pojęcia o sytuacji na stokach,jak potrzebowaliśmy pomocy gdyż zaginęło obuwie to rezydent nie był dostępny. Z powodu małych opadów śniegu wiadomo że sytuacja na stokach jest trudna ale dlaczego Itaka nie informowała że ośrodek Konakli jest nieczynny. Rezydenci zbierali wpłaty na wyjazd w tamto miejsce żaden wyjazd się nie odbył z powodu rzekomo złych warunków.Warunków złych nie było żeby nie dało się uruchomić ośrodka.Świeciło słońce,wiatr stosunkowo słaby.