Bardzo udana, znakomite towarzystwo

Bardzo udana impreza, świetnie dobrane miejsca (zarówno miasta jak i trattorie) pozwalające poznać piękno i niepowtarzalność Toskanii. Jedyna rzecz do dopracowania, to bardziej zróżnicowane manu w Trattoriach.

Generalnie bardzo dobry pomysł na wycieczkę. Program atrakcyjny. W pełni zaspokaja zainteresowanie Toskanią. Minusem jest informacja o zmianie hotelu godzinę przed przybyciem do celu, co zaskoczyło uczestników i wywołało frustrację. Hotel okazał się przeróbką starych budynków gospodarczych co spowodowało, że wiele pokoi miało niski standard jak na tą klasę wycieczki. Doprowadziło to do konfliktowej sytuacji z pilotem, który niczemu nie był winien. Nasz pokój zawierał metalowe łóżko, małą szafkę pod telewizor, szafę 80 cm szeroką i jedno krzesło. Nie było miejsca na rozłożenie walizek. Łazienka była ciasna i obskurna. W wyniku usilnej interwencji następnego dnia dostaliśmy inny pokój. Innym niedoskonałym punktem programu był dzień pobytu we Florencji. Pilotka zakończyła program koło 12 godziny zostawiając nas w pięknym parku, ale nie uprzedziła, że aż całe popołudnie będziemy mieć wolne. Gdybyśmy wiedzieli, że tyle godzin mamy wolnych, z przyjemnością skorzystalibyśmy z dodatkowej opcji zwiedzania muzeum malarstwa. Degustacje wina w większości przypadków udane.

Byliśmy uczestnikami wycieczki w czerwcu 2018 r. Wycieczka dość dobra, miła i opiekuńcza pilotka - Pani Ania. Wycieczka fakultatywna po 60 euro /os. przewidywała dowóz autobusem do ładnej miejscowości i na plażę - więc droga. Hotel ( zmieniony w stosunku do oferty katalogowej) w porządku, ale inni uczestnicy wycieczki mieli mniej szczęścia i kategorycznie zaprotestowali przed wejściem do pokoju. Jeśli mieliśmy popróbować specjałów regionalnej kuchni toskańskiej, a przez wszystkie 7 dni właściwie menu obiadokolacji było niezmienne - to o urozmaiceniu nie mogło być mowy. Makaron penne z sosem pomidorowym, szynkę, salami i ser pecorino mieliśmy 7 razy.Z mięsem na ciepło (jeśli było tego dnia) już było lepiej, ale tylko drób lub wieprzowina - czyli raczej nie ciekawostki regionalnej kuchni włoskiej... Desery jeśli w ogóle były w danym dniu, to kiepskie lody lub suche ciastko z paczki itp - no to jednak za słaby poziom. Śniadania rozszerzone, ale z warzyw tylko pomidory koktailowe (jeśli wystarczyło dla wszystkich), wędlina i ser żółty niesmaczny, kawa niesmaczna itp. Dobrze były zorganizowane wycieczki w poszczególnych miastach i miasteczkach - miejscowi przewodnicy sympatyczni i kompetentni. Nie było w programie ani jednego wejścia do muzeum, ale pani Ania nam w czasie wolnym załatwiła bilety ( ok. 20 E) do galerii Uffizi, ogrody Boboli w taki upał i około południa nie spotkały się z naszym zadowoleniem - może wejście do klimatyzowanego muzeum jest lepszym rozwiązaniem. Szkoda, że trzeba się było przesiadać w Rzymie i jeszcze czekać kilka godzin na samolot do Florencji.

Dobry program merytoryczny. Nie najgorsze zakwaterowanie. FATALNY dojazd z idiotyczną przesiadką w Rzymie.

Wycieczka udana, ciekawa trasa, spokojne tempo zwiedzania pięknych miast Toskanii. Bardzo profesjonalne lokalne przewodniczki - polki. Świetna pilotka Pani Aneta - energiczna i pomocna dla uczestników. Jedyny mankament to całodzienny!!!przelot z przesiadką w Rzymie do Florencji i bardzo późny dojazd do hotelu w Fattorii Settapassi.

Wycieczka ciekawie zaplanowana i dobrze zorganizowana. Zawierała wiele ciekawych miejsc do obejrzenia a przy tym nie była zbyt męcząca pomimo że jak na tą porę, koniec maja i początek czerwca, było bardzo ciepło (temperatura powyżej 25). Pani rezydentka, jak i panie oprowadzającego w poszczególnych miastach, wykazały się dużą wiedzą i kompetencją. Pomimo drobnych nieporozumień, które wynikły w miejscu zamieszkania, jesteśmy zadowoleni z wycieczki i chętnie polecimy ją znajomym.

Program wycieczki bardzo atrakcyjny. Bardziej przemyślane powinny być kolacje połączone z degustacjami. Degustacje były odpowiednie - wiadomo, że są one działaniem marketingowym producentów i były na dobrym poziomie. Kolacje nie są działaniem marketingowym producentów i "wchodzą" w cenę wycieczki i powinny być na lepszym poziomie - bardziej atrakcyjne kulinarnie. Ilość była oczywiście wystarczająca z nadmiarem.

Bardzo zróżnicowany standard pokoi hotelowych (my trafiliśmy na poddasze, z małym okienkiem dachowym, skosami i grzybem na ścianie. W łazience brak suszarki do włosów. Wyżywienie bardzo słabe, szczególnie w miejscu zamieszkania (w ogóle brak owoców i warzyw, czerstwe pieczywo codziennie). Plusami zamieszkiwania we fattorii miało być korzystanie z uroków kuchni toskańskiej co ograniczyło się do dwukrotnego podania sera ricotty na 6 śniadań. Dopiero po interwencji pilotki, pani Anety, zwiększyła się różnorodność i standard posiłków.

Bardzo udana wycieczka.