Czystość na stołówce tragedia wyżywienia brak a to co było to monotonne i cały czas odgrzewane

Plus to blisko plaża i obsługa robiła co mogła. Reszta to same minusy wyżywienie kiepskie, to co zostało śniadanie obiad kolacja. Pokój beznadziejny śmierdzący, łazienka wszystko w jednym- WC bidet prysznic umywalka. Stołówka syf brudne wszystko Basen braki w stopniach do wyjścia z wody. Bar niby dwa ale jak otwart na plaży to zamknięty w hotelu i na odwrót.

Jedzenie poniżej średniej. Mała różnorodność, zero lokalnego jedzenia, na deser jakieś ciasta zalane syropem cukrowym, mięsa to jakieś najtańsze przetworzone gotowce. Względnie dało się jeść makarony i warzywa. Pokoje w miarę czyste i regularnie sprzątane, ale okolice basenów i fotele w restauracji raczej mocno zaniedbane/brudne.

Hotel taki sobie zasługuje na 2 gwiazdki a nie.ja 4 . wyżywienie masakra mały wybór monotonia ,brak owoców ciasta mały wybór daleko im jeszcze do innych hoteli,nie polecam tego hotelu ,zawiodłam się i to bardzo za te pieniądze Pokoje czyst Obsługa hotely bez uśmiechu,.jedynie 2 3 osoby zasługują na wyróżnienie Recepcja Genci miły uprzejmy pomocny oddany chłopak pracy Barmanka Sara dziewczyna peterda wzór pracowników uśmiechnięta pomocna we wszystkim i chłopak w okularach rzy daniach uprzejmy Wybór wycieczek nieaktualny rezydent sam nam z góry zarzucił tylko wybór Macedonia co to jest po co te oferty skoro są nieaktualne pierwszy raz tym się spotykam że w hotelu zgory rezydent wybrał sam

Słabe jedzenie, w połowie czasu na obiad/kolację już brakowało jedzenia i brak wyboru. Woda w basenie mętna, strach wchodzić. Duża część gości musiała spędzić pierwszą noc na sofie w holu lub w "hotelu" dla żuli, bo niby pierwszy raz im się zdarzył overbooking a prawda jest taka że co kilka dni nowi ludzie tak spali. Na plus obsługa, widać że się starają ale nie mogą pewnych rzeczy przeskoczyć bo tak zarządziła "góra" .

Hotel beznadziejny, brudno, jedzenia właściwie brak, i bardzo słabe. Na śniadanie nie było co zjeść, była jedynie mortadela, jajko, twaróg i pomidor, nie było płatków, mleka, owoców, warzyw. Bardzo niski standard. Jedzenie z pobitych talerzy, piło się z plastikowych kubków. Brakowało sztucznie, drugie danie jadło się w twierdzi do zupy, brak zastawy. Nie było szklanek. Brak animacji dla dzieci. Pobyt w tym hotelu to prawdziwy horror

Hotel niestety brudny, łazienki niezdatne do użytku... deszczownica tak zardzewiała i zakamieniona , że woda leciała tylko przez dziury w rurach. Deska sedesowa trzymała się tylko na jednej śrubie... Bateria w usmywalce i wieszaki na ręczniki : brudne i zaśniedziałe. Pokoje: Na ścianach ślady po zabitych insektach wraz z " truchłem". Pościel zmieniana na bieżąco. W pokoju klimatyzacja...a tam komunikująca o wymianie filtru... Brak telewizora...ale uchwyt na tv jest...czyli temat rozwojowy;) Zacinająca się winda...mało komfortowe podróżowanie na wyższe piętra. Co do stołówki nawet nie chce się pisać... dystrybutory z napojami chyba nie były myte od kilku miesięcy, talerze niedomyte, poobijane i każdy z innego zestawu...taka zbieranina ,co kto miał z okolicy to przyniósł;) braki sztućców ... Jedyny plus to prywatna plaża i obsługa hotelu.

Hotel wymaga znacznych nakładów finansowych, ponieważ jego lata świetności już dawno minęły. Pokoje z widokiem na morze są przestronne i oferują piękny krajobraz. Obsługa jest miła i pomocna, co uprzyjemnia pobyt. Plaża zachęca do długich spacerów i zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Jednak wyżywienie pozostawia wiele do życzenia — jest monotonne, czasami brakowało . Owoce, niskiej jakości: przedojrzałe arbuzy i jabłka o stęchłym smaku. Ciasta 2 rodzaje codziennie te same oblane syropem z cukru. To jedyny hotel, w którym spotkaliśmy się z tak kiepską kuchnią .

Hotel to jeden wielki żart- to moja opinia i osób które spotkaliśmy w hotelu. Nie polecam.

Jedzenie - brak wyboru, codziennie przesuszone jajka z patelni i kiełbaski. Obiad/Kolacja to samo, brak kompletnie wyboru - bylismy w 20+ hotelach i nigdy nie było tak małego wyboru jedzenia. Dojazd do Durres to około 40-50 Euro taksówką, do Tirany około 70 euro (nie ma żadnych busów w okolicy - mimo że w punkcie ITAKI informowali nas, że są busy). Jest dostępna tylko jedna wypożyczalnia aut, która dostarcza tam auta (70-80euro za dobę). Hotel położony w bardzo złej lokalizacji jeśli ktoś chce cokolwiek zwiedzić poza plażą hotelową. Wycieczki fakultatywne nie odbywają się jeśli nie zbierze sie spora grupa ludzi bo nikt nie chce dojechać do tego hotelu ze względu na odległość. Rezydent od razu powiedział nam, że wycieczki teoretycnzie są ale żadna z naszego hotelu się nie odbędzie poza jedną. Przy naszym pobycie była dostępna tylko wycieczka do Macedonii. Rezydent zapewniał nam jak i innym osobom z wycieczki ze jest to 1,5-2h drogi w jedną stronę, mimo że pokazywaliśmy m ze Google mówi o 3h (twierdził ze to przez kroki a my jedziemy rano) - w praktyce okazało się 4,5h w jedną stronę... 9h w autobusie. Hotel ogólnie czysty i całkiem ok - jednak drugi raz na pewno byśmy tam nie wrócili i nie polecilibyśmy nikomu. Podobnego zdania było wiele osób w hotelu. Dostalismy pokój z jakimś agregatorem za ścianą co bardzo przeszkadzało w nocy ale nie było opcji zmiany pokoju bo twierdzili ze nie mają miejsca.