Hotel super . Godny polecenia

Szczerze mówiąc, nie wiem, kto pisze te wszystkie pozytywne opinie o tym hotelu – chyba na pewno nie prawdziwi goście. Nasze przywitanie w hotelu było całkowicie zbywające: zero informacji, nikt nie wytłumaczył zasad, nie oprowadził po obiekcie, nie czuć było żadnej gościnności. Pokój? Klimatyzacja nie działała, a sprzątanie polegało wyłącznie na wymianie pościeli i szybkim przetarciu podłogi „po wierzchu”. Reszta była kompletnie zaniedbana. Bar all inclusive to żart – jest tylko jeden, a drinki leją ze starego, brudnego węża, który dawno powinien zostać wymieniony. Obsługa kelnerska sprawiała wrażenie, jakby pracowała tam za karę, zero uśmiechu, zero profesjonalizmu. Plaża – początkowo jeszcze jako tako, ale po kilku dniach nikt jej nie sprzątał. Wszędzie śmieci: pety, styropian, plastik – można było znaleźć dosłownie wszystko. Trudno było tam w ogóle odpocząć. Jeśli chodzi o atrakcje, to animacji nie było wcale. Do tego cały czas po hotelu kręcili się żebracy i nikt ich nie wypraszał – zero bezpieczeństwa czy kontroli. Basen? Woda mętna, spa brudne – skorzystałam raz i zdecydowanie wystarczyło. Jedynym plusem było jedzenie – to faktycznie było smaczne, ale to zdecydowanie za mało, żeby uratować cały pobyt. Podsumowując: najgorszy hotel, w jakim byłam. Brak organizacji, brak dbałości o gości, brak higieny i totalne rozczarowanie. Absolutnie nie polecam i na pewno tam nie wrócę. Ten hotel to kpina w stosunku do ceny i standardu, jaki obiecują.

Hotel bardzo fajny, pokój przestronny z wanną w sypialni, widok na morze piękny strefa spa bardzo klimatyczna, basen, sauna . Pufy można odświeżyć bo są poplamione, plaża czysta, oszałamiające zachody słońca. Jedzenie przepyszne a kelnerzy uczynni. Byłam na dwóch zajęciach z pilates i zadowolona. Wieczorem można przejść się deptakiem z różnymi knajpkami, ciekawy wystrój, kolorowo - neonowo.

Hotel wykończony w niesamowitym i niespotykanym wystroju. Robi naprawdę duże wrażenie, ludzie przychodzili robić sobie zdjęcia na tle tego hotelu, nawet nie mieszkając w nim. Całość była spójna od początku do końca, zaczynając od krytego basenu i saun na poziomie -1, przez restauracje i hole, kończąc na pokojach. Jednak to jest pierwsze wrazenie. Przyglądając sie bliżej, hotel ma kilka mankamentow. Spod prysznica wydobywa sie nieprzyjemny zapach kanalizacji. Na szczęście mieliśmy w pokoju tez wannę. W łazience nie ma podstawek na mydło. Sam pokój juz nosił troche ślady użytkowania, np. odchodziła tapeta od ściany. Natomiast balkon z widokiem na morze wart wszystkiego. Jeśli nie wykupisz balkonu od tej strony to dostaniesz najprawdopodobniej inny z widokiem na brzydka część miejscowości lub budowę. Największym plusem hotelu jest zdecydowanie restauracja. Tak naprawdę mozna zjeść wszystko co sie wymarzy, mięsa, ryby, owoce morza, pyszne świeże warzywa i owoce. Do każdego posiłku caly stół słodyczy do wyboru, ciasta, ciasteczka, kremy itp. Jedzenie zawsze swieże i ciepłe, niewazne czy przyszedles zaraz po rozpoczeciu serwowania obiadu czy pod koniec. Restauracja jest niesamowita i zasługuje na 10 gwiazdek. Samo położenie hotelu w kiepskiej okolicy. Wokół same hotele, niektóre już nie funkcjonujące, zero atrakcji. Żeby cos zobaczyć najlepiej wykupić wycieczkę lub wynajac samochód. W samym hotelu nie bylo praktycznie zadnych animacji, jedynie muzyka na żywo codziennie wieczorem, ale dla nas bylo to wystarczające. Sporo do życzenia pozostawiają drinki all inclusive. Wybór jest niewielki, a drinki sa robione w 5 sekund poprzez nalanie alkoholu do szklanki i dolanie napoju z węża wątpliwej jakości. Kubki były plastikowe i niedomyte!! Każdy praktycznie miał brud na spodzie, zresztą były już porysowane i kiepskiej jakości. Za to drinki już w barze płatnym na najwyższym poziomie. Plaża czysta, codziennie sprzatana. Lezaki zadbane, dobrej jakosci, przy kazdym parasol. Przez caly dzien na plazy jest pan, ktory chetnie przychodzi pomoc rozlozyc parasol oraz sprzata plaze. Ogólnie hotel robi bardzo duże wrażenie wizualne, ale jeśli chodzi o standard, higienę i obsługę to w Polsce nie mialby 5 gwiazdek.

Hotel ma fajny potencjał ale nie zasługuje na 5 gwiazdek. Fajnie zaprojektowany, gorzej z dbałością - wystające kable, dziury w ścianach. Obsluga też różna- zależy na kogo się trafi. Byłam, zobaczyłam ale już raczej nie wrócę.

UWAGA! pokój z bocznym widokiem na morze wygląda zupełnie inaczej na zdjęciach! jest tam zupełnie inny wystrój a sam pokój jest najmniejszy jest to hotel dla osób, którym nie przeszkadza segregacja klasowa jaką prezentuje obsługa hotelu, która wręcz ucieka od Ciebie na widok bransoletki all inclusive. na posiłki najlepiej przychodzić w ostatni slot czasowy, bo w "godzinach szczytu" obsługa kelnerska rezerwuje sobie stoliki swoimi telefonami, aby oddać je?? komuś lepszemu?? sama obsługa kelnerska jedynie biega po sali, szukając kogoś do rozmowy lub przeglądając telefon, chowając się za barem z lodami. widok stołów, które wymagają zebrania talerzy totalnie ich nie obchodzi, stoły są przecierane codziennie samą szmatką, a resztki jedzenia z pobrudzonej podkładki trafiają na podłogę, sama podkładka oczywiście nie jest wymiania. kelner dokładający sztućce nosi rękawiczkę, zapewne dla zachowania oznak czystości, szkoda, że potem tą samą rekąwiczką klika w smartfona, który układa sobie na tacy z świeżymi sztućcami. nie jest to hotel 5*, jest to hotel, który wygląda na 5*, ładne, ciekawe wnętrza, podziemne piętro ze spa, instagramowe wnętrza - ale im bliżej się przyglądasz to większość ścian jest już cała obdrapana, leżaki są brudne, zaniedbane, pufy spleśniałe, na klatce schodowej wszystkie szyby zabezpieczające gaśnice czy wąż są rozbite, a będąc na balkonie ma się wrażenie, że albo zaraz deski pod tobą się zarwą, albo puści szyba, która robi za balustrade. w sumie to dwie szyby. hotel sprawia wrażenie, że ma być tylko na chwilę. na wrzesień 2025 animacji brak, chyba, że masz pokój po lewej stronie budynku to codziennie od 21 do 23:30 będziesz słyszeć wycie pani piosenkarki, która codziennie zagra utwór Amy Winehouse, będąc na 5 piętrze słyszysz lepiej niż na parterze. miał być pilates o godzinie 9 ale czekasz do 9:30 i nikogo nie ma - na recepcji słyszysz, że miał być ale instruktorka dzisiaj nie czuje się, aby prowadzić zajęcia. plaża miała być hotelowa - to chyba prywatna? a w życiu, leżą tu lokalsi, wypalają dziury w leżakach papierosami i co chwile zaczepi cię sprzedawca bananów, malin, oliw, perfum, ziół, opakowań na telefon odechciało mi się więcej pisać, po prostu nie jeźdźcie

Nad czystością muszą popracować ,wyżywienie bardzo dobre ,plaża pod samym hotelem .

Hotel ogólnie okey ale nie jest to 5 gwiazdek, wykończenie pokroju dosc słabe i brakowało takich rzeczy jak wieszaki. Jedzenie w restauracji z 'all inclusive' dobre, obsługa tez. Plaża okey.

Hotel nowy, całkiem ładny, ale zdecydowanie nie ma standardu 5 gwiazdek w rozumieniu europejskim. Obsługa fatalna, zupełnie nie zorientowana na klienta - a przynajmniej nie europejskiego, bowiem traktowanie lokalnych gości na zupełnie innym poziomie. Drinki podawane w plastiku, zupełnie nie do picia - ohyda. Dla all inclusive dostępny wyłącznie jeden bar, a jeśli już turystya zdecyduje się zakupić, to pół dnia czeka na obsłużenie w płatnym barze. Jedzenie w porządku, natomiast mleko roślinne to wielkie zdziwienie. Plaża w porządku, ale warto mieć swój ręcznik, bo w hotelu (przypominam 5-gwiazdkowym!) obowiązuje kaucja 15 euro za ręczniki. Na cały pokój dziennie 500 ml wody, sprzątanie bardzo ogólne, kosmetyki nie donoszone - zdecydowanie trzeba mieć wszystko swoje, no może poza żelem pod prysznic. Stosunek jakości do ceny - absolutnie nieadekwatny. Zdecydowanie nie polecam.

Jedna gwiazdka mniej, cena niższa i byłby okej. Za te pieniądze i podejscie obslugi do turystów raczej nie odwiedzę drugi raz