Hotel oceniam bardzo pozytywnie. Cały teren zewnętrzny jak i wnętrze bardzo czyste - pokoje sprzątane codziennie bez konieczności zgłaszania.(pościel , ręczniki wymieniane regularnie ) Jedzenie bardzo dobre , świeże dość urozmaicone chociaż powtarzające się dania. Położony przy ładnej piaszczystej plaży z łagodnym wejściem do morza.

Hotel bardzo czysty, obsługa miła i profesjonalna, klimat spokoju i relaksu. Jedzenie bardzo dobre, infrastruktura super.

Hotel wyróżnia się niebanalnym designem - nowy, pokoje przestronne, czyste, dobrze urządzone i wyposażone. Niestety w opcji all inclusive bajka się kończy. Mimo że hotel wyposażony jest w dwie restauracje i epicki bar na plaży - w opcji Itaki tego nie uraczysz. Hotelowi goście w opłaconej opcji korzystali wyłącznie odseparowanej restauracji w podziemiu - niezbyt eleganckiej. Choć jedzenie było w niej obłędne - lokalne potrawy, ryby, owoce morza i wspaniałe sushi. Wadą byłą jedyna dostępność dla gości z Itaki - w pool barze. Niestety także wieczorem - podawano napoje wyłącznie z brzydkich plastikowych jednorazówkach. Uważam, że na tym poziomie można było zadbać o to, aby chociaż wieczorem napić się z kieliszka wina (nawet plastikowego). Obsługa hotelowa biega przy klientach restauracji dostępnych dla gości z zewnątrz. Klient all inclusive jest niezauważalny. Wiedziałam, że nie będzie tam animacji i pisałam się na to, ale wieczory w tym otoczeniu były po prostu nudne. Za to poza hotelem całkiem fajny klimat. Zostawiam dobre wspomnienia kulinarne oraz doceniam przemiłe barmanki i barmanów z pool baru. Robili co mogli, choć naprawdę nie było łatwo wydawać ręczniki (!!) i jednocześnie robić drinki mnóstwu klientów.

Hotel położony w pierwszej linii brzegowej. Transfer 45minut od lotniska w Tiranie. Mnóstwo hoteli buduje się w Durres, Golem, hotel Supreme jest oddalony od tych dużych miast gdzie jest spory ruch drogowy, w okół praktycznie wszystko pobudowane, piękne miolo, zachody słońca. Hotel ma dostęp do hotelowej plaży z bezpłatnymi leżakami. Na plaży jest pracownik który rozkłada gościa hotelowym leżaki oraz na bieżąco sprząta. Hotel posiada basen oraz brodzik, ręczniki basenowe dostępne codziennie w pool barze, wnętrze jest nowoczesne, pokoje przestronne z dużą łazienką. Codziennie sprzątane pokoje, wymieniają za każdym razem ręczniki i pościel. Czystość hotelu jest na najwyższym poziomie. Pokoje, korytarze, lobby, restauracja, basen - sporo obsługi zajmuje się czystością. Jesteśmy pod wrażeniem wyżywienia w opcji all inclusive. Codziennie owoce morza /krewetki,kraby, ośmiornice itp/, co drugi dzień sushi, w Polsce mogli by się uczyć takiego sushi. Nie spotkaliśmy się z hotelem który miałby tak urozmaicone i tak dobre jedzenie. Standardowo serwowane ryby, mięso z kurczaka, jagniecina, wieprzowe, wołowe pod rożną postacią, smaczne zupy. Świeże warzywa, owoce(arbuzy, melony, truskawki, jabłka, banany), słodkości które nie były za słodkie i kazde smakowało inaczej. Jakość serwowanej pizzy była porównywalna z dobrą pizzerią. Fenomenalnie produkty i ciasto pizzy. Nie uważamy jak w poprzednich komentarzach że potrawy są zimne. A droga od autokaru do hotelu jest przerażająca czy długa. Przejście z autokaru do hotelu to maksymalnie 100m. Powiem jedno nie chcielibyście mieć tej ruchliwiej drogi pod balkonami oraz trąbiących aut które mają problem się wyminąć bo na poboczu stoją zaparkowane auta. Co do minusów: Po jednej stronie basenu hotel ma prywatna restaurację, stoliki są tam nakryte białymi obrusami, napoje i posiłki są tam serwowane w szkle, można zamówić sobie drinka(koszt ok od 550lekow), znowu druga część basenu należy do gości hotelowych, którzy korzystają z baru all inclusive który jest czynny do 22. Wieczorem Goście siedzą przy plastikowych kubeczkach, bez obrusów, niekoniecznie korzystnie wygląda to z eksluzywną restauracją obok. Proporcjonalnie wygląda to tak że wieczorem nie ma gdzie na zewnątrz usiąść a jest miejsce gdzie można byłby dołożyć stoliki i krzesełka. Wieczorem mogliby serwować napoje w szkle. Manager mógłby popracować aby zmienić tą kwestię. Hotel jest kameralny, nie ma animacji oprócz dwa razy na tydzień muzyki na żywo. Wybierając ten hotel każdy może się liczyć z tym, że jest mały i nie będzie atrakcji i animacji co w dużym hotelu lub molochu.

Świetny hotel! Rewelacyjne jedzenie-urozmaicone ,świeże i bardzo smaczne.Lokalizacja idealna.Pokoje sprzątane codziennie.Obsługa miła i pomocna.Zdecydowanie polecam-chętnie wrócę.

Hotel super :) bardzo czysto nowocześnie. Przemiła obsługa wszyscy biegają i sprzątają. Przystojny menadżer :) spaceruję i pilnuje wszystkich szczegółów :) jedzonko bardzo smaczne różnorodne coś dla każdego :) plaża czysta sprzątana śliczna promenada.

Hotel naprawdę Super!!! Czyściutko , jedzenie REWELACJA !!!!. Obsługa bardzo miła i pomocna . Na pewno tam wrócę!!!!

Hotel oceniam bardzo pozytywnie.Wszystko na wysokim poziomie.

Przyjęcie w hotelu było miłe i sprawne. Pokoje wygodne, czyste i codziennie sprzątane. Plaża czysta bezpośrednio przy hotelu. Leżaki i ręczniki z bezproblemowym dostępem. Leżaki i parasole codziennie składane i porządkowane. Ogólnie wszędzie porządek i czystość.

Hotel zasługuje na te ich 5*, wszędzie błysk, kultura, grzeczność, uśmiech, delikatne miłe zapachy, naprawdę extra. Mięliśmy duży, gustowny pokój na 7 piętrze z ogromnym tarasem i widokiem na morze i wyposażenie full (codziennie sprzątanie i wymiana ręczników, TV 55 cali, lodóweczka, wygodne ogromne łóżko z pachnącą delikatnie świeżością pościelą, w płynie mydło, szampon i odżywki, jednorazowe szczoteczki, szlafroki i nawet papućki 😊). Okolica bardzo ładna, wybrzeże z samymi 5* hotelami, knajpkami, przepiękna promenada/deptak, długie betonowe molo, szeroka plaża, codziennie sprzątana, równiutko poukładane leżaki i parasole, obsługa od rozkładania parasoli i leżaków (których wolnych było zawsze pełno), no i fajne morze, jak na ten czas (końcówka maja) woda niebyła zbyt zimna, taka akurat, na pewno cieplejsza niż w hotelowym basenie 😊 No właśnie teraz słów kilka o basenie. Kąpaliśmy się w nim, tak że musiało być fajnie. Choć woda chłodna, ale idzie się przyzwyczaić 😉 Leżaków trochę mało (oczywiście tradycyjnie już koło 9 rano prawie wszystkie były „zarezerwowane”), ale można było poprosić obsługę to donosiła. Chilout’owa muzyczka, spokojnie, bez tzw. „naganiaczy”, czy animatorów, mały, ale sprawnie obsługiwany bar przez bardzo sympatyczne młode osoby. Drinków jako takich tam nie ma. Do wyboru są po prostu alkohole oraz napoje gazowane i niegazowane, które obsługa miesza na pomysł klienta lub wg swojego uznania 😊 Przy barze do dyspozycji jest dystrybutorek z dobrą, czystą wodą i automat do kawy, całkiem niezłej różnej kawy, oraz gorącej wody, bo obok automatu do kawy zawsze leżały obok torebki z różnymi rodzajami herbat, tak że każdy mógł być zaspokojony 😊 Jedzonko było wyśmienite! Zawsz gorąca, bardzo smaczna zupa, czasem dwie.  Wybór może nie był zbyt wielki, ale to co było, było w punkt. Zawsze były dwa rodzaje mięsa i „jakaś” rybka. Dla nas akurat najważniejsza. Rybki podawane w całości, same adriatyckie gatunki z grilla lub pieczone. Przepyszne! Były też krewetki różnie przyrządzane, ale najlepsze były te duże tygrysie grillowane! Do  tego na ciepło różne warzywa i makarony.  Cała masa różnych warzyw i sałatek na zimno. Oczywiście różne owoce (arbuzy, melony, banany, truskawki, kiwi, jabłka, gruszki, i inne) i przepyszne w ogromnym wyborze ichnie robione desery. Na posiłkach samemu można nalewać sobie dwa rodzaje wina, piwo, napoje gazowane i niegazowane oraz robić ciepłe napoje (różne kawy, kakao, czarną herbatę, rumianek i inne „earlgreye”). Trzeba jeszcze dodać informację o bardzo mocnym sygnale wi-fi, spokojnie, bez żadnych zacięć można było oglądać filmy w HD, nawet przy basenie. Tak, że w zasadzie same plusy, z dwoma minusikami… Pierwszy, to restauracja jest na poziomie „minus jeden”, więc mimo fajnego wystroju, czystości, przemiłej obsługi, pysznego jedzonka, to jednak nie to jest wakacyjny klimat degustacji przy podziwianiu naprawdę będących tam pięknych widoków… Drugi minus, większy… To niestety zachowanie niektórych naszych rodaków. Wielokrotnie, to był dramat. Wymagania z kosmosu o wszystko, zostawianie śmieci po sobie, głośne zachowanie, wulgaryzmy, szkoda słów, no i co ciekawe to byli ludzie tak po 60 i więcej lat… (acha na dodatek akurat trwał tam przez trzy dni jakiś „bonus trip” polskiej grupy kapitałowej na „S” więc działo się…) Podsumowując jednak wypoczęliśmy super i polecamy ten hotel, naprawdę warto!