Gorąco polecam hotel piękny plaża rownież |)

Hotel zgodny z opisem, czysty, nowoczesny, codziennie sprzątany, bez zarzutów.

Bardzo ładny hotel z miłą obsługą. Pokoje czyste, nowoczesne, z klimatyzacją. Przydałby się basen :)

Dostaliśmy pokój na 4 piętrze. Co miało swoje plusy i minusy. W hotelu nie ma windy, więc walizki trzeba było dźwigać samemu. Hotel jest ładny, czysty i bardzo przytulny. Pokój jest całkiem duży, zadbany i czysty oraz posiada bardzo wygodne i szerokie łóżka. Jedynym mankamentem jaki zastaliśmy był niewielki kurz na półkach w szafie. W pokoju jest lodówka, co prawda mała, ale doskonale chłodzi, choć szkoda, że nie ma zamrażalnika. Jest także nieduży telewizor LCD wyposażony w bułgarską kablówkę (gratka dla kibiców sportowych, bo są mecze silnych lig europejskich, Eurosport 1 i 2), jest nawet 1 polski kanał TVP Polonia. W pokoju nie ma czajnika, więc kto lubi wypić kawkę czy herbatę w swoim pokoju powinien się wyposażyć najlepiej w jakąś małą grzałkę, no i jakiś kubek. Na wyposażeniu mamy tylko dwie szklanki. Łazienka jest duża i czysta, niektórych może zaskoczyć brak kabiny prysznicowej, ale w kwaterach prywatnych w Bułgarii tak się urządza łazienki. Kratka odpływowa znajduje się na środku łazienki, przez co po kąpieli na podłodze jest trochę mokro, ale generalnie woda bardzo szybko wysycha. Nasz pokój nie posiadał otwieranych bądź też uchylnych okien, możliwie było tylko otworzenie drzwi na taras. Klimatyzacja na szczęście działała bardzo sprawnie. Pokoje w hotelu wyposażone są w duże balkony, a na 4 piętrze znajduje się ogromny taras z widokiem na zachód słońca współdzielony z sąsiednim pokojem. Na tarasie do dyspozycji jest stolik, dwa krzesła, dwa leżaki, niewielkich rozmiarów suszarka i co najlepsze huśtawka! Niestety wadą tarasu jest to, iż nie ma on zadaszenia, zatem przed wystawieniem ręczników czy ubrań na noc lepiej sprawdzić prognozę pogody. Hotel sąsiaduje z wesołym miasteczkiem, stąd wieczorem jest dosyć głośno (muzyka, jeżdżące kłady) i aby było cicho konieczne jest zamknięcie drzwi od tarasu. Muzyka ucisza się ok. godz. 22:00. W hotelu jest darmowy bezprzewodowy internet, ale na 4 piętrze niestety nie ma zasięgu. Ogólnie działanie internetu jest dosyć słabe na terenie całego hotelu. W samym hotelu brak lobby, gdzie można by sobie usiąść i np. skorzystać z lepszego zasięgu internetu. Jest tylko recepcja, która jest jednocześnie biurem właściciela hotelu oraz restauracja. Personel hotelu jest uprzejmy ale potrafi porozumiewać się właściwie tylko w języku bułgarskim. Wyjątek stanowi właściciel hotelu, z którym można się dogadać po angielsku, lecz niestety nie zawsze znajduje się on na recepcji. Wtedy trzeba skorzystać z pomocy rezydenta, który telefonicznie będzie pełnił rolę tłumacza.

Hotel bardzo fajnie położony, bardzo blisko zarówno do szerokiej piaszczystej plaży jak też do centrum miasta z wieloma wieczornymi atrakcjami. Mnóstwo knajpek, restauracji regionalnych, snak barów itp. Pokoje w hotelu bardzo przyzwoite, codziennie sprzątane, sprawna klimatyzacja, wygodne łóżka. Generalnie z czystym sercem można polecić na niezbyt drogie wakacje.

Hotelik usytuowany w samym sercu Primorska, polecam dla rodzin z dziecmi, starszych osob (oprocz faktu braku windy) oraz osob chcacych wykorzystac tetniacy zycia rytm festynowego Primorska.

Hotel który był przedstawiony w ofercie był przeciętny, dwugwiazdkowy. Ale nic więcej nie wymagaliśmy za cenę lastminute. Po przylocie na miejsce okazało się że hotel w którym nas ulokowano nazywa się identycznie jak ten wcześniej przedstawiony na zdjęciach lecz jest o niebo lepszy! Trzy gwiazdki na wstępnie, pokoje piękne i dobrze wyposażone(klima na pilota, lodówka, telewizor LCD, internet WiFi i RJ45, nowe meble, duża łazienka itp.). Pokoje były sprzątane codziennie przez obsługę, czasem Pani sprzątaczka poskładała nawet piżamki ;P Ogólnie hotel był wybudowany parę lat temu i do niczego nie można się naprawdę przyczepić. Na dole pizzeria w której naprawdę serwują najlepszą pizzę w Primorsku i Sozopolu(próbowaliśmy w wielu miejscach). Zaraz za płotem położony był teren rekreacyjny innego hotelu w którym odbywały się przez cały dzień animcje, a codziennie o 20:00-22:00 bardzo ciekawe przedstawienia dla dzieci i młodzieży, tańce. Powiem szczerze że udało nam się mieć balkon na akurat tą stronę i każdego wieczoru z uśmiechem na twarzy oglądaliśmy te atrakcje. W bliskiej okolicy hotelu były trampoliny, quady, wesołe miasteczka, sklep, lody, stragany itp. Życie na ulicach zaczynało się od godziny 18:00 do późnych godzin nocnych.

Przyzwoity hotel za rozsądną cenę. Brak windy dla mieszkańców 4 piętra jest rekompensowany dostępem do tarasu, z którego roztacza się ładny widok na okolicę. Opcja bez wyżywienia umożliwia żywienie się we własnym zakresie w okolicznych restauracyjkach i piekarniach. Nie jest się skazanym na monotonne i nie zawsze smaczne jedzenie jakie oferują małe hotele. Uciążliwością może być sąsiedztwo położonego naprzeciwko hotelu 'wesołego miasteczka', a w szczególności toru do jazdy na quadach. Nie każdy jest miłośnikiem sportów motorowych i hałas dzieciaków jeżdżących na quadach pomiędzy 18.00 i 24.00 może być irytujący.

Hotel bardzo kameralny, zadbany i czysty. Pokoje przestronne, dobrze wyposażone. Obsługa hotelowa na bieżąco dbała o czystość pokoju i uzupełnienie mini barku.

Świetny pokój na dachu hotelu z wielkim tarasem. W samym centrum Primorska dzięki czemu wszędzie było blisko.