Hotel sredni wlasciwie moge powiedziec slaby.

Na Cyprze byliśmy pierwszy raz (wcześnie odwiedzaliśmy wyspy greckie i Turcję) i musimy przyznać, że mile nas ta wyspa zaskoczyła. Pogoda na przełomie września i października rewelacyjna, w okolicach 30oC, morze cieplutkie, do tego lekki wiaterek. Hotel dobrze położony praktycznie przy samej plaży, pomiędzy ogrodem hotelu a plażą jest jedynie ślepa uliczka, a właściwie mały parking. Plaża na wysokości hotelu mała, zatoczkowa przez co woda była dobrze ciepła. Wzdłuż wybrzeża w prawo i w lewo taka jakby promenada, więc było gdzie pospacerować. Na wprost hotelu sklepiki, dość dobrze zaopatrzone w pamiątki i to co na wakacjach przydatne. Pokój (mieszkaliśmy w 334) na trzecim piętrze z bocznym widokiem na morze. Pokój położony raczej w tylnej części więc widok na morze raczej odległy. Wielkość i wyposażenie ok. Był czajnik, filiżanki, płaski ekran TV z 4 lub 5 programami (niepolskimi). W łazience zestaw kosmetyków, czyste ręczniki zmieniane w razie potrzeby. Sprzątanie codziennie. Balkon dość duży z ratanowymi fotelami i stolikiem. Hotel ma ciekawie zaaranżowany główny hall, jakby zwisające ogrody, choć przydałaby się lepsza pielęgnacja roślin. Jedzenie podawane w dwóch restauracjach| śniadania i kolacje w eleganckiej od strony aquaparku| lunche i przekąski w drugiej, mniej formalnej, od strony basenu z barem. Jedzenie raczej powtarzalne, zdecydowanie pod anglików (stanowili ok. 70% gości), ale zawsze było coś smacznego do wyboru. Animacje: powtarzalne, nie braliśmy udziału, ale słychać było na balkonie codziennie to samo mini disco i bingo. Do południa co drugi dzień aquaaerobic, jakieś zajęcia dla dzieci. Przystanek autobusowy w odległości ok. 400 m od hotelu, można dojechać za 1,5 Euro do Agia Napa i na Nissi Beach (widoczki i atmosfera bajka). Aquapark bardzo fajny, super zjeżdżalnie, zwłaszcza te na pontony, zabawa przednia. Hotel jak najbardziej polecamy, adekwatna jakość do ceny. Obsługa Itaki bardzo dobra, transfery po wyspie dobrze zorganizowane. Lot też ok. (poza faktem, że powrót do Katowic o godz. 21.00 był ich ostatnim lotem w tym dniu i brakło już kanapek na pokładzie, ale to tylko wina załogi, że nie zrobiła dostatecznego zamówienia). Wycieczka fakultatywna na Cypr Północny interesująca. Pilotką była Polka mieszkająca od 20 lat na Cyprze, zatem mocno zorientowana co, gdzie i jak. Reasumując Cypr wart odwiedzenia dla wypoczynku i zwiedzania. Itaka po raz kolejny też na TAK, jak do tej pory zawsze wszystko zgodnie z opisami ofert. Planujemy już wczasy w okolice Paphos również Itaką.

Hotel sam w sobie był dobry ale za to jedzenie to tragedia dlatego że monotone,wszystko pod anglików i mały wybór,można też odczuć jak by polacy byli tam trochę dyskryminowani na rzecz anglików i rosjan. Poza jedzeniem to reszta była super,rejsy,wycieczki i niedaleko do centrum(spacerkiem 15minut)

Hotel na przyzwoitym poziomie, obsługa mila i uczynna. Jedzenie bardzo dobre i duży wybór,

Do hotelu zajechaliśmy późnym wieczorem (wylot z Warszawy do Larnaca). Ku naszemu zaskoczeniu pokój na nas nie czekał. Dostaliśmy zastępczy (overbooking w hotelu), następnego dnia dostaliśmy już rzeczony pokój z widokiem na morze. Pokoje odnowione kilka lat temu, niemniej jednak w bardzo przyzwoitym standardzie. Nie było na co narzekac. Klimatyzacja w porządku, łóżko wygodne, room service przyjazny i pracowity. Jakość wykończenia, mebli, sprzętu (tv, czajnik, zestaw kawowy) na dobrym poziomie. Sam hotel prezentował się również nieźle. Nie było to 4* spotykane w Egipcie/Turcji, ale stricte europejska 4-ka. Ładnie, czysto, widać, że o hotel ktoś dba. Przy hotelu leżaki, basen, oraz aquapark - rewelacja. Lokalizacja co najmniej dobra. Trochę na uboczu - dzięki temu zaznamy spokoju. W pobliżu (po drugiej stronie ulicy) sklepy, restauracje, wypożyczalnia aut oraz biuro wycieczek. Do rozrywkowego centrum około 15-20 min spacerem (centrum Protaras) Posiłki w hotelu przyzwoite - trzeba się nastawić na typowo brytyjski charakter śniadań. Kolacje rewelacyjne. Drinki naprawdę dobre, bogate. Brak kolejek do jedzenia/picia. Personel hotelu przyjazny, szczególnie polskie kelnerki, 5 z plusem!. Plaża w okolicy hotelu malownicza, widać charakter wyspy. Leżaki płatne (tak jak na całym Cyprze - nie ma plaż prywatnych, wszędzie są miejskie/państwowe leżaki), niemniej hotel od plazy oddalony o jakieś 20m.

Hotel bardzo ladny, do malej plazy dzieli go ok 200m, jedzenie smaczne ale potrawy czesto sie powtarzaja.Wieczorem animacje dla dzieci oraz doroslych. Od plazy ciagnie sie bardzo ladna promenada ktora mozna spacerowac do bardziej turystycznej czesci.

hotel położony przy morzu, dwa kompleksy basenowe, jedzenie średnie w stylu angielskim, sporo animacji dla dorosłych i dla dzieci. wakacje byly udane, bardzo ładna okolica,ciepłe morze bez fali

Hotel na pewno nie zasługuje na ilośc gwiazdek,którą posiada ,chociaz obsługa stawała na rzęsach aby dogodzić gościom zwłaszcza bar i stołówka.Jedzenie średnie ale duży wybór każdy znajdzie cos dla siebie.Hotel tuż przy plaży to plus ale plaża bardzo brzydka woda jak w jeziorze ,niestety o lazurach w tym miejscu można tylko pomarzyć za to nieco dalej ok 2 km piękne plaże z białym piaskiem i ładną wodą.Jest to niestety za daleko wiec jeśli chcesz spędzić urlop nad cudną wodą to zapomnij o tym hotelu.Poza tym na Cyprze obowiązuje lewo stronny ruch uliczny wiec baliśmy się wypożyczyć tu auto i poruszaliśmy się komunikacją miejską. Przystanek daleko ok 1km od hotelu.Bilet całodzienny to 5e na osobę .Zostalismy wiec uwięzieni w hotelu czego nie lubimy pozostał nam Aquapark dość fajny ale mimo ze można było z niego korzystać do woli to nie pozwalano na jego tere. Wnosić napoi z hotelu co było uciążliwe bo mając opcje ALL inclusive głupio kupować w barze spędzając tam całe dnie bo morze niestety w tym miejscu nie zachęca do plażowania...Byłam juz w podad 50- miejscach na świecie wyspy greckie odwiedzam średnio dwa razy w roku i porównując z innymi moimi podróżami te wakacje za tak duże pieniądze uważam za mało atrakcjyjne.Ogólnie jakość nie adekwatna do wygórowanej ceny.Warto odwiedzić Nissi beach i myśle ,ze jeśli juz lecisz na Cypr to tam powinieneś wybrać hotel nad brzegiem lazurowej wody. Średni hotel ,brzydka plaża ,mało atrakcji w okolicy.Mnostwo Rosjan i Anglików .Ruch uliczny Angielski

Slaby. Aquapark przy hotelu , ale odgrodzony . Za wszystko trzeba placic. Brak takiego info na stronie Itaka. Jedzenie slaby. Mialem wrazenie , ze to Anglia ,nie Cypr. Czyli jedzenie ANGIELSKE. Malo potraw GRECKICH. Brak pokoi dla 17 osob. Rezewacje robili juz w MARCU. NIE POLECAM HOTELU!!

Hotel ok. sami Anglicy i Rosjanie. Animacje pod nich. Urlop uważam za udany