Jesteśmy zadowoleni z pobytu w tym hotelu. Lunch oraz kolacja bardzo smaczne, duży wybór dań, dania nie powtarzały się, ryby nie były serwowane codziennie. Śniadania w wersji dla Brytyjczyków, czyli english breakfast, ale zawsze można było wybrać coś mniej ciężkiego, jakieś naleśniki, jogurt grecki, daktyle, jajko na twarda, jajecznicę (z jajek w proszku), warzywa, wędliny i sery słabe, ale grzech narzekać, głodna nie chodziłam. Desery były dostępne do każdego posiłku, bardzo smaczne. Pokój czysty, pozostałe pomieszczenia w hotelu (korytarz, restauracja, basen i jego otoczenie) również utrzymane w czystości. Pokój z balkonem odpowiednich rozmiarów, sprawna klimatyzacja, widok na basen, nikt nie zakłócał nam spokoju, dobrze wypoczywaliśmy. Jedyny minus, to kłopot z odpływem pod prysznicem - woda długo schodziła oraz wychlapywała się na łazienkę i stała na podłodze - trzeba było to wycierać na bieżąco po każdym kąpaniu, aby nie robił błota w łazience. I jeszcze poduszka - za wysoka, nie wygodna dla nas. Do plaży Venus było 10 minut na nogach. Obok hotelu przystanek autobusowy, którym można było dojechać najpierw do stacji przesiadkowej a potem dalej do centrum.

Spędziłam w hotelu Avlida 7 dni w czerwcu 2025. Sam budynek - wejście, recepcja, lobby - w dzień robi dobre wrażenie, ale przyleciałam w nocy i to w pewnym sensie rzutuje na moje odczucia. Po pierwszym uczuciu zawodu w nocy - od rana było już tylko lepiej. W częściach ogólnodostępnych widać dbałość o estetykę, lobby duże, przestronne, widne, klimatyzowane w stopniu dającym odczucie komfortu - ulga od upału ale bez gęsiej skórki. Baseny zgodne ze zdjęciami z katalogu - co dla mnie jest bardzo ważne, bo często na zdjęciach obiekt wygląda lepiej niż w rzeczywistości. Zadbane, woda czysta, nie pozostawiała na skórze zapachu chloru, nie szczypała w oczy, pozwalały na komfortowe korzystanie. Otoczenie hotelu zadbane i sprzyjające wypoczynkowi, sporo zieleni, dużo kwitnących krzewów, fontanny. Rozczarowują windy - 2 małe 4 osobowe a obiekt dość duży. Daję dużego plusa za rozmiar pokoju, był przestronny, widny i wygodny - na minus niestety wystrój pokoju - meble czasy świetności mają dawno za sobą, drzwi z dużą szparą u dołu sprawiają że słychać z zewnątrz prawie wszystko, klimatyzacja sterowana indywidualnie, można było zostawić ją włączoną bez klucza w pokoju. Łazienka czysta, bez fajerwerków. Łazienka i korytarzyk do pokoju mają obniżoną wysokość - dotykałam ręką sufitu, co powoduje pewien dyskomfort, na minus akustyka. Złe wrażenie robi korytarz prowadzący do pokoi - bardzo długi, wąski, z podwieszanym sufitem w stanie kiepskim.

Hotel czysty, chociaż w holu głównym niedaleko baru i restauracji pojawiały się karaluchy dość sporych rozmiarów. Pokoje niby klimatyzowane ale jednak klimatyzacja nie działała i w nocy trzeba było spać przy otwartym oknie co powodowało pojawienie się komarów których o dziwo sporo nie było. Jedzenie pyszne, obsługa świetna, bardzo miła pomocna i serdeczna.

W hotelu byłam w czerwcu, wrażenia? Sam hotel oceniłam bym na trójkę ,przydałby się remont, czas się tam zatrzymał w latach osiemdziesiątych. W łazience brak wentylacji, w pokojach i na korytarzu akustyki przez co wszystko słychać. Obsługa miła uprzejma służąca pomocą jedzenie dobre.

Hotel dobrze połozony, blisko przystanek autobusowy i lokalne tawerny, pokoje wymagają odświerzenia i wymiany mebli, do wnętrza pokoju dochodzą odgłosy z korytarza, dużo Anglików i kuchnia jest trochę pod nich, monotonne wyżywienie ale na pobyt 7-dniowy OK, codziennie atrakcje na basenie i wieczorne (bingo jest codziennie :) ) obsługa trochę zakręcona, bylismy we dwoje i w recepcji przydzielili nam inne pokoje, tydzień po wyjeżdzie z hotelu dzwonili do mnie że zamówiony samochód na mnie czeka (chociaż nic nie zamawiałem i byłem już w domu)

Witam Wszystkich😁 Hotel swoje lata świetności ma już za sobą. Napewno przydałby się remont pokoi i korytarzy. Standard pokoi 3* to jest maks. ( w łazience znalazłem karalucha który chodził po podłodze, na szczęście tylko jednego🫣). Problem mieliśmy z klamką do drzwi, trzy razy prosiliśmy o wymianę ponieważ ciągle był problem żeby zamknąć drzwi lub też otworzyć je od środka żeby wyjść z pokoju. Baseny i inne atrakcje ( stół do bilarda, stół do ping ponga) świata zabawa. Dzieci miały co robić i świetnie się bawiły. Pierwszy raz widziałem żeby było tak dużo animacji w ciągu dnia co zrobiło na nas duże wrażenie, wieczorem mini disco dla dzieciaków a później zabawa dla dorosłych. Obsługa bardzo miła i pomocna, zawsze uśmiechnięci i z super podejściem do dzieci. Polecam serdecznie i rodziną z dziećmi jak singla, każdy znajdzie coś dla siebie i napewno wypocznie.

Jeśli chodzi o hotel to jest czysto, codziennie przychodzi obsługa pokojowa. Same pokoje nie wyglądają na 4 gwiazdki. Jest to bardzo fajna baza wypadowa, bo nie wyobrażam sobie siedzieć tylko w tym hotelu. Bardzo blisko jest do plaży, do grobowców królewskich. Fajnie się przejść do Kato Paphos to jest około godzina drogi. Jeśli chodzi o to czy brać all inclusive to zastanowiłbym się, jeśli ktoś kupuje wycieczki, chce zobaczyć wszystkie atrakcje to na pewno nie warto, bo nie wykorzysta tego jak my. Jeśli chodzi o jedzenie to śniadania są średnie, lunche trochę lepsze, obiady zdecydowanie najlepsze, ale generalnie szału nie ma, patrzą na ilość a nie na jakość

Witam. Pobyt w Hotelu odradzam, czasy świetności ma już za sobą. Obroniłby się: jak by miał podane uczciwie 3 gwiazdki i adekwatną - niższą cenę za pobyt. Za te pieniądze teraz wybrał bym inny hotel z oferty , lub bezpośrednio "apartament z basenem" Jak komuś nie przeszkadzają : "stare klimaty" : 1. jeden klucz z bardzo ciężkim brelokiem - na trzy osoby , 2. mały , wąski pokoik , 3. sejf zamykany na klucz , 4. widok z balkonu na zaplecze hotelowe z zaniedbaną sąsiednią działką , lub bardziej cywilizowanie - na małe baseny z towarzyszącym im hałasem 5.monotonne - bez polotu jedzenie i napoje / zarówno napoje bezalkoholowe i alkoholowe / 6.hałas z ulicy. 7.dużo angielskich , mniej niemieckich - turystów 70+. Rozumiem - nie wybiera się osób z którymi się przebywa w hotelu. W tym miejscu zwracam uwagę na to - kto go wybiera i dla jakich klientów jest dedykowany ...................................................................................................................................................................................................................................................................... 8.hotel ma JEDEN PLUS - który nas miło zaskoczył , a mianowicie sprzyjał WYJŚCIU z niego i dlatego zwiedziliśmy Pafos i okolicę.

Hotel jest przyzwoity, nie ma co spodziewać się cudów, ale też nie jest zły. Widać już nieco znak czasu, ale przede wszystkim jest bardzo czysto i właściwie można całkiem przyjemnie spędzić czas. Pokoje bez szału (nie działała suszarka, uszkodzone drzwi od mini-baru) ... ale poza tym wszystko było ok, codziennie sprzątany, codziennie wymieniane ręczniki i pościel. Jedzenie bardzo smaczne i jak na niewielki hotel całkiem spory wybór, no może nieco monotonne śniadania. Byliśmy poza sezonem, więc nie było problemu wolnymi stolikami czy kolejkami. Baseny całkiem przyzwoite, czyste, sporo leżaków i parasoli. Animacje odbywały się, ale bez szału, wieczorem też codzinnie coś się działo. Dużym plusem hotelu jest lokalizacja: niedaleko do plaży Venus, spokojnie można dojśc spacerem do starego miasta, a dłuższym spacerem do portu można dojśc promenadą. Przy hotelu są przystanki autobusowe, niedaleko jest Lidl. Dla nas największą wadą, było brak butelkowanej wody, dostaliśmy tylko powitalny zestaw przy zameldowaniu - na szczęscie Lidl był blisko, ale trochę tego brakowało. Generalnie jeśli ktoś nie ma wygórowanych oczekiwań, traktuje hotel jako bazę wypadówą, gdzie można miło spędzić też czas w razie potrzeby - to będzie zadowolony. Jeśli ktoś liczy na mega rozrywki i planuje cały czas spędzać w hotelu - może być rozczarowany.

Hotel dobrze usytuowany. Blisko wielu atrakcji turystycznych. Pieszo można odwiedzić kilka najważniejszych atrakcji. Również plaża nieczęsto daleko od hotelu.