Wyżywienie dobre, lecz nieco monotonne. Brak w pełni dojrzałych owoców. Na takie można było liczyć jedynie w przypadku arbuza, melona i jabłek. Mimo wszystko jedzenie bardzo dobre i zawsze świeże. Bardzo miła i sympatyczna obsługa . Duża ilość barów przy basenach i plaży. Bardzo duży plus za możliwość wyboru tylko jednego miejsca pod parasolem na pobyt. Jesteśmy uwolnieni od uciążliwych poszukiwań wolnego . Goście hotelowi to prawie wyłącznie Brytyjczycy . W hotelu, na basenach i plaży pełen spokój. Wczasy jak najbardziej godne polecenia.

Zacznę od tego, czego nie było w żadnym opisie hotelu, a co ma realny wpływ na odbiór całego pobytu: zdecydowana większość gości to osoby w wieku 60–80 lat. Hotel prezentuje się jako miejsce “dla dorosłych”, co może sugerować klimat bardziej rozrywkowy, tymczasem rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Wieczory są bardzo spokojne, animacje są prowadzone z myślą o seniorach, a jakiekolwiek elementy rozrywki – nawet w wersji soft – są bardzo ograniczone. Młodsi goście, których tam spotykaliśmy, byli równie zaskoczeni jak my. Zakwaterowanie
Po przyjeździe zostaliśmy powitani kieliszkiem szampana, a obsługa szybko zareagowała na problem z rezerwacją wynikający z błędu biura podróży – nasz pierwotny pokój nie był dostępny, ale od razu zaproponowano nam inny, gotowy do zajęcia. Bardzo sprawna reakcja i dobra komunikacja z recepcją już od pierwszych minut. Pokoje bardzo czyste, po remoncie, dobrze wyciszone, z wygodnym łóżkiem i nowoczesnym wykończeniem. Ogromnym minusem była jednak temperatura w korytarzach – brak klimatyzacji przy 42 stopniach i dużej wilgotności był bardzo odczuwalny. Przejście z pokoju do lobby przypominało spacer przez saunę. Jedzenie i bary Śniadania niestety codziennie identyczne – solidne, ale bez urozmaicenia. Obiady – zdecydowanie najlepsze z całego dnia: duży wybór, bardzo dobre jakościowo dania (ryby, owoce morza), świetne piwo i wino. Kolacje poprawne, ale nie wyróżniające się niczym szczególnym. Desery bardzo dobre. Przekąski dostępne między posiłkami również na plus – pity, wrapy, pizza, lody (które topiły się błyskawicznie ze względu na wysoką temperaturę). Restauracje à la carte · Azjatycka – najlepsza z czterech, z dobrą obsługą i smacznymi daniami. · Włoska – poprawna, przyjemna. · Grecka – niestety mocno przeciętna, a po godzinie 20:30 kilku pozycji w karcie już brakowało. · Amerykańska – zdecydowanie najsłabszy punkt całego pobytu. Stek był przesmażony, warzywa rozgotowane, a sos smakował jak rozcieńczony koncentrat. Do tego kelner, który nie obsługiwał gości – drinki trzeba było odbierać samemu z baru. Zdecydowanie nie na poziomie hotelu 4*. Obsługa Większość personelu bardzo pomocna, uprzejma i zaangażowana – szczególne podziękowania dla pracowników recepcji i osób z obsługi baru przy plaży. Niestety, zdarzyły się wyjątki. Pani Waleria z głównego baru (na górze) była opryskliwa i selektywna w obsłudze gości – zdarzało się, że ignorowała kolejkę, wybierając osoby, które chciała obsłużyć. Dwa razy czekaliśmy ponad 30 minut, aż wrócił drugi barman, który z nią pracował. Zdażayły się momenty, w których już musiała naszą grupę obsłużyć, ale robiła to tak z niezadowoloną miną i przewracała oczami. Podobnie wspomniany kelner z restauracji amerykańskiej – obaj psuli obraz fantastycznego zespołu. Baseny i plaża Baseny niestety zbyt nagrzane – nie dało się w nich ochłodzić. Temperatura wody była zbliżona do temperatury powietrza. Dodatkowo brak jakiejkolwiek cyrkulacji powodował, że przebywanie w nich było męczące, a nie relaksujące. Plaża – niestety rozczarowująca. Kamienista, sztucznie stworzona, z bardzo trudnym wejściem do morza – obowiązkowe buty ochronne. Leżaki – system przypisywania miejsc mógłby działać lepiej. Dostaliśmy miejsca w środku strefy, a na leżaki przy basenie czekaliśmy aż 5 dni. Gdy te się zwolniły, był już praktycznie koniec naszego pobytu, więc odpuściliśmy na rzecz innych gości. Dodatkowo: na trawnikach występują czerwone mrówki – bolesne ukąszenia, na które warto uważać, zwłaszcza jeśli ktoś ma wrażliwą skórę lub skłonność do reakcji alergicznych. · Strona internetowa hotelu bardzo intuicyjna – można zarezerwować restauracje à la carte oraz sprawdzić, jakie napoje są objęte all inclusive. · Drinki robione z wysokiej jakości alkoholi, dobrze zbalansowane, mocne i smaczne – szczególne wyróżnienie dla baru przy plaży. · Pokojówki codziennie uzupełniały ręczniki i dbały o czystość

Hotel był bardzo czysty, a obsługa miła i uprzejma. Na szczególne wyróżnienie zasługują dziewczyny z baru przy basenie. Nieco niżej należy ocenić jedzenie - moim zdaniem niezbyt duży wybór i zbyt monotonne - szczególnie jeśli chodzi o śniadania i kolacje. Najwyżej oceniam restaurację a’la carte Route66 - pyszne jedzenie. Zejście do morza niestety tragiczne i odbiegające w rzeczywistości od opisu przedstawionego w ofercie - bardzo kamieniste, śliskie, między kamieniami bardzo duże szczeliny w które łatwo wpaść. Bardzo niebezpieczne. Pokój w wysokim standardzie, szczególnie ogromne i bardzo wygodne łóżka. Animacje - prawie nie istnieją

Hotel na wysokim poziomie Bardzo eleganckie lobby. Pokój dostaliśmy taki jaki na zdjęciach z widokiem na morze. Przywitano nas szampanem. Codzienna wymiana ręczników, dokładanie kosmetyków (ale podłoga nie zmywana). Hotel spory w pierwszym dniu troszke się gubiliśmy😄 Śniadania i kolację w innej restauracji. Obiady w innej. Przez cały dzień ogromny wybór jedzenia (pizza, hamburgery, kebaby, salatki, slodkie desery, lody). 4 bary otwarte gdzie można zamawiać różnego rodzaju drinki które są naprawdę bardzo dobre i duży wybór. Oprócz kawy na stołówce na pietrze -1 można wypić pyszne cappuccino oraz zjesc mufinke. Na pobyt przysługiwały 4 rezerwację w 4 restauracjach. Nam najbardziej smakowala azjatycka (polecam fish tempura) i route 66. Najmniej smakowala nam grecka. W restauracjach a la carta naprawdę bardzo smaczne jedzenie. W restauracjach głównych wybor spory każdy coś znajdzie. Sniadania typowo angielskie wiec nie przypadly mi do gustu. Baseny podgrzewane. Na początku rezerwuje się leżaki i ma się przez cały pobyt ale można zmienić. Bardzo nam się to podobało. Nie ma walki o leżaki o 6 rano tylko o każdej porze ma się swoje miejsce. Polecam miejsca na trawie. Obsługa bardzo miła I pomocna. Fajne animacje. W środku budynku w lobby codziennie koncerty których miło wysłuchać. Na zewnątrz codziennie cos innego np. Karaoke, wystep Elvisa( polecamy bardzo ), pokaz taneczny itd. W hotelu 90% Anglików i atrakcje czy jedzenie troszke pod nich. Plaza faktycznie nieduża i zejscie do morza dość niebezpieczne że sliskimi kamieniam dlatego raczej korzystaliśmy z basenu. W okolicy nie ma za dużo. Ale można podjechać autobusem do portu. Można kupić całodzienny bilet za 6.5EUR. Warto się wybrać na rejs na blue lagoon lub wycieczkę jeepem. Hotel godny polecenia I moglabym pojechac jeszcze raz. Polowalam na niego od zeszlego roku 😁 Cypr jest piękny. Napewno wrócę ale tym razem na wschodnia cześć wyspy i w październiku gdy jest 26-27 stopni. W czerwcu jednak już powyżej 30 stopni więc bardziej do plażowania niż zwiedzania.

Rewelacyjny hotel. Fantastyczna obsługa ,bardzo dobre jedzenie ilość restauracji i barów niesamowita przez 8 dni nie byłem w stanie być w każdym. Na pobyt 8 dni 4 restauracje a'la carte byłem w 3 Greckiej , Włoskiej i Japońskiej fantastyczne jedzenie Bardzo polecam . Patent z rezerwacją leżaków na cały pobyt genialny w swojej prostocie . W hotelu czysto codziennie posprzątane.Baseny czyste plaża ok wejście do wody trochę skaliste tak jak wszędzie w okolicy, potrzebne buty do kąpielowe . W barach niesamowita ilość rodzajów drinków czy to alkoholowych czy bez alko za to wszystkie robione bardzo dobrze . Wieczorami W Lobby barze bardzo fajne występy na żywo , Przy basenie kolejna impreza typu karaoke itp. Animatorzy fantastyczni nie nachalni (gimnastyka, aqua aerobik , strzelanie z łuku , darts, pingpong kule itp. W hotelu większość to Anglicy pod koniec przyjechało więcej Polaków.Do Pafos można dojechać autobusem nr 615 do dworca autobusowego za 2 E bilet u kierowcy ( gotówka) ,potem albo spacerek ok 2 km do portu lub przesiadka do autobusu 611 (nie korzystaliśmy) Przy drodze niedaleko poru starożytny kościół Agia Kyriaki a w nim msza po polsku o 11 w niedzielę. Wzdłuż morza od hotelu do Pafos biegnie promenada ok 5-7 km (7 do portu) idealna dl biegaczy i deptaczy fantastyczne widoki ,w drugą stronę w kierunku Coral Bay jest ok 1,5 km i się kończy ale widać że robią dalej potem znowu jet kawałek. Coral Bay wzdłuż morza ok 10 km lub autobusem 615 2E. (w przeciwną stronę niż Pafos) Ręczniki Basenowe wymieniane co 2 dni . Wifi fantastyczne nawet nad morzem w okolicy basenu speed test pokazywał 166Mb/s

Hotel oceniam bardzo dobrze,wysoki standard.Pokoje czyste,codziennie sprzątane.Jedzenie bardzo dobre,różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie.Duzo owoców ,pyszne desery.Bardzo miła,pomocna obsługa.

Hotel pięknie położony , blisko plaży , czysty i zadbany .Przemiła obsługa i bardzo dobre wyżywienie - polecam .

Mogę spokojnie polecić ten hotel, jedzenie bardzo dobre, pokój bardzo komfortowy a obsługa pomocna. Warto mieć buty do wody.

Wszystko SUPER!!!!

Hotel ekskluzywny z dobrą obsługą oraz warunkami pobytu - 2 basy zewnętrzne i 2 wewnętrzne, sauna i spa. Hotel ma bezpośredni dostęp do morza. Obowiązuje rezerwacja na leżaki - uważam to na plus. Jedzenie w porządku, aczkolwiek monotonne. Na duży plus zasługują 4 bezpłatne restauracje a'la carte z dobrym jedzeniem