Wycieczka bardzo dobrze zorganizowana. Wszystkie punkty zostały zrealizowane, a nawet udało się ujrzeć dodatkowe atrakcje. Każdy znajdzie coś dla siebie- przepiękne widoki oraz zabytki. Jedynie Pasawę i Bad Ischl można uznać za słabsze punkty wycieczki. Standard hoteli bardzo dobry - pokoje i łazienki czyste. Wrażenia nie psuje nawet sytuacja, w której w ostatniej chwili okazało sie, że część grupy musi zmienić hotel, ponieważ zabrakło pokoi. Śniadania dobre, nigdy niczego nie brakowało (zawsze kilka rodzajów wędlin, sera, dżemy, płatki, jogurty, czasem parówki, jajecznica, jajka). Jedynie można było odczuć brak świeżych warzyw w kilku hotelach. Na szczególne uznanie zasługuje śniadanie w hotelu w Kaprun- bardzo duży wybór, wszystko świeże i nie brakowało swojskich wyrobów. Zarówno pilot (pan Czarek), jak i przewodnicy na bardzo wysokim poziomie- wykazali sie dużą wiedzą i przede wszystkim cierpliwością wobec grupy. Kierowca- pełen profesjonalizm. Na wycieczkę warto zabrać wygodne obuwie- kilka punktów wycieczki wymaga podejścia/zejścia po stromych ścieżkach. Na tle wycieczek dwóch wycieczek do Włoch, na których byliśmy- tempo wycieczki było umiarkowane (zależy od dnia). W Wiedniu należy przygotować się na tłumy turystów i szybkie tempo zwiedzania Co do braku obiadokolacji- w ciągu dnia były zawsze minimum dwie przerwy, podczas których można było coś przekąsić. Hotele nie zawsze są zlokalizowane blisko restauracji albo sklepów, dlatego trzeba wziąć to pod uwagę podczas czasu wolnego.

Bardzo interesujący program. Kompetentny, życzliwy, sympatyczny pilot Pan Czarek. Doskonały i pomocny kierowca. Duża wiedza przewodników lokalnych. Hotele o niezłym standardzie, czyste, dwa ostatnie zlokalizowane niestety przy ruchliwej drodze i linii kolejowej, bez lampek nocnych. Doskonały hotel (agroturystyka?) w trzecim dniu wycieczki.

Wycieczka nie zawiera nocnych przejazdów, co znacząco podnosi komfort podróży. Jej zaletą, szczególnie dla tych, którzy nie lubią spędzać zbyt wiele czasu w autokarze, są niewielkie odległości pomiędzy zwiedzanymi miejscowościami. Mile widziany były wygodniejszy autokar. Program dość ciekawy, z pewnością nieprzeładowany, różnorodny, realizowany według mnie w nieśpiesznym tempie. Raczej dla tych, którzy chcą się przede wszystkim zrelaksować wśród górskich krajobrazów, chłonąć atmosferę niewielkich miasteczek przy akompaniamencie spokojnie snutych, interesujących opowieści przewodników niż zaliczać w każdym dniu znane atrakcje. Hotele na przyzwoitym poziomie z obfitymi śniadaniami. Dobrym wyborem okazał się nocleg w Ceskim Krumlovie – najskromniejszy ze wszystkich, ale zlokalizowany blisko centrum miasteczka, gdzie warto zostać wieczorem dłużej. Świetne miejsce noclegowe w Kaprun – pokoje przytulnie urządzone, oferta śniadaniowa bardzo dobra i różnorodna, bezpośredni gospodarze. Szkoda, że hotele w okolicy Salzburga i Wiednia nie były położone bliżej centrum. Pilot wycieczki doświadczony w prowadzeniu grup, ciekawie opowiadał i dbał o sympatyczną atmosferę. Przewodnik i przewodniczki, szczególnie pani Ola, która spędziła z nami ponad dwa dni, wykazała się dużą wiedzą i pasją. Kierowca sprawny, miły i pomocny. Nieprzyjemny i nieprofesjonalny akcent tej imprezy dotyczył transportu powrotnego. Kierowca autokaru na trasie Opole - Warszawa w mało uprzejmy sposób „proponował” mi inne miejsca wysiadkowe. Następnie okazało się, że nie wie, jak dojechać tam, gdzie - według umowy z Itaką - miał mnie dowieźć, a swój brak kompetencji próbował zatuszować w arogancki sposób, przerzucając odpowiedzialność za ten problem na mnie. Krótko mówiąc, brak profesjonalizmu oraz podejście do klienta na wyjątkowo słabym poziomie tego przedstawiciela Itaki na końcowym etapie wycieczki.

Ciekawa wycieczka, program bardzo napięty i dużo chodzenia, jednak odwiedzane miejsca są na tyle interesujące, że zapomina się o zmęczeniu. Szkoda, że w Salzburgu nie zwiedza się twierdzy - stamtąd widok na miasto jest imponujący. Pobyt w Hallstatt powinien być dłuższy, za to rejs po jeziorze - jest fantastyczny. Przyjazd do Bad Ischl to raczej strata czasu. Pilot - Pan Cezary - super - piątka z plusem! Lokalni przewodnicy również ok. Hotel w Czeskim Krumlovie to zupełne nieporozumienie - warunki jak w internacie, brudny pokój, krótkie łózka i zapleśniała łazienka (!!!), śniadanie fatalne. Najlepszy hotel to Winbudget - ostatnia noc.

Wycieczka bardzo ciekawa.Zdecydowanie za mało ciekawych miejsc w Wiedniu. Brakowało mi wieży widokowej Donautrum, Wieżowca DC Tower i Diabelskiego Młynu Riesenrad. Szkoda,że program wycieczki nie obejmuje tych miejsc.

Wycieczka bardzo ciekawa. Program bogaty i różnorodny - wspaniałe katedry, cudnej urody małe miasteczka z wąskimi uliczkami i ukwieconymi, kolorowymi domami, średniowieczne zamki, ale także pobyt w Alpach z pięknymi panoramami i rejsem po jeziorze u podnóża Dachsteinu, oraz niezwykły pokaz sokolnictwa, czy raczej ułożenia dzikich ptaków (fascynujące). Ukoronowaniem całości były wędrówki po Salzburgu (urokliwe zaułki i ogrody, dom urodzin Mozarta, Karajana i Paracelsusa, najstarsza w Europie kawiarnia i restauracja) i Wiedniu (Hofburg, Schonbrunn z pięknymi ogrodami i wspaniałą powozownią, domy Hundertwassera itd). Jednak przyjemność z tych wszystkich atrakcji nie byłaby pełna, gdyby nie profesjonalni przewodnicy, którzy potrafili ciekawie i barwnie o wszystkim opowiadać. Nie dałoby się samemu w krótkim czasie zobaczyć tyle niezwykłych miejsc i tyle się o nich dowiedzieć. Pani Ola w Salzburgu i okolicach, pani Basia w Wiedniu i nieoceniony pilot pan Czarek - dzięki ich zaangażowaniu i opowieściom z pasją, chciało się potem zajrzeć do źródeł i utrwalić zdobyte wiadomości, aby zostały na dłużej.

Wycieczka jak najbardziej na plus. Organizacja na najwyższym poziomie. Wszyscy przewodnicy w sposób bardzo ciekawy opowiadali o zwiedzanych miejscach. Polecam każdemu.

Wycieczka fajna i dobrze zorganizowana. Trafiliśmy na super pogodę, rano mgły okalające szczyty gór, a popołudniu słońce. Grupa zgodna i nie konfliktowa, mili współpodróżni. Bardzo dobrzy przewodnicy miejscowi, Pani Aleksandra i Barbara. Wycieczkę mogę uznać za bardzo udaną. Mogę z czystym sumieniem polecić ją wszystkim, którzy się nad nią zastanawiają. Jednak cena wyjściowa mogła by być nieco niższa. Program wycieczki bardzo napięty i pełen niespodzianek. Świetny przewodnik, opiekun grupy pan Czarek, ogromna wiedza, kultura osobista oraz wrażliwość. Hotele bardzo przyzwoite, o rożnej klasie i standardzie. Jedzenie...zwykłe, proste, brak owoców i trzeba uważać co się je...a czemu tak, bo na ostatnim noclegu, najgorszym chyba robotniczym hotelu, jedna z uczestniczek trafiła spleśniałą żywność i nie był to specjalny ser, ale ogólnie można wybrać coś dla siebie. Autokar wygodny i pełna profeska ze strony kierowcy, pełen uznania.

Sasiedzka trylogia to dobrze zorganizowana wycieczka po bardzo ciekawych miejscach w trzech krajach. Wspaniale widoki i mnostwo ciekawych informacji przekazanych w interesujacy i elokwentny sposob, czesto z poczuciem humoru, przez wszystkich przewodnikow, a szczegolnie pania Alexandre w Salzburgu i pana Grzegorza w Wiedniu. Przejazdy czystym i komfortowym autokarem dostarczaly potrzebny odpoczynek miedzy i po dziennych atrakcjach. Hotele sredniej klasy, ale z obfitymi sniadaniami, no moze z wyjatkiem ostatniego gdzie austryjacka obsluga w bufecie Marche przy hotelu Ibis nie nalezala do kategorii uprzejmej. WiFi w hotelach moglby byc lepszy, ale wlasciwie w tej kategorii hotelowej trudno sie spodziewac internetu, ktory jest niezawodny. Ogolnie bardzo udany wyjazd i warty jego ceny.

Wycieczka przebiegła sprawnie i bez żadnych niemiłych niespodzianek. Program został zrealizowany w całości mimo kilkugodzinnego opóźnienia w pierwszy dzień, spowodowanego olbrzymim korkiem na autostradzie w Czechach. Przyjechaliśmy do hotelu późno, ale pan Czarek i tak zdołał zorganizować spacer z przewodnikiem po Czeskim Krumlovie. Program bardzo urozmaicony, realizowany w dość szybkim tempie, ale z rozsądną ilością wolnego czasu, więc osoby, które chciały zobaczyć coś dodatkowego lub zjeść obiad, miały ku temu okazję. Przewodnicy w Salzburgu i Wiedniu (pani Aleksandra i pan Grzegorz) bardzo kompetentni, ciekawie opowiadający o odwiedzanych miejscach. W Salzburgu można by rozważyć przynajmniej wjazd na wzgórze na którym znajduje się twierdza, bo na pewno są stamtąd piękne widoki. Wycieczka była bardzo udana również z powodu troskliwości pana pilota oraz bardzo zdyscyplinowanej i miłej grupy uczestników. Pozdrowienia dla pana Czarka i wszystkich współwycieczkowiczów.