Najlepszy hotel w jakim byłem na świecie

Hotel położony jest w jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie – tam, gdzie turkusowy ocean spotyka się z białym, delikatnym piaskiem i gdzie codzienność zwalnia rytm, ustępując miejsca prawdziwemu rajowi. Tutejsze plaże należą do najpiękniejszych, jakie można sobie wyobrazić – szerokie, czyste, otoczone bujną zielenią palm i śpiewem egzotycznych ptaków. Spacerując po terenie resortu, można odnieść wrażenie, że znalazło się w samym sercu dżungli. Wszechobecna roślinność, naturalnie wkomponowana w architekturę, tworzy wyjątkową harmonię pomiędzy naturą a luksusem. Wśród alejek spotkać można legwany wygrzewające się w słońcu, żółwie spacerujące w cieniu palm, czy kolorowe ptaki przelatujące nad głową. Pośród ogrodów znajdują się oczka wodne, w których pływają ryby, a tuż obok dumnie kroczą pawie i flamingi. Każdy krok przypomina, że ten resort to żywy ekosystem, który zachował autentyczność dominikańskiej przyrody. Cały obiekt utrzymany jest w stylu dominikańskim – od charakterystycznych dachów i parasoli wykonanych tradycyjną metodą ze splecionych liści palmowych, po dekoracje i detale nawiązujące do lokalnej kultury. Na terenie hotelu znajduje się kilka dużych basenów, także z osobnymi brodzikami dla dzieci. Leżaki dostępne są zarówno przy basenach, jak i na plaży, zawsze w wystarczającej ilości dla wszystkich gości. Dla osób pragnących jeszcze więcej komfortu istnieje możliwość wykupienia pakietu VIP, jednak już standardowa oferta resortu spełnia oczekiwania najbardziej wymagających gości. Kompleks posiada kilka restauracji tematycznych – orientalną, dominikańską oraz włoską – a także lodziarnię, kawiarnię, kino, kafejkę internetową oraz przestronne, eleganckie lobby. W głównej restauracji bufetowej serwowane są bogate śniadania, a obiady i kolacje codziennie prezentują kuchnie z różnych stron świata. Przez cały dzień, aż do zachodu słońca, organizowane są różnorodne animacje i atrakcje zarówno dla dzieci, jak i dorosłych – od zajęć sportowych, przez gry zespołowe, po wieczorne tańce i zabawy. Na plaży przygotowano boiska do piłki nożnej i siatkówki plażowej. Pokoje hotelowe sprzątane są codziennie, a ich wystrój łączy nowoczesność z lokalnym klimatem – każdy ma swój niepowtarzalny charakter. Dla osób szukających ciszy i spokoju dostępna jest również oddzielna strefa hotelowa przeznaczona wyłącznie dla dorosłych. Obsługa hotelu zasługuje na najwyższe uznanie – zawsze uśmiechnięta, uprzejma i chętna do pomocy. Resort jest rozległy, dlatego dla wygody gości kursują meleksy, którymi można się swobodnie przemieszczać. Ocean jest ciepły i przyjemny, doskonały zarówno do pływania, jak i relaksu na brzegu. Na plaży spotkać można lokalnych handlarzy czy osoby oferujące atrakcje, jednak nie są nachalni i wystarczy uprzejme „nie, dziękuję” – no, gracias – by kontynuować relaks w spokoju. Dla osób, które nie są pewne, wątpliwości rozwiewa fakt, że wyspa należy do dawnej kolonii hiszpańskiej, więc językiem urzędowym jest español, jednak każdy z obsługi biegle mówi także po angielsku. Porozumienie nie stanowi więc najmniejszego problemu. Byliśmy tam w terminie 25.10–1.11 i z czystym sercem mogę powiedzieć – to miejsce, do którego chce się wracać. Na pewno odwiedzimy ten raj jeszcze nie raz.

Hotel był naprawdę świetny – mega było pod każdym względem! Pokój był czysty, wygodny i dobrze wyposażony, a z balkonu rozciągał się piękny widok. Obsługa była bardzo miła i zawsze gotowa do pomocy, co sprawiało, że czuliśmy się tam wyjątkowo dobrze. Jedzenie było różnorodne i pyszne, różnorodne restauracje a la carte, bary, cukiernie, kafejka. Na terenie hotelu nie brakowało atrakcji – basen zadbany, animacje ciekawe, a cała atmosfera sprzyjała relaksowi, przepiękne i różnorodne zwierzaki były czymś cudownym! Lokalizacja też super – blisko plaży, ale w spokojnej okolicy. Podsumowując, pobyt w hotelu to był strzał w dziesiątkę! Polecamy!

Nie zawiedliśmy się hotelem plaża przepiękna,obsługa fantastyczna szczególnie w restauracji polecam wszystkim ten hotel ,pokoje sprzątanie codziennie czysto i zawsze czyste ręczniki oraz uzupełniany mini bar dodatkowo polecam wycieczki coś niesamowitego . Hotel spełnił nasze wymagania.

Dzien dobry mysle ze nie zawiedlismy sie wybierajac Carribe de lux princess male mankamenty zawsze sie zdarzaja podczas podrozy do podobnych regionow.po przylocie dostalismy taki barzdzo maly bardzo skromny pokoj w barzdzo zlym miejscu .ale nazajutrz zamieniono nam bez problemu na bardzo ladny w doskonalym miejscu jestesmy bardzo zadowoleni z pobytu

Hotel zasługuje co najwyżej na 3 gwiazdki. Czystość pozostawia wiele do życzenia szczególnie w restauracji. Nie mają w zwyczaju sprzątać stołu po każdym, kto przy nim wcześniej siedział, nawet poproszeni o to nic sobie z tego nie robią. Na uwagę zasługuje fakt, iż z jednej strony hotelu jest budowa (dość hałaśliwa), słyszalna na terenie całego obiektu. My mieliśmy pokój od strony ogrodu na szczęście, ale pokoje od strony budowy są normalnie przydzielane turystom. Jedzenie monotonne i słabe, drinki w plastikowych i nieapetycznym kubkach. Jedynie co nas zaskoczyło na duży plus, to kawa w kawiarence przy kaplicy, naprawdę pyszna. Kolejna sprawa to problem z ręcznikami. Sprzątaczka potrafiła wywieszać nam ręczniki na krzesłach na balkonie, zamiast je wymienić, a jak rzuciliśmy je na podłogę, to musieliśmy jej szukać, żeby nam dała czyste. Jak prosiliśmy panią sprzątająca o kawę lub mleczko, to rozkładała ręce i mówiła, ze się skończyło:( Podsumowując, nie polecam tego hotelu.

Hotel położony bardzo ładnie, dużo roślinności, ładne alejki na spacery. Pokój duży i czysty. Obsługa przyjazna dla turystów mówiących po hiszpańsku. Jedzenie niedobre, mięso twarde i nie nadawało się do jedzenia. Brak szklanek i filiżanek na śniadaniu. Brak leżaków na plaży i przy basenie. Słabo działające wifi w całym hotelu.

Bardzo piękny hotel, mnóstwo ciekawych zwierząt jak np flamingi, żółwie. Plaża codziennie sprzątana, duże fale ale i tak bardziej mi się podobała niż na plaży Sanoa. Obsługa bardzo mila, choć dwa razy nie otrzymałam zamówionego napoju przy kolacji.Jedzenie dobre, trochę mało owoców i większości czasu codziennie to samo do jedzenia. Ale nam to nie przeszkadzało jo jedzenie bardzo dobre. Nasz pokój czysty, duży, brak pleśni. Animacje dla dzieci niestety dość słabe i niestety przy recepcji a nie bliżej stołówki. Natomiast sam pobyt bardzo wspaniały. Polecam

Hotel piękny. Duży ale przytulny. Pokoje w Caribe Deluxe prostorne i duże. To do czego ciężko się przyzwyczaić to wilgoć ale to nie wina hotelu tylko klimatu Tropicalnego. W pierwszym pokoju pojawiła się pleśń ale szybko wymienili pokój na lepszy z widokiem na ocean. 3 ogromne baseny i rajska plaża. Dużo zwierząt na terenie ogrodu tropicalnego. Jedzenie w głównym bufecie dobre przeciętne. W restauracjach alacarte przepyszne. Drinki super smaczne z dobrym alkoholem. Sprzątanie codzienne ale ręczników często brakowało więc parę razy musieliśmy dzwonić do obsługi i prosić o czyste ręczniki i po 10 minutach Pani sprzątająca donosiła. Bardzo polecam ten hotel. Wakacje w Raju

Bardzo przyjemny hotel, zaraz przy czystej plaży, bardzo zadbany, z dużą ilością zieleni, zwierząt (w tym flamingi). Wsród gości byli głównie kanadyjczycy i amerykanie. Hotel spokojny i cichy wieczorami, idealny na prawdziwy relaks (nie imprezowanie). Pokoje czyste, przestronne. Najlepszą decyzją było skorzystanie z opcji Platinium - dzięki temu mieliśmy dostęp do wydzielonej plaży z bardzo wygodnymi leżakami, obsługą kelnerską, barem z lepszymi alkoholami oraz lunchem z owocami morza. Dodatkowo dwie wizyty w restauracjach z lepszym menu (np. homar, przegrzebki) w cenie pakietu. Rzeczy, które trzeba zaakceptować: większość personelu w ogóle nie zna angielskiego + hotelowe wifi działa jak loteria - raz OK, raz w ogóle. Nie ma co myśleć o workation tutaj. Generalnie pobyt był bajkowy, punktualny, rajski. Zaskoczył mnie na wielki plus. Polecam bardzo.