Wszystko było super

Czystość super aquapark super .Piękny ogród piękna plaża super baseny.

Hotel jako budynek bardzo ładny. Ostatni raz przy zameldowaniu dałam napiwek przed obejrzeniem pokoju. Brak tarasu, trzy dni walczyłam, żeby naprawiono sejf w pokoju i traciłam swój czas.

Ten hotel nie ma nic wspólnego z siecią hoteli Movenpick. Byliśmy w pierwszej połowie maja. Transfer z lotniska 1,5 h Na początku dostaliśmy pokój w prawym skrzydle hotelu na 3 piętrze. Gorszych pokoi jeszcze nie widziałam. I chyba byliśmy jedyni, kto w ogóle miałby zamieszkać na tym piętrze, gdyż w pozostałych pokojach trwał remont/naprawy. Po dłuższej rozmowie udało nam się wymienić pokój na 4 piętrze z francuzkim balkonem. Był lepszy. Wyglądał na odświeżony, ale nadal nie jest to standard pokoju w hotelu 5*. Pod przyszyciem słabo schodzi wodę. Podczas kąpieli stoisz w wodzie po kostkę. Kilka razy woda dostała się do pokoju. Lodówka w pokoju śmierdząca, sprzątanie mimo zastawianych napiwków mogłoby być lepsze. Znaleźliśmy skarpetkę poprzedniego gościa pod poduszką na sofie. Popielniczka na balkonie została wyczyszczona dopiero na 3 dzień Z plusów - wygodna pościel i codziennie 2 butelki wody Wyżywienie. Liczycie na owoce morza lub większy wybór ryb? W tym hotelu tego nie znajdziecie. Skudny wybór owoców. Kawa jest niezła, duży wybór pieczywa oraz słodyczy. W ofercie dodatkowo są 4 restauracji Ala cart. Do każdej z nich możecie pójść raz podczas pobytu. 5 restauracja - Japońska dodatkowa płatna. Nam najbardziej się spodobała Mongolska restauracja. Ogólnie w tych restauracjach jest bardzo fajna atmosfera i świetna obsługa. Drinki fatalne w całym hotelu - z syropu. Wino - tylko w barze hotelowym. Przy basenie lub na plaży go nie znajdziecie. Drinki na basenie podawane są w kubkach plastikowych ( już zajechanych). Atmosfera w hotelu - brak muzyki na basenie i na plaży. Nie chodzi o to, żeby w ciągu dnia była impreza, ale chociaż w tle jakaś muzyka mogłaby lecieć. Na plaży słuchaliśmy muzyki z hotelu obok) Animacja fatalna. To jest największe rozczarowanie. Po kolacji nie ma co robić. Poza hotelem nie ma nic. Ratowała „wioska” beduińską na terenie hotelu, gdzie wieczorami zbierali się młodzi ludzie zapalić sheeshe lub pograć w gry. Hotel nudny, a więc uciekaliśmy na wycieczki, żeby jak najwięcej czasu spędzać poza nim. Hotel dla rodzin z dziećmi i starszych osób, którzy szukają ciszy i spokoju i tych mniej wymagających. Większość gości hotelowych - ruscy. Pozostała część Francuzi Hotel nie polecam.

Hotel sam w sobie fajny, wybrany głównie pod wypoczynek z 3 letnim dzieckiem. Jedzenie, smaczne, dobrze doprawione, chociaż mały wybór. Śniadania jak wszędzie monotonne. Kolacja wypasiona tylko w piątek. Obsługa hotelowa jak i aquaparkowa miła i pomocna. Plaża piaszczysta, bez kamieni, płytka, więc idealnie dla rodzin z dziećmi. Kolorowych rybek brak.Niestety doba hotelowa kończy się od 12 i nie można korzystać z oferty ALL mimo wykupienia pokoju. Trzeba było zawalczyć w recepcji o VOUCHER na LUNCH.

Hotel jest bardziej kameralny niż pozostałe obiekty w regionie. Czystość to mocny plus jak również jedzenie w restauracji.

Duży ,piękny obiekt, pokój czysty , przestronny, codziennie gruntownie sprzątany, butelki wody uzupełniane na na bieżąco, teren całego hotelu zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynków bardzo czysty, zieleń i kwiaty umilały czas spacerom, zapach kwiatów przepiękny.Na całości obiekty z glosników unosiła się lekka muzyka relaksacyjna, dla mnie rewelacja😊 Plaża czysta , woda przejrzysta, można było wchodzić bez obuwia ochronnego , jesteśmy z męzem bardzo zadowoleni, to był nasz trzeci pobyt w tym kraju i po raz trzeci z biurem podrózy Itaka, gorąco polecamy

Hotel był w porządku, choć nie wszystko spełniło nasze oczekiwania. Jedzenie było świeże, ale brakowało różnorodności – praktycznie codziennie serwowano to samo, co po kilku dniach stawało się monotonne. Każdego dnia dostawaliśmy po dwie butelki 0,5 litra wody butelkowanej na osobę – za dodatkowe butelki trzeba było dopłacać, co przy upałach było trochę niewygodne. Na plus – w hotelu były też dystrybutory z wodą, z których można było korzystać bez ograniczeń. Woda w basenie była bardzo zimna – być może to lokalny standard, ale nie zachęcało to do kąpieli. Pokoje były czyste, choć na początku dostaliśmy bardzo stary pokój; dopiero po naszej interwencji zmieniono go na nowszy i w lepszym standardzie. Ogólnie oceniam hotel na 7/10 – te 5 gwiazdek to raczej „egipskie 5 gwiazdek”, a nie europejskie.

Hotel piękny czysty i schludny. Jedzenie przepyszne. Codziennie każdy mógł coś znaleźć dla siebie. Obsługa bardzo miła i pomocna, a co najważniejsze ,wasze uśmiechnięci i gotowi do pomocy. Napewno tam wrócimy.

Przereklamowany,grzyb w hotelu ,3 gwiazdki to max