Świetna lokalizacja. Dobry jako baza wypadowa

Spędziłem wakacje w tym hotelu i mam mieszane odczucia. Oto moje podsumowanie: ✅ Plusy: - Dobra lokalizacja – hotel znajduje się blisko lotniska, co skraca czas transferu, oraz niedaleko bazaru w Dahar, idealnego na lokalne zakupy. - Smaczne jedzenie – główne posiłki (śniadanie, obiad, kolacja) były serwowane w formie bufetu i naprawdę smaczne. - Ładny basen – czysty, zadbany, przyjemny do relaksu. - Dostępność leżaków – zarówno na plaży, jak i przy basenie nie było problemu ze znalezieniem wolnego miejsca. ❌ Minusy: - Klimatyzacja – bardzo głośna i mało wydajna, co utrudniało komfortowy sen. - Hałaśliwa okolica – przez całą noc słychać było klaksony i głośną muzykę z zewnątrz. - Czystość w pokojach – pozostawiała wiele do życzenia, sprzątanie było powierzchowne. - Brak animacji – hotel nie oferował praktycznie żadnych atrakcji wieczornych czy rozrywkowych. - Wątpliwe "all inclusive" – poza trzema głównymi posiłkami dostępne były jedynie prowizoryczne przekąski, np. suche drożdżówki czy okazjonalny grill (i to co kilka dni). Napojami były głównie napoje z dystrybutorów oraz lokalne drinki, których smak pozostawiał wiele do życzenia.

Hotel czysty, obsługa bardzo miła i pomocna.

Hotel oceniam

Moim zdaniem hotel fajny z dostępem do sąsiedniego hotelu ze zjeżdżalniami, największym minusem osoby na recepcji które ewidentnie nie wiedziały co tam robią, zameldowanie w hotelu szło strasznie wolno i nieudolnie. Jedzenie dobre lecz monotonne i po paru dniach się 'przejada'.

Witam, Ogólnie wyjazd należał do udanych,oczywiści bez szaleństw. W szczegółach było trochę gorzej. Przylecieliśmy z godzinnym opóźnieniem i po odprawie , już na parkingu, przed budynkiem lotniska, okazało się, że kierowca zabrał 4 osoby, a o nas zapomniał. Do hotelu dotarłyśmy bardzo późno(a może wcześnie, bo jeszcze nie świtało). Pokój , który dostałyśmy był przyzwoity, ale okazało się, że jego okna wychodzą na ulicę. Niestety okna były nieszczelne, nie do końca się zamykały i wieczorem, kiedy zaczynało się "życie" na ulicy nie można było zasnąć. Klimatyzacją w pokoju bardzo głośno "chodziła". Wi-fi działało tylko przy recepcyjnym blacie i bardzo wolno. Śniadania były dość monotonne, natomiast na obiady i kolacje dość duży wybór potraw.Miła obsługa i animatorzy. Zatoczka przed hotelem dość urocza, ale kamienista. Myślę, że była to jednorazowa wizyta w tym hotelu i jest trochę rzeczy do naprawienia. Pozdrawiam Anna

The Royal Star Beach Resort to hotel idealny dla osób, które cenią smaczne posiłki, kolorowe drinki, czyste baseny z licznymi leżakami, przytulną piaszczysto-kamienistą plażę i uprzejmą obsługę gotową szybko reagować. Położenie tuż przy morzu i blisko centrum Hurghady czyni go wygodnym punktem wypadowym.Podsumowując: świetna opcja na spokojny, relaksacyjny wypoczynek, zwłaszcza że ceny pozostają rozsądne. Ten hotel doceni chyba każdą osoba,której zależy na relaksie i miłym wypoczynku!

Każdy kto wyjeżdża do Egiptu z ograniczonym budżetem musi być przygotowany na to, że luksusów nie będzie, wszystko to kwestia nastawienia. Pokoje w hotelu są czyste i codziennie sprzątane, jeśli zwróci się na coś uwagę, nie ma problemu aby było to zrobione. Obsługa w restauracji, na plaży jest bardzo przyjazna i pomocna. Plaża czysta, leżaki są myte każdego ranka, jedzenie monotonne ale tak jest chyba na każdym all inclusive, w ciągu tygodnia 2 razy była kolacja tematyczna, raz orientalne dania, później międzynarodowe specjały serwowane na zewnątrz. Hotel ma dobre miejsce wypadowe.

Nie polecam tego hotelu nikomu, a szczególnie osobom szukającym spokojnego wypoczynku. Już od samego początku zostaliśmy powitani przez naganiaczy, którzy w wyjątkowo nachalny i nieuprzejmy sposób próbowali sprzedać nam swoje usługi. Byli obecni przez cały nasz pobyt, szczególnie na plaży. Po kilku dniach zauważyliśmy, że polują głównie na nowo przybyłych turystów, którzy nie są jeszcze przygotowani na panujące tu warunki i specyfikę tego miejsca. Nas także „zaatakowali” już pierwszego dnia – od momentu, gdy tylko pojawiliśmy się na plaży. Byli natrętni, nie reagowali na odmowę i nie dawali nam chwili spokoju. Zajęliśmy leżaki, które – zgodnie z ofertą – powinny być wliczone w cenę wycieczki. Tymczasem osoba odpowiedzialna za przydzielanie miejsc zażądała od nas zapłaty za ich wskazanie. Gdy powiedzieliśmy, że nie mamy przy sobie gotówki, bo zostawiliśmy ją w hotelu, kazał nam po nią wracać. Spotkanie z rezydentem po paru powierzchownych informacjach ograniczyło się do nachalnego promowania wycieczek fakultatywnych. Gdy poinformowaliśmy, że potrzebujemy chwili na zastanowienie, zostaliśmy potraktowani w nieuprzejmy sposób i wyproszeni z sali. Klimatyzacja w pokoju była zepsuta i pracowała bardzo głośno. Nie dało się spać – urządzenie chłodziło powietrze do około 15 stopni, a regulacja nie działała. Gdy ją wyłączaliśmy, pozostawał jedynie wentylator, który również huczał. Całkowite wyłączenie urządzeń skutkowało nieznośną duchotą, więc próbowaliśmy spać przy otwartym oknie, z którego dochodził intensywny hałas z bardzo ruchliwej ulicy: trąbienie, głośna muzyka, krzyki. Co gorsza, największy ruch odbywał się nocą, ze względu na upały w ciągu dnia. Zgłosiliśmy usterkę w recepcji – po chwili przyszedł pracownik, który potwierdził, że klimatyzacja jest zepsuta, ale nie potrafi jej naprawić. Obiecał przysłać kogoś innego. Rzekomo ktoś się pojawił kolejnego dnia, ale urządzenie nadal nie działało, a hałas i temperatura uniemożliwiały sen, nawet z użyciem zatyczek do uszu. Jedzenie było bardzo niskiej jakości. Zarówno my, jak i pozostali Polacy przebywający w hotelu, przez cały pobyt zmagaliśmy się z problemami żołądkowymi: biegunkami, mdłościami, bólem brzucha. Jedyną zaletą tego miejsca była bliskość morza. Zostaliśmy jednak zwiedzeni ładnymi zdjęciami i opisem w katalogu Itaki, a także mylnymi ocenami na Itace. Nie przeczytaliśmy wcześniej opinii w Google, których – jak się później okazało – jest mnóstwo i w pełni potwierdzają nasze doświadczenia. Bardzo żałujemy wyboru tego hotelu. Ten hotel nie zasługuje na 2 gwiazdki, a co dopiero na 4 widniejące w ofercie. Po tym przeżyciu nie mamy ochoty wracać do Egiptu na wypoczynek – a już na pewno nie do tego obiektu. Wróciliśmy wykończeni i z dalszymi problemami zdrowotnymi, głównie gastrycznymi. Warunki panujące na miejscu sprawiły, że cały pobyt był stresujący i nerwowy. Po powrocie do domu pierwsze słowa, jakie wypowiedzieliśmy, brzmiały: „Przeżyliśmy.” Liczymy, że dzięki temu co napisaliśmy uda nam się ochronić kolejne osoby przed doświadczeniami w tym hotelu i wręcz udręką jaką ten hotel oferuje, co potwierdzają liczne skargi gości, o których niestety dowiedzieliśmy się po fakcie…

Naprawdę polecam Hotel, jest czysty, nowoczesny, bardzo ładny basen w widokiem na morze, codzienne sprzątanie! Jest winda. Jedzenie (like) ,codziennie się zmieniają obiady i kolacje, nie jest monotonne byłam przyjemnie zdziwiona! Wycieczki na terenie hotelu są dostępne za rozsądne cenę!! Plaża jest ok. Ale minus ze wody po kolano, na szczęście jest obok hotel z dużym płazem (jeden właściciel) wiec bez problemowo można korzystać z plaży Można na pirsie zobaczyć Delfina!! Fajnie, polecam!