Kairaba Aqua Mondo Resort

Super hotel, bardzo czysty. Przestronne pokoje. Obsługa rewelacyjna.

Hotel duży lecz nie odczuwało się tłumu. Pokój hotelowy wyremontowany, przestronny, czysty. Nieco głośna klimatyzacja. Stołówka duża, Duży wybór dań lokalnych i europejskich. Bardzo miła obsługa, choć dobrze jest ich nieco umotywować. Niezłe drinki na basenie. Plaża czysta zadbana. Stetching i aerobik niestety w pełnym słońcu - przydałby się namiot. Jeśli chcecie zobaczyć Luksor to podróż krótsza o3 godziny niż z Hurghady (w obie strony). Brakowało mi informacji czy lód do drinków jest robiony z wody butelkowanej lub specjalnie filtrowanej, to samo dotyczyło płukania zastawy stołowej i owoców. Brak informacji że można spotkać przy plaży żółwie i inne stworzenia wodne.

Pierwsze wrażenie - recepcja piękna - ten żyrandol cudny. Przy zakwaterowaniu niezbędny voucher. Ja nie miałam po rozmowie przesłałam na watsapp ująłeś dało rade. 1 minus długie oczekiwanie w recepcji aż przejdzie się do pokoju. Miły akcent to kelner roznoszący smaczne kolorowe napoje - bardzo miły. Jeśli chodzi o pokoje miałam wykupiony z widokiem na morze. Dostałam ale z widokiem na ścianę. Po wykloceniu się w recepcji o pokój dostałam do wglądu nie swój voucher gdzie recepcjonista pokazuje mi ze nic takiego nie ma, ze nie mam wykupionego pokoju z widokiem na morze. Po dłuższej dyskusji zostałam zaprowadzona do wykupionego pokoju. Widok na morze był owszem ale chyba pokój z najdalszym widokiem. Nie można powiedzieć czysto. Łazienka mała i nie za ładna. Bardzo duży nacisk na napiwki. Kelner który skakał koło mnie przez 2 dni i 3 nie dostała balszyszu nawet noe odpowiadał dzień dobry. Zdarzają się kradzieże ręczników. Plaża czysta. Denerwujące wszech obecne kubki plastikowe. Rafa w porządku - byle tubki nemo i podobno 2 żółwie. Brak wystarczającej ilości leżaków koło basenu. Animacje - brak ciagle to samo dla dzieci. Jedyne co zapamiętałam to ciagle wołanie Aqua check i 5 minutowe zabawy w wodzie. Alkohole paskudne. Hotel napewno nie 5 gwiazdek. Jedzenie dobre różnorodne. Szkoda ze tak mało owoców morza. 1 raz na pobyt krewetki. Restauracja ala carte włoska bez pizzy. Smaczna lecz napewno nie włoska. 1 z wind ciagle zepsuta. Klimatyzacja w pokojach głośna ale dobrze chłodzi. Duży balkon w pokoju. Ręczniki codziennie zmieniane. Raz na jakiś czas jakieś zwierzęta z ręczników. Ogólnie pobyt uratowała egipska pogoda. Hotel do zniesienia ale za dużo nachalnych naganiaczy wycieczek i za dużo chcą bakszyszu. Polecam Marka z Górnego Śląska - Egipcjanina który świetnie mówi po polsku. I jako jedyny jest inny niż wszytscy. Od lotnika trochę daleko

Hotel bardzo ładnie położony, bezpośrednio plaża przy hotelu. Hotel, pokoje ładne, odnowione, nie może jakiś top, ale czysto, sprzątanie codziennie. Jedzenie bardzo smaczne, dla nas wystarczająco urozmaicone, zawsze można było znaleźć coś dla siebie. Może czystość przy barach mogłaby być częściej ogarniana, nie tylko zbieranie kubków i tacek ale też wycieranie stolików. Alkohole OK, Cola, Fanta Sprite itp. lane z butelek nie z dystrybutora, tak samo piwo, z puszki lub z butelki. Rafa koło hotelu też jest, jest co pooglądać. W morzu, przy hotelu pływają dwa duże zółwie. Piekny widok. Kelnerzy ok, niektórzy nie ogarniają jak trzeba zrobić większą ilość drinków dla np 6 - 8 osób (po jednym drinku). Na pochwalnie zasługuje barman Fahd, jest w barze w lobby, pracuje od 22:00, niestety tylko mamy do dyspozycji 2h, bo bary do 24:00. Fahd zna się na rzeczy, wie jak zrobić dobrego drinka. Zjeżdzalnie OK, basen OK, bary OK. Przydałoby się wejście bezpośrednio z plaży do baru przy basenie, byłoby łatwiej i szybciej. Polecam ten hotel.

Hotel o średnim standardzie, nie wygląda na 5 gwiazdkowy hotel oddany w tym roku. Recepcja i bar przy recepcji wyglądają pięknie natomiast korytarze i pokoje średnie. Niestety musieliśmy dopłacić za wymianę pokoju sporą kwotę ponieważ okazało się, że przy 2 osobach dorosłych, nastolatce i nastoletnim synu dostaliśmy malutki pokoik z łożem małżeńskim i małą rozkładaną kanapą. W łazience już w pierwszym dniu zapchał się odpływ i trzeba było wezwać serwis, wszędzie na płytkach były fugi nie doczyszczone po położeniu i wyglądały jakby były położone kilka lat temu. Pokoje sprzątane były codziennie. W pokojach klimatyzacja działała bez zarzutu. Mimo, że byliśmy na początku sierpnia nie było dużo gości więc generalnie wszędzie było dużo wolnego miejsca (na leżakach przy basenie i na plaży oraz w barach)Animacje bardzo słabe w ciągu dnia, animatorzy zapraszali na streching na pełnym słońcu ale przy 37st. upale nikt nie chciał z tego korzystać, po południu też były rzutki albo gra w piłkę ale to też wszystko w pełnym słońcu. Wieczorne animacje były tak słabe, że osoby które tam przychodziły można było policzyć na palcach. Do 22 były piosenki dla dzieci a później D.J. puszczał piosenki, raz na osiem dni był występ tancerek. Jedzenie bardzo smaczne i różnorodne każdego dnia cos innego. W barze przy basenie po południu można było skosztować pysznych hamburgerów, frytek, pysznej pizzy oraz lodów. Napoje oraz drinki niestety były tak słodkie i niedobre, że nie dało się tego za dużo wypić :) Obsługa hotelowa bardzo miła i uczynna ale oczywiście nie ukrywam, że dolary potrafią bardzo dużo zmienić.

Hotel jest nowy i czysty, pokój codzienne sprzątany. Jedzenie dobre i urozmaicone. Byliśmy na plaży i jest ok. Przy basenie nie ma tłoku. Animatorzy się starają ale brak chętnych do zabawy. Kelnerzy i barmani bardzo się starają zadowolić klienta. Hotel godny polecenia. Można fajnie wypocząć. Jedyny minus to dosyć długi przejazd z lotniska.

Hotel znakomity. Lobby fantastyczne z klimatyzacja, dyskretną muzyka i dostępem do lobby baru, jest tez wi-fi. Pokój obszerny, ładny, czysty, dobrze wyposażony (czajnik, kawa, herbata, woda butelkowana, coca-cola, nawet żelazko i deska do prasowania). Piękny widok na na morze z ładnego balkonu. Łazienka bez zarzutu. Do plaży i na basen dosłownie kilka kroków. Plaża czysta, piaszczysta, można spacerować daleko wzdłuż wszystkich hoteli w Soma Bay. Obsługa hotelowa w restauracji, we wszystkich barach , a nawet na plaży doskonała, życzliwa, staranna, zawsze uśmiechnięta, niezwykle dba o komfort gości. Wyjątkowo życzliwi i uczynni Mustafa z baru przy basenie, Karim z lobby baru i Karim z restauracji. Posiłki bardzo dobre, dobrze doprawione, różnorodne, duży wybór - nie ma szans spróbować wszystkiego, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Jedyny minus to brak darmowego wi fi w pokojach, wg informacji pracują nad tym i jest szansa, że jeszcze w lecie wi fi uruchomią.

Cóż mogę powiedzieć, nigdy nie miałem gorszych wakacji! Hotel jest nowy i nie jest gotowy do pracy. Mieliśmy najlepszy zaoferowany pokój, a umywalka była już w nim zepsuta, płytki były poplamione materiałami budowlanymi. Woda płynęła z niewielkim ciśnieniem, które zostało skorygowane dopiero trzeciego dnia. Było nas trzech, ale ręczniki były tylko dla dwóch, dopóki nie powiedzieli. Akcesoria mydlane przywieziono trzeciego dnia i myli ręce szamponem !!! żadnych szat. Dzień przed wyjazdem do pokoju w ogóle nie przynoszono wody pitnej, a nawet papieru toaletowego (skończyło się), w pokoju była jakaś dziura w suficie. W windzie przez 4 dni lustro było tak brudne, że można by pomyśleć, że nie było myte od czasu instalacji. Wszystkie płytki wokół basenu są wszędzie poplamione farbą, w basenie w ogóle nie ma części baru.. a wystaje metalowa konstrukcja, że ​​można sobie coś uszkodzić. Bar ma najmniejszy zestaw alkoholu! Plaża nad morzem jest chyba odpowiednia dla małych dzieci, żeby wejść do wody do pasa trzeba przejść 150-200 metrów, ale wtedy jest już parking dla statków turystycznych i jest po prostu niebezpiecznie. Leżaki w 25% zepsute. Jedzenie jest pyszne, ale wybór nie jest zbyt duży. ogólnie wiele do wymienienia !!! Każdego roku spędzam wakacje w Egipcie w 4-5 gwiazdkach, ale to był najgorszy hotel, w jakim kiedykolwiek byłem. Właścicielowi hotelu musiało się tak spieszyć, że wszystko zostało zrobione szybko i nie najlepiej!