Hotel tworzą ludzie, a ludzie było cudowni. Dyrektor hotelu do serca przyłóż, Gabriel tworzy atmosferę domu, uśmiechu i codziennych atrakcji, traktuje gości jak rodzinne a in więcej gości tym większy uśmiech na twarzy dyrektora. Hotel ogólnie dobry, jak na Egipt. Jedynie co pokoje wymagają już odświeżenia i to w szczególności łazienki, jedzenie mocno kiepskie przez tydzień już można mieć dosyć makaronu i pieczonego kurczaka z ryżem. Rafa przy płazy przepiękna, baseny są ok ale jednak brakuje strefy głębokiego basenu dla osoby dorosłej. Bary i drinki na poziomie jednak animacje wieczorne powinny być poprawione, na bardzo niskim poziomie tak samo jak rozrywka wieczorna. My jako młodzi ludzie chodziliśmy spać odrazu po kolacji. Męczące również ale jednak taka kultura i natura Egipcjan, to ciagle nagabywanie na płazy na wszelkiego rodzaju usługi płatne.... człowiek musi codziennie kilkarazy powiedzieć nie ale i tak nie zostanie to zrozumiane i wychodzi ze 3 h plażowania godzinne jesteś zaczepiany przez obsługę aby skorzystać to ze spa to z quadow to z innych atrakcji ..

Wszystko ok

Do dobry hotel który znam i miejscowość również. Polecam o każdej porze roku.

Generalnie hotel Ok 4 gwiazdki jakie posiada to ani dużo ani mało . Bardzo fajni animatorzy - starają się . Nie ma nachalnej obsługi oczekującej bakszyszu na każdym kroku . Obsługa miła i zaangażowana . Mieliśmy jeden incydent , który przyćmił jakość hotelu ale to inna historia , każda firmę tworzą ludzie i trzeba brać do tego dystans. Wakacje z Itaka uważamy za bardzo udane

Dobry hotel.

Nie polecam absolutnie, hotel bardzo słaby, obsługa słaba, jedzenie wydzielane, monotonne, średnio smaczne. Plaża ok, baseny zniszczone Przy tak bogatej ofercie jaką dysponuje Egipt sama obsługa mogłaby się postarać i nie być opryskliwa.

To nasz kolejna wizyta w hotelu z grupy The Three Corners Sea Beach Resort i ponownie nie zawiedliśmy się na jakości. Hotel bardzo czysty i zadbany, obsługa od przekroczenia progu bardzo miła i pomocna do ostatniego dnia. Hotel zarówno dla rodzin z dziećmi jak i osób które w ciszy chcą odpocząć gdyż strefa ze zjeżdżaniami i basenami dla dzieci jest oddzielona budynkami hotelowymi od basenów bez zjeżdżalni co daje spokój i ciszę dla tych, którzy tego spokoju szukają. Pokoje sprzątane codziennie (jeśli ktoś sobie tergo życzy. Restauracje hotelowe zgodne z opisem urozmaicone jedzenie, każdy znajdzie coś dla siebie. Taka mała uwaga w porównaniu hotelu tej sieci w Hurghadzie tutaj bardzo słabo zaopatrzony bar na plaży. Z opisu hotelu wynika, że można tam zjeść "późny" obiad a tymczasem można było liczyć jednie na jakąś zupkę, naleśniki oraz słodycze - trochę mało.Bardzo rozległy teren kilka basenów w tym jeden z podgrzewana wodą super sprawa woda jak zupa. Nie było problemów z leżakami. Na plaży bardzo czysto plaża sprzątana grabiona codziennie. Obsługa na plaży super pojawiasz się i zaraz obok Ciebie pojawia się osoba z obsługi aby Ci odpowiednio ustawić leżak itd. Do hotelu należy długi pomost z którego jest zejście do morza gdzie zaczyna się niesamowita rafa koralowa.

Hotel bardzo słaby, obsługa zachowywała się jakbyśmy byli tam za darmo oprócz paru kelnerów którzy byli naprawdę spoko. Pokoje stare, ogólnie jak cały hotel, lobby małe wieczorami poza sezonem ciężko znaleść miejsce. Jedzenie hmmmm….przemilczmy temat.

Ogólnie hotel git. Jak na 4 gwiazdki bez zastrzeżeń. Obiekt nie jest zniszczony, nie zasmiecony itd. Obsluga tip top. Pokoje sprzatane perfekcyjnie, for one dollar my friend everything is possible. Jedzenie smaczne, aczkolwiek troche monotematyczne. Zawsze duży wybór, także nikt nie był głodny. Jedynie bieda z naszymi "kanapkowymi" przyzwyczajeniami, tzn. brak sera, wedliny itd. Nie był to wielki problem. Tylko jeden basen podgrzewany, ale jest to do zrozumienia. Animacje dla dzieci powtarzajace sie, ale na to nie narzekają. Dla dorosłych oprócz alkoholu też pełno rozwrywek. Podsumowując: największy PLUS: przepiękna rafa przy hotelu. Powinniście to podkreślać. Nawet na płatnej wycieczce statkiem, nie była tak ładna jak ta przyhotelowa. I podobno jest to jedna z najładniejszych raf w Marsa Alam. Plus, tam też są żółwie! dokłnie to 3 :)- snurkowanie cały czas pod okiem gościa z hotelu. Perfekcja. Największy MINUS: Okropna wódka:(, wiaodmo, to nie ultra allinclusive, ale dają coś bardzo "swojego", my nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni, człowiek zatęsknił za zwykłą Wyborową... . No i jeszcze to, że mi skóra z nosa zeszła:)

Fajny, czysty w dobrym miejscu z bezpośrednim dojściem morza i piaszczystej plaży. Miły i uczynny personel. Zawsze uśmiechnięci i nie nachalni.