Hotel czysty, obsługa miła brak zastrzeżeń

Hotel bardzo zadbany i czysty. Obsługa pomocna, ale nastawiona wyłącznie na Włochów. Wszystkie animacje i muzyka wyłącznie po włosku. Kelnerzy skaczą koło Włochów, do innych gości podchodzą sporadycznie. Wyżywienie monotonne, mieliśmy wrażenie, że 80 % było codziennie to samo. W restauracji herbata i kawa tylko do śniadania, na obiad i kolację napoje gazowane. Dobrze, że barach można było się napić tej kawy czy herbaty. W porównaniu z innymi hotelami w Egipcie, gdzie wszystkie napoje ciepłe i zimne były dostępne w restauracji do każdego posiłku, to porażka. Plaża duża, dużo miejsca. Personel spa nienachalny w propozycjach sprzedaży usług co jest dużym plusem. Trochę daleko od lotniska. Ze zbieraniem ludzi z dodatkowego hotelu po drodze podróż powrotna na lotnisko trwała 2,5 h.

Hotel bardzo ładny z ogromnymi pokojami i prześliczną plażą

Hotel oceniam wysoko głównie ze względu na położenie przy bajecznej plaży. Jedzenie całkiem smaczne, mimo że mało zróżnicowane. W barach pyszna kawa, napoje lane z butelek, alkohole lokalne bardzo niskiej klasy i bardzo złej jakości - w tym hotelu zdecydowanie nie ma co liczyć na napicie się dobrego drinka. Jeśli chodzi o obsługę w hotelu, to już zależy na kogo się trafi, niektórzy kelnerzy i barmani sympatyczni, inni trochę mniej - dało się wyczuć w ich zachowaniu, że oczekują tego, żeby dać im napiwek, aby być lepiej traktowanym. Hotel i pokoje czyste, sprzątane codziennie. Wi-Fi w hotelu działa sprawnie jedynie w okolicach recepcji. W budynku, w którym mieścił się nasz pokój, internet nie docierał. W samym hotelu przeważającą narodowością byli Włosi, Polaków było niewielu. Poza nimi byli też Czesi, Słowacy i muzułmanie. Pierwszy raz spotkaliśmy się z tym, że każda z narodowości miała inny kolor opasek all inclusive, np. Włosi mieli opaski w kolorze białym, Polacy niebieskie, Czesi błękitne itp, dzięki czemu obsługa hotelu „wiedziała” kogo lepiej traktować, a wyraźnie najlepiej traktowani byli goście z Włoch. W hotelu działa również włoskie biuro Bravo, które organizuje dla gości z Włoch animacje i utrzymuje z nimi interakcje w ciągu dnia.

Jestem bardzo zadowolona z wypoczynku w hotelu .Jeżeli ktoś pragnie wypocząć to polecam

Bardzo fajny hotel, chociaż wg europejskich standardów raczej czterogwiazdkowy. Wygodny, czysty, spokojny. W kuchni dominują dania włoskie.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w hotelu Caesar Bay Resort; Hotel położony bezpośrednio przy plaży, z której chętnie korzystaliśmy ponieważ morze było bardzo ciepłe i przyjemne do kąpieli. Basen na terenie hotelu troszkę mały, zwłaszcza gdy są duże fale i nie można się kąpać w morzu. Pokoje duże, codzienne sprzątane bardzo dokładnie ( nam sprzątał pan Mahomed - bardzo starannie, pokój aż pachniał po sprzątaniu, codziennie świeże ręczniki, zawsze się pytał czy wszystko ok, czy nam jeszcze czegoś nie potrzeba); W restauracji obsługa też bardzo miła i pomocna, jedzenie bardzo smaczne, część potraw się powtarzała (makarony, przystawki, dodatki)ale codziennie było zawsze też coś nowego ( mięsa, zupy, desery) - wszystko bardzo smaczne. Brak animacji w języku polskim, były głównie w języku czeskim i codziennie to samo. Mimo to chętnie ponownie odwiedzimy ten hotel po raz kolejny.

Wakacje dobiegły końca a ja z mężem mamy cały czas przed oczami fale i błękit morza, zapach orientu i cudowną atmosferę hotelu Caesar. Miejsce cudowne! Jedzenie przepyszne, wszechobecna czystość, obsługa doskonała. Spędziliśmy cudowne 2 tygodnie. Wycieczki wspaniałe, pomimo pokonywania setek kilometrow . Zwiedziliśmy Aleksandrię, Kair, Marsa Matrouh i Oazę Siwa. Wszystkie miejsca oddały klimat Egiptu. Każde z nich kryło inne doznania. Polecamy gorąco!!!

Hotel jest pięknie położony, bardzo dużo zieleni, jest czysto. Pokoje duże przestronne, codziennie sprzątane, każdego dnia wymieniane reczniki i pościel. Obsługa hotelowa głównie nastawiona na Włochów, którzy dominują w hotelu. Mają własnych animatorów, włoskiego szefa kuchni. Drugą nacją są Słowacy. Posiłki zróżnicowane, zawsze można coś wybrać, choć ja niestety miałam kłopoty żołądkowe. Kuchnia głównie włoska, choć zdarzały się dania kuchni arabskiej (bardzo snaczne). Właściwie cały dzień jest dostęp do przekąsek jak pizza, hamburgery oraz soki, kawa itp. Można w tym hotelu naprawdę odpocząć, jedynym mankamentem jest położenie pośrodku pustyni, a w hotelu funkcjonuje jeden sklep, który jest porażką i jeden kramik przy basenie z rękodziełem. Korzystaliśmy w wycieczek do Kairu, Aleksandrii i Marsa Matruh - dobrze zorganizowane, jedyne zastrzeżenie do autobusów, które wiozą na te wycieczki. A na koniec największy atut tego hotelu to przepiękna plaża z białym, męciutki piaskiem oraz lazurowe morze, które jednak często jest wzuburzone (przez 2 tyg jeden dzień była zielona flaga, a kilka dni czarna).

Hotel na najwyższym poziomie, wszystko nam się podobało, obsługa i wyżywienie rewelacja, plaża i morze to tylko pomarzyć