Hotel Caesar Bay Resort

Romantyczna nazwa regionu "Egipskie Malediwy" w pełni oddaje to, czego może się spodziewać gość hotelu Ceasar Bay Resort: piękna plaża z mięciutkim, biały piaseczkiem, taki sam znajduje się w morzu, nieprawdopodobna feria barw wody, od srebrzystobłękitnej, przez jasny i ciemniejszy turkus, aż do szmaragdowego i granatowego, w zależności od pory dnia i kąta padania promieni słonecznych. Plaża czyściutka, codziennie sprzątana i grabiona. Miłośnicy kąpieli w basenach też nie będą zawiedzeni: jest ich kilka na zewnątrz oraz wewnętrzny z centrum Spa, dla zainteresowanych. Pokoje i łazienki przestronne, zadbane i czyste dzięki codziennemu sprzątaniu. Bialutkie ręczniki z miękkiej bawełny frotte codziennie wymieniane. Do każdego pokoju przylega spory taras, na którym można odbyć poranny, czy wieczorny relaks przy kawie lub herbacie - goście mają do dyspozycji czajnik, butelkowaną wodę w dużej ilości, kawę, herbatę i cukier. Jest lodówka, więc, zgodnie z potrzebami, można schłodzić napoje. Roślinność na terenie hotelu przyprawia o zawroty głowy swoją soczystością, kolorami i gatunkami roślin: kwitnące, mimo że to październik, drzewa i krzewy, ukazują oczom wachlarz kolorów. Nawet trawę cechuje "zieleńszy odcień zieleni". Alejki wyłożone granitowymi płytami o nieregularnych kształtach, codziennie zamiatane i spłukiwane wodą dla jeszcze większej urody i bezpieczeństwa (żeby gość hotelu nie pośliznął się na piasku przynoszonym z plaży). Zabudowa hotelu niska, maksymalnie dwupiętrowa, schodząca kaskadą w stronę morza, stając się zabudową parterową. Jedzenie: cóż można jeszcze napisać, żeby wyrazić pochwałę kuchni w egipskich kurortach? Wyśmienita, różnorodna, fantastyczna! A desery?! Dobrze, że moje wakacje trwały tylko tydzień, bo i tak jest mnie więcej o trzy kilo! No ni mogłam się najeść, oczy dalej jadły, a ja już nie mogłam, tak było. No i Egipcjanie: wspaniali, pomocni, zaangażowani, grzeczni i kulturalni. Byłam w Raju. Polecam serdecznie!

Hotel zasługuje na 5*. lokalizacje przy cudownej piaszczystej z błękitną wodą plaży, czystość, wyżywienie dla każdego oraz obsługa. Fakt, że jest to nowy region Egiptu, tym bardziej polecam.

Hotel czysty, wyżywienie dobre, plaża piękna

Pokoje bardzo czyste i przyjemne , fantastyczna obsługa , plaża kosmiczna . Jedna z najpięknieszych jaką widziałam . Jedzenie genialne , wszystko na Bardzo wysokim poziomie . To były nasze najlepsze wakacje .

Bardzo pozytywne wrażenie od początku pobytu. Do hotelu przyjechaliśmy przed zakończeniem kolacji więc na recepcji skierowanli nas w pierwszej kolejnosci do restauracji. Zameldowaliśmy się po kolacji. W hotelu dbają o czystość i miłą atmosferę. Pokoje sprzątane codziennie przez dwie osoby więc też szybko ogarniają sprawę. Na animacje można trochę ponarzekać bo głównie w języku włoskim lub czeskim. W sumie Hotel włoski i Włochów najwięcej, Polaków mniejszość. Na koniec jedzenie - tu bym dał 10 na 10 bo takiego wyboru na allinclusive jeszcze nie miałem. Dodatkowo jedzenie bardzo smaczne. Byłem przez 7 dni i jedzenie mi się nie znudziło więc jeśli ktoś się zastanawia to warto wybrać ten Hotel dopóki się starają.

Hotel przyjemny , menu ok, kuchnia włoska i orientalna, plaża de lux, obsługa ok. Baseny wystarczające, rzadko odwiedzane, morze to jest to.

Hotel jak najbardziej zasługuje na 5*. Duże, codziennie sprzątane pokoje. Bardzo dobre i urozmaicone posiłki. Oryginalne napoje typu Cola, Fanta, Sprite. Butelkowane piwo. Obsługa miła i pomocna. Cudowna plaża z lazurową wodą.

Byliśmy z dziećmi w hotelu pod koniec lipca, mieliśmy ogromny pokój rodzinny- były to dwie sypialnie , łazienka i mini salon z wyjściem na trawnik- pokój był przestronny, czysty i dobrze wyposażony:) Hotel zadbany, czysty, stonowana architektura, dość elegancki. Jedzenie bardzo dobre, różnorodne i codziennie coś nowego. Plaża piaszczysta, dużo leżaków, woda turkusowa, bardzo ciepła - jedyny minus to dość wysokie fale podczas całego naszego pobytu. W hotelu korzystaliśmy z dwóch basenów- głównego, dość zatłoczonego i drugiego, schowanego między budynkami, w którym zazwyczaj przybywało kilka /kilkanascie osób. Animacji nie oceniam, ponieważ byliśmy z nastolatkami i nie byliśmy nimi zainteresowani. W hotelu jest jeden sklepik- średnio zaopatrzony, ale coś tam da się kupić. Poza hotel nie można wyjść- ewentualne na wycieczkę fakultatywną, także spędziliśmy tydzień w takiej trochę „ złotej klatce”;) Generalnie polecamy hotel i ten mniej znany egipski kierunek:)