Hotel Mexicana Sharm Resort

Urlop spędzaliśmy w lutym. Hotel adekwatny jakościowo do ceny pokój : duży, bez najmniejszych problemów, czystość poziomu Egipskiego, codziennie nowe ręczniki, telewizja programy tylko Egipskie i Brytyjskie BBC Wyżywienie : Jak na Egipt bardzo dobre. Nie było ŻADNYCH problemów żołądkowych, Ciasta pyszne, jedynie 'mięsożercy' mogą narzekać na brak innych mięs niż kurczak, czasami pojawiała się tylko wołowina. Brak przekasek- od 15 do 19 w hotelu nie ma nic do jedzenia ( już nie chodzi o to żeby to było w formule all inclusive) Obsługa- Można podzielić na 2 rodzaje : turyści z Wysp brytyjskich i reszta świata... Brytyjczycy mogli liczyć na szklanki, my na 100ml plastikowe kubki !! my musieliśmy chodzić do kelnerów, dla Brytyjczyków kelnerzy sami nosili napoje. Celowe nie wydawanie piwa przez parę godzin tłumaczone brakiem w magazynach. Zgłoszone rezydentce- możliwe coś się poprawi w przyszłości Animacje : podróżujemy już 5 raz z Itaką i tak starających się animatorów nigdy nie widzieliśmy. Pomimo tego, że w hotelu w pierwszym tygodniu było koło 30 gości to świetnie organizowali nam zabawę. Położenie: W spokojnej dzielnicy, wszędzie można dojść spacerkiem lub dojechać taksówką. Plaża: Koralowa : piękne widoki, leżaków dużo, dobrze zorganizowane godziny dowozu do plaży przez hotel. Na plaży dostępne all inclusive, oczywiście bez alkoholi ale uważamy to za słuszne posunięcie ze względu na bezpieczeństwo przy rafie. Piaskowa: wypożyczana przez hotel. Łagodne zejście do morza w zatoce, Niestety ceny w barze przy plaży zabójcze. Polecamy bardziej plażę koralową. Atrakcje w Hotelu: Codzienne wyjazdy organizowane przez animatorów, do centrów handlowych, na dyskoteki, karaoke w hotelu i różnorodne gry jakość do ceny: My jesteśmy zadowoleni, W takiej cenie NIE WYPADA wymagać czegoś więcej. Komfort podróży : Linie Small Planet - bez jakichkolwiek zastrzeżeń , bez spóźnień i problemów Dodatkowo : Hotel : - Na pewno do poprawy załatwienie równego traktowania wszystkich gości - Zamkniety był nocny bar- zapisany jako oferowany w all inclusive, niestety dostaliśmy info, że w sezonie zimowym jest nieczynny ( zwłaszcza młodsi klienci mogą być bardzo zawiedzeni z tego powodu) . Kierownik kelnerów bardzo nie miły! Biuro podróży: - Rezydentka Pani Sybilla, bardzo przyjazna , wszystko załatwiła, dobry kontakt telefoniczny. - Przewodnik 'Karol' - najlepszy przewodnik jakiego kiedykolwiek mieliśmy. Przekazał bardzo dużo informacji , bardzo mile spędzony z nim czas. Ze strony biura wczasy w 100% idealnie zorganizowane. Polecamy hotel ludziom, którzy traktują hotel jako bazę wypadową do zwiedzania Synaju. Jednak dla osób, którzy wolą wypoczynek w stylu 'all inclusive' bez ruszania się z hotelu, to trzeba wydać parę setek więcej bo z tego hotelu byśmy nie byli zadowoleni

Hotel Mexicana (tygodniowy pobyt w styczniu 2015 r.) to bardzo przyjemny kompleks kilkunastu niskich budynków/pawilonów mieszczących apartamenty hotelowe, recepcję, bary, restaurację. Teren jest rozległy, zadbany, z piękną roślinnością. Są tu też dwa baseny (mniejszy z podgrzewaną wodą, co ważne zimą, drugi - większy - z wodą niepodgrzewaną). Cały kompleks hotelowy estetyczny, zadbany i sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Bezpiecznie na terenie hotelu i poza nim. Pokoje - my z żoną mieszkaliśmy w dużym apartamencie, którego zaletą była przestronność (2 sypialnie, salon, balkon, aneks kuchenny, 2 łazienki/toalety), natomiast pewnym mankamentem - ich stan techniczny. Choć wszystko w zasadzie działało, to widać było, że najlepsze lata apartament ma za sobą, kuchnia nie była zbyt doczyszczona, drzwi wejściowe tak szorowały o podłogę, że ledwo się przesuwały. Gorąca woda w prysznicu przez jakiś czas była niemal wrzątkiem, potem ktoś to wyregulował. Generalnie widać, że o ile teren hotelowy jest bardzo zadbany, to pokoje już mniej. Nie były to jakieś poważne problemy, więc nawet nie interweniowaliśmy w recepcji. Wyżywienie - typowa kuchnia międzynarodowa, bufet, potraw nie brakowało, rzadko można było dostać coś bardziej lokalnego (inna sprawa, że z obserwacji wynikało, że większość turystów nie poszukiwała niczego egzotycznego). Problemem były natomiast kolejki ustawiające się przed kolacją czy obiadem i czekające na otwarcie restauracji. Absurdalne wydawało nam się czekanie potem w kolejce do potraw, napoi itp., więc woleliśmy przychodzić pół godziny po godzinie otwarcia restauracji - kolejek już nie było, za to był problem ze znalezieniem wolnego i w miarę czystego stolika. Po prostu obsługa nie wyrabiała ze sprzątaniem (choć się starali). Urozmaicenie w porządku (byliśmy tydzień, ale przy dłuższym pobycie nie wiem jak by było...). Napoje - to najsłabszy element wyżywienia. Kawa i herbata - znośne, natomiast soki słabe, alkohol podawany zazwyczaj w plastikowych malutkich kubeczkach (o szkło trzeba było specjalnie prosić i bez gwarancji efektu). Piwo lokalne dobre, wina i drinki raczej słabe. Plaże - hotelowe (piaszczysta i koralowa) przyjemne, dostępne bezpłatnym busem hotelowym (parę kursów dziennie o sensownych porach, kierowcy przyjemni i bardzo pomocni - okazja poznać 'normalnych' Egipcjan) lub na piechotę (warto czasami się przespacerować, by coś zobaczyć poza hotelem.

Świetny hotel za rozsądne pieniądze. Pokój codziennie sprzątany. Przesympatyczna obsługa. Całkiem niezłe położenie. Do plaży co prawda kawałeczek, ale za to do wyboru są dwie, do których spokojnie można dojść spacerkiem (koralowa ok 25min, piaszczysta ok 40min). Jedzenie bardzo dobre, codziennie świeże owoce i przepyszne ciasta. Ne ma opcji żeby ktoś wyszedł ze stołówki głodny.

Hotel dla osób ceniących spokój , mozna wypocząć , my pewnie tam juz nie wrócimy bo lubimy poznawać nowe miejsca

hotel ładny tylko pokoje brudne , obsługa skacząca tylko koło anglików , opcja wszystko w cenie napoje , alkohol i jedzenie w tym hotelu nie istnieje , hotel dla mało wymagających , jedzenie słabe , przerabiane ze sniadanja na obiad z obiadu na kolacje !!!!! monotonne ,Anglicy pili ze szkła Polacy z kubków plastikowych

Hotel bardzo miły i przyjazny zarówno dla par, rodzin z dzieckiem i singli. Czysto, schludnie i kolorowo.

Byliśmy pierwszy raz! Dla nas było FANTASTYCZNIE , będzie to na pewno na długo zapamiętany bardzo dobrze urlop! Wszystko godne polecenia w stosunku do ceny! Jedzenie dobre i zdrowe bo nikt nie miał 'ZEMSTY FARAONA' ha ha ! Pokój sprzątany z dużym efektem i niespodziankami! Obsługa szalenie miła , nie mogli się z nami rostać.

Hotel zaniedbany, wersja all inclusive nie jest warta swojej ceny, jedzenie bardzo słabej jakości i w małej ilości - kto pierwszy ten lepszy. Można wyczuć że obsługę hotelową ta walka o jedzenie bawi. Napoje dawane w małych plastikowych kubkach, prośba o większą szklankę zbywana śmiechem.