Jednym słowem tragedia wycofajcie ten hotel że swojej oferty,to nieporozumienie.

Hotel nie spełnił moich oczekiwań.Obiekt ładny, b.duży , blisko lotnisko , dobra baza wypadowa - to wszystko co dobre. Restauracja FLORET to jadłodajnia gorsza niż za PRL-u . Codzienny brak talerzy dużych i małych , brak sztućców nie mówiąc już o łyżkach, serwetki udzielane dwie na stolik czteroosobowy, nagminne braki filiżanek i szklaneczek ,jeden expres do kawy na 300-400 osób bo drugi zepsuty, kolejki po napoje .MASAKRA.Pasące się muchy na wędlinach, serach i talerzach. Przy zewnętrznym stoisku BBQ brak talerzy i sztućców po które trzeba maszerować na koniec jadłodajni. Wino przy obiedzie podawane w minimalistycznych ilościach 0k 40ml jeśli są szklaneczki. Bardziej wtajemniczeni byli z własnymi sztućcami i nawet szklanymi naczyniami , dla mnie jeszcze duże zaskoczenie w barze lobby , whisky podawane w plastikowych kubkach to już skandal gdzie jakieś szklaneczki, szkło. menager obiektu wg mnie do zwolnienia i cała obsługa jadłodajni floret oprócz kucharzy. amfiteatr Ok , ale jak są występy artystyczne , piękne pokazy czy karaoke musimy słuchać b.głośnego warkotu gokartów z pobliskiego toru. Czy tutaj nie można na czas koncertu zabronić wyscigów???????? Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. Nigdy więcej Regency Plaza.Chciałbym usłyszeć wyjaśnienie od ITAKI ,_ dla mnie kasa wyrzucona w błoto. NIE POLECAM- byłem od 21.10-28.10 nie ważne wasze nagrody , ważne informacje na następnych turystów

Wszystko OK. Jako, że wyjeżdżaliśmy przed obiadem, otrzymaliśmy pakiety żywnościowe na drogę.

Готель хороший, персонал обслуги супер, привітні.

Z uwagi, że ma swoje lata ogród jest piękny. Hotel jest cały czas remontowany, a pokoje duże i wbrew pozorom czyste. Jeżeli chodzi o posiłki - każdy znajdzie dla siebie coś dobrego, aczkolwiek nie są rewelacyjne. Zaskoczyły nas cenniki . Dopłaty do np. Do lepszego pokoju, drinków czy w resteuracji ala carte. Ciepły alkohol, ale za to świetna obsługa.

Pokój duży, czysty, z balkonem na baseny. Tylko w zależności od przydziału pokoju, ma się różną odl.na posiłki oraz plażę. My mieliśmy pokój na początku ośrodka,czyli daleko,powyżej 500m na plażę.Baseny są przy budynkach, zadbane, z barami,polecamy. Internetu praktycznie nie ma,my wykupiliśmy kartę egipską w sklepie, opłaca się.!

Hotel jest fajny . Pokoje, wyżywienie , lokalizacja. Ok. Ale organizacja ITAKI nie. Lot zaplanowany nocą, ,która wliczona już jest do cennego dla nas pobytu i tracimy dzień . Wylot o 15 to też skradzione pół dnia pobytu. Nie chcemy tracić z wykupionych wakacji.

Na pierwszy rzut oka hotel w porządku, obsługa miła. Restauracje średnio zadbane, obrusy i stoły brudne. Jedzenie kiepskie, na plus lody i dobre napoje bezalkoholowe. Baseny rozległe, z różną głębokością, choć kiepsko pilnowane przez ratowników. Masaż w SPA godny polecenia, tak samo jak plaża. Pokoje w różnym stanie, wanny proszą się o wymianę, prysznice się rozlatują. Podsumowując, dla osób mało wymagających będzie okej, ale dla kogoś, kto ma porównanie, może być zawodem. Nie jestem pewna, czy chciałabym wrócić.

Na początek plusy. Hotel bardzo duży, rozłożysty teren. W sąsiedztwie hotelu dużo sklepików i restauracja. Obsługa bardzo miła, pomocną na każdym poziomie zaczynając od recepcji przez gastronomi do osób sprzątających pokoje. Niestety są też minusy hotel swoje lata świetności już miał jest zaniedbany (wystające gwoździe, pordzewiałe akcesoria łazienkowe, prysznic posklejany tama) jeśli chodzi o czystość w ogólnodostępnych restauracjach też pozostawia wiele do życzenia. Minusem też są godziny otwarcia barów ponieważ po godzinie 18.00 czynny jest tylko bar w lobby. A te przy basenach i na terenie nimi że powinny być do 18.00 to już o 17.00 mają tylko wodę i cole. O drinkach i piwie trzeba zapomnieć. Ale ogólnie pobyt zaliczam do udany i mimo tych minusów chętnie tam wrócę.

Hotel nie zasługuje na 5*, nie wiem czy na 4 też. Teren, baseny ok. Niestety pokoje a w szczególności łazienki są okropne. Strach wejść pod prysznic bez klapek. Odpodajaca glazura, fugi brak między plytkami. Same plytki to pamiętają chyba lata 70. W trakcie naszebo pobytu hotel przechodził poprawki, spawanie, docinanie elementów stalowych trwajace nieraz przez całą noc i to tuż koło naszych okien. Jedyne co warto polecić to obsługę i teren hotelu. Teren bardzo dużey zadbany, dużo zieleni, basenów, zwierząt czaple, dudki, jaszczurki. Niestety bardzo dużo Rosjan ponad 3/4 hotelu. Na szczęście nie byli głośni i bardzo natrętni. Potwierdzam że hotel nastawiony na Rosjan komunikaty, animacje tylko w tym języku. Nie polecam jeśli ktoś chciałby nie słyszeć tego jezyka. Ja po tygodniu stwierdzam mimo to że nie byli upierdliwi więcej na Sharm nie pojadę. Koniecznie chciałem zobaczyć Petre, udalo się w autobusie pełnym Rosjan, prócz mojej rodziny 3 osoby, byla para Bułgarów i pary miejscowych. Przyznam się że bardzo dziwne uczucie mieliśmy przez czas trwania tej wycieczki. Ale sama Perta przepiękna. Jeszcze parę zdań zdań o jedzeniu. Nic nadzwyczajnego, raczej przeciętne i jak na hotel 5* to raczej za mało szczególnie owoców. Rozmaitości też nie zawiele, wyglądało to tak że co im zostało z dnia serwowali na wieczór. Podsumowanie moje co do całości to raczej mocne 3. Czytając opinie o tym hotelu myślałem sobie że pewnie niektórzy przesadzają, po pobycie stwierdzam że w dużej mierze to jednak prawda.