Hotel usytuowany w 9 dzielnicy Paryża, co oznacza, że logistycznie wszystkie główne atrakcje są w zasięgu 15-30minut spokojnego spaceru. Pokój hotelowy mały, ale czysty i zadbany, posiadający podstawowe wyposazenie. Obsługa miła, uprzejmą, komunikacja w języku angielskim nie stanowiła żadnego problemu. Ogólnie oceniam Hotel bardzo dobrze. Wyżywienie, które wykupiliśmy to tylko śniadania, skromne lekkie śniadanie w stylu francuskim.

Hotel 2 gwiazdkowy, więc bez luksusów, lecz czysty i o świetnym położeniu- wszędzie blisko. Pokój ok.12 m2, zajęty w całości prawie przez łóżko. Mała , otwarta szafa. Na ścianie telewizor i to całe wyposażenie. Pod tv wąski stolik, ruchomy, bujający się. Nie ma gdzie przygotować posiłku, brak stolika, krzesła i lodówki. Balkon tzw. francuski- tylko barierka w oknie. Łóżko dwuosobowe,wygodne. Pościel ładna, czysta. Łazienka z prysznicem i WC. Szafka w łazience pod umywalką ze spuchniętymi ściankami z powodu wilgoci. Prysznic mały z zasłonką. Czysto, codziennie było sprzątane, ręczniki / białe,ładne/ wymieniane. Dostępne mydło w płynie . Brak suszarki do włosów- może była w recepcji. Nie było żadnego robactwa. Był sejf w pokoju, łatwa obsługa wg instrukcji. Śniadania ubogie - croissant, pieczywo tostowe, jogurty, mleko i płatki, kawa, herbata,soki,masło,dżem. W ciągu 7 dni jeden raz trafiliśmy na owoce w syropie z puszki- niewielkie ilości i zaraz skończyły się i raz były gotowane jajka- dosłownie kilka i o 7 30 już ich nie było . Pomimo tego polecam hotel ze względu na położenie- blisko do metra, blisko do centrum, różnych atrakcji, Moulin Rouge, Montmarte, galeria Lafayette, Opera, pałac królewski,Luwr - wszędzie można na piechotę iść- ok. 1,5-2 km. Blisko sklepy, restauracje, m.in. słynna Bullion Chartier. W recepcji bardzo miła obsługa- w razie problemów językowych- translator . Pomogli umówić wizytę u lekarza- pani z recepcji dzwoniła do kilku lekarzy , aby pomóc.

Hotel ogólnie dobry, bardzo dobra lokalizacja zwłaszcza dla osób, które przyjeżdżają do Paryża by zwiedzać. Wszędzie blisko, sklepy, kawiarnie, restauracje, stacje metra, kolejki itp. Obsługa hotelu miła i pomocna, w większości mówiąca po angielsku. Jedyny mankament to okna pokoju wychodzące na podwórze, ciągłe wrzaski, głośne rozmowy i picie alkoholu do późna w nocy pod oknami nie pozwalały spać - hotel kompletnie nie interweniował.