Jeśli ktoś wybiera się na wczasy by naprawdę odpocząć polecam ten hotel w 100%.

Należę do osób które doceniają pozytywne podejście do życia a obsługa hotelowa doskonale się w tym sprawdza krótko mówiąc są super. Hotel jest bardzo fajny spełnił moje oczekiwania w 100%.

Hotel odpowiada standardom 3 gwiazdek. Pokoje - czyste, wyposażone w niezbędne urządzenia, sprzątane codziennie. Obsługa - sympatyczna i chętna do pomocy w każdej sprawie. Jedzenie - śniadania to stół z dodatkami do chleba + jajka na twardo, kiełbaski i ciepłe ciastka francuskie na słodko lub słono. Obiady i kolacje w formie bufetu to 4 ciepłe dania kuchni europejskiej (z greckim akcentem) do wyboru, każdy znajdzie coś dla siebie. W barze spory wybór napojów - piwo, ouzo, wódka, napoje gazowane i soki owocowe. Basen - czysty i wystarczająco duży, leżaki nie są plastikowe (duży plus). Brak uporczywych animatorów i głośnej muzyki. Plaża - zejście dość strome, ale utwardzone. Urokliwa plaża z łagodnym wejściem do morza. Warto zaopatrzyć się w buty do wody. Rozrywka - do miasteczka Kriopigi 15 minut spacerkiem. Dostępne są markety, piekarnia, sklepy z pamiątkami i wyrobami tradycyjnymi, apteka, wypożyczalnia samochodów, liczne tawerny i kawiarnie, a także fast-foody. Dojazd i komunikacja - z lotniska jedzie się nieco ponad godzinę drogą ekspresową. W Kriopigi przystanek autobusowy, skąd odjeżdżają autobusy do pobliskich miejscowości jak i samych Salonik. Można zamówić taksówkę do samego hotelu, która zawiezie w dowolne miejsce.

Czystość oraz obsługa bez zastrzeżeń. Jedyny minus to mały wybór jedzenia

W hotelu czysto, co dzień-dwa sprzątane pokoje, raz na tygotygodniowy wyjazd wymienione ręczniki. Co do wyzwyżywia to jedzenie bardzo dobre, kilka różnych opcji na każdy posiłek. Glodnym się tam nie chodziło. Obsługa miła. Plaża piaszczysta z lekkim żwirkiem w niektórych miejscach. Należy uważać na jeżowce, aczkolwiek są pasy w których ich wcale nie znajdziemy, na przykład przed fragmentem plaży z leżakami. Woda bardzo przejrzysta. Niestety słońce na plaży wyłącznie do popołudnia. Później opalać możemy się na przykład na materacu na morzu bądź przy hotelowym basenie.

Bardzo przyjemny wyjazd. Hotel dobry, jedzenie bardzo dobre i zróżnicowane, każdego dnia coś innego. Pokoj o dobrym standardzie, ze wspaniałym widokiem z balkonu na morze. Bardzo czysto i zadbanie. Sprzatany codziennie. Obsługa kontaktowa i miła. Chetnie i sowicie oferują różne napoje. Basen codziennie skrupulatnie czyszczony. Posiłki o dobrze dobranych godzinach, nie było momentów gdy człowiek poczuł doskwierający głód. Położenie hotelu idealne, do centrum Kriopigi(i przystanku autobusowego)okolo 10 minut spacerem, natomiast na plaze wystarczy zejsc 5 minut schodkami. Z centrum wyborna komunikacja autobusowa z resztą półwyspu. Autobusy jeżdżą wystarczająco często żeby swobodnie planować ewentualne zwiedzanie.

Czystość w hotelu bez zastrzeżeń, obsługa przemiła, niestety jedzenie ciągle było podawane "letnie". Dość ubogi wybór wyżywienia. Bar natomiast otwarty około godzinę dłużej niż było w planie :) !

Czysty hotel,przyjazna obsługa, oferta zgodna z opisem dedykowana osobom chcącym odpocząć z dala od hałasu i zgiełku.Plaza ładna z pięknym morzem.Jedzenie owszem monotonne ale nikt nie wychodził głodny, brakowało jedynie zielonej sałaty, która urozmaiciłaby menu.Brak animacji stanowił dla mnie plus.W ofercie biura było 8 dni, ale pierwszy dzień stanowił dzień wylotu który był o 23:55, tu trochę słabo.

Pokoje bardzo czyste i schludne, sprzątane raz na dwa dni, hotel nieduży ale czarujący z pięknym basenem. Obok hotelu dwa zejścia do plaży - jedno bardziej strome, drugie mniej. Plaża wąska ale piękna, obok po lewej stronie kolejna plaża, dużo większa i równie piękna. Ogólnie serdecznie polecam ten hotel i to miejsce.

Największą zaletą owego hotelu jest obsługa. Przesympatyczni Grecy, którzy wprowadzają iście Heladzki temperament. Kolejny plus należy dopisać za położenie 200 metrów od plaży ( z tarasu, na którym podawano posiłki piękny widok na morze). Zejście na plaże trochę górskie, ale dodaje to swoistego uroku. Sama plaża ładna i długa, można raczyć się spacerami wzdłuż wybrzeża prawie jak w Polsce. Było różowo to teraz troszkę czerni. W pokojach znajdowały się materace sprężynowe. Sprężyny były tak wyeksploatowane , iż czuło się każdą z nich. Sen na nim był prawdziwym wyzwaniem. Jedzenie było mało urozmaicone i ciężkie. Mało owoców i słodkości. Hotel ma przyszłość, ale potrzebne są inwestycje .