hotel świetny jeżeli chcesz wypocząć lub potraktować go jako bazę wypadową na resztę wyspy. Zdecydowanie na plus duża piaszczysta plaża zaraz przy hotelu

Hotel w miarę czysty,jedzenie pyszne, każdy znalazł coś dla siebie,wspaniala plaża dosłownie minuta od hotelu, no i te widoki z hotelu bajeczne.

Hotel w świetnym miejscu, na samej plaży co jest jego ogromnym atutem, plaża także jest świetna, nie ma ścisku, za 10 euro można sobie wynająć dwa bardzo wygodne leżaki z parasolem na cały dzień. Dokoła hotelu jest parę wypożyczalni pojazdów, sklepików z pamiątkami i artykułami życia codziennego oraz restauracje. Pokój w hotelu jest okej posiada klimatyzacja, z balkonu piękny widok na plażę, wyspy i zachody słońca, jedynie łazienka jest bardzo mała i po każdej kąpieli jest cała mokra. Śniadania niestety codziennie takie same i to samo ale dobre smakowo, obiady i kolacje rewelacyjne codziennie coś innego kuchnia z całego świata, ogromny wybór, kelnerzy i obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Na tygodniowy wyjazd ten hotel to świetna opcja. Bardzo polecam wypożyczyć skuter na 3 dni i zwiedzić całą wyspę.

Polecam, nie patrzeć na to że tylko 3 gwiazdki. Plaża od hotelu 1 minuta czystą. Jedzenie na 5 gwiazd. Basen z leżakami zawsze czyszczone. Pokój 3/5 bo mała łazienka, ale klimatyzacja działa, widok z balkonu super. Oddzielnie chcę podziękować personalu z restauracji/baru super ogarnięte.

Jeżeli chodzi o hotel to mam mieszane uczucia. Trochę plusów i trochę minusów. Wielkim plusem jest lokalizacja hotelu tuż przy jeden z najładniejszych plaż, skąd można podziwiać piękne zachody słońca. Nadto hotel jest dobrą bazą wypadową do zwiedzania wyspy. Tuż przy hotelu znajduje się przystanek autobusowy, z którego można autobusem przedostać się do miasta Kos. Ponadto przy hotelu znajduje się kilka wypożyczalnia aut, czy też firm zajmujących się organizacją wycieczek. Jedzenie ok. Każdy znajdzie coś dla siebie, przy czym jest ono faktycznie monotonne. Głównym minusem hotelu jest dbałość o czystość w pokojach przez pracowników. W trakcie tygodniowego pobytu, na drugi dzień po meldunku zauważyliśmy umytą podłogę.Potem przez cały tydzień nic. Ręczniki niby wymienane na bieżąco lecz nie wszystkie. W pokoju zastaliśmy brudną pościel. Odpływy w łazience rzeczywiście są problematyczne. Momentami czuć zapach kanalizy oraz widoczna jest przedostająca się woda spod prysznica na podłogę. Pokoje i łazienki wymagają odnowienia. Jednakże biorąc pod uwagę kwotę jaką zapłaciliśmy za wycieczkę nie spodziewaliśmy się szaleństwa. Było naprawdę przyzwoicie jak na dany standard hotelu.

Pobyt w hotelu Thalasea ogólnie należał do udanych, największym atutem jest położenie , zaraz obok przepięknej piaszczystej plaży. W pobliżu znajdują się liczne sklepy spożywcze , w których zakupić można również przepiękne pamiątki z Grecji. Wyżywienie również oceniam na plus , duża różnorodność , każdy znalazł coś dla siebie. Jedynym mankamentem była czystość w pokojach którą pozostawia wiele do życzenia , pokoje były posprzątane po poprzednich gościach powierzchownie, zmieniona została pościel i ręczniki i to na tyle , podłoga była bardzo brudna , w pokoju leżało pokruszone szkło oraz mnóstwo kurzu.

Jeśli szukacie skromnego ale dobrze działającego hotelu ze smacznym jedzeniem i pięknymi widokami oraz bliskością do plaży ten będzie idealny. Zero zbędnych animacji, ciepły basen, przyjemna obsługa która się nie narzuca. Jedyne co mogę poradzić to wziąć zapas ręczników bo nie są wymieniane i cieszyć się słońcem. Pamiętajcie że to Grecja.

To był wyjazd, który zostanie ze mną na zawsze. Choć hotel ma "tylko" 3 gwiazdki, w moim sercu zasługuje na co najmniej pięć – za lokalizację, atmosferę i widoki, które zapierały dech w piersiach. Zacznijmy od miejsca – zaledwie kilkadziesiąt kroków dzieliło nas od najpiękniejszej plaży na całej wyspie. Morze lazurowe, ciepłe, czyste, a wieczorami – bajkowe zachody słońca, które można było podziwiać kąpiąc się w wodzie. Z balkonu mieliśmy boczny widok na to cudo natury – wystarczający, by każdego ranka budzić się z uśmiechem i zachwytem. Hotel kameralny, niski, tylko dwa piętra, około 50 pokoi – co dawało ogromne poczucie spokoju i prywatności. Wnętrza nie były nowe, ale czyste z klimatem. Widać było pewne zużycie, ale zupełnie nie wpływało to na komfort wypoczynku. Wręcz przeciwnie – miało to w sobie coś autentycznego. Wieczorami basen był pusty – idealne miejsce na cichy relaks pod gwiazdami. Jedynie za dnia przeszkadzał nieco zwyczaj "rezerwowania" leżaków ręcznikami – szkoda, że nie było to egzekwowane, bo wielu gości nie mogło z nich skorzystać mimo pustki wokół. Jedzenie? Pyszne, świeże i różnorodne – w opcji all inclusive nikt nie chodził głodny. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Ten hotel to nie luksus w marmurach, ale prawdziwy luksus spokoju, natury i autentyczności. Idealny wybór dla osób, które chcą poczuć, że naprawdę odpoczywają – z dala od tłumów, w otoczeniu piękna i z duszą w tle. W lepszym miejscu jeszcze nie byłam.

Hotel w całokształcie oceniam bardzo średnio. Po przyjeździe po godzinie 23 nie dostaliśmy nawet butelki wody. Nie było gdzie kupić ani co zjeść, co na samym początku zrobiło bardzo złe wrażenie. Dano nam klucze i idźcie, nie mogliśmy nawet po ciemku trafić do pokoju. Łazienka bardzo mała, ciemna. Toaleta i wokół toalety brud. Sam pokój był ok. Łóżka wygodne, pościel czysta. Sprzątanie pokoju to przetarcie podłogi i na tym koniec. Wymiana ręczników polegała na zabraniu brudnych i nie dostaliśmy nawet czystych. Dobrze, że mieliśmy swoje. Jedzenie nawet dobre, ale po 3 dniach jedno i to samo. Największym atutem hotelu jest jego położenie i ładny zadbany ogród.

Najlepiej położony hotel, w jakim zdarzyło mi się spędzać letni urlop - wyjście na piękną, piaszczystą plażę z zapierającymi dech zachodami słońca niemal z hotelowego basenu. Hotel jest trzygwiazdkowy i rozsądnie nie oczekując jakości 5 gwiazdek jestem bardzo zadowolona z pobytu. Na plus - wbrew opiniom, jakie czytałam przed wyjazdem - pokój sprzątany codziennie, tak samo wymieniane ręczniki, dokładane środki higieniczne. Jedzenie jak na hotel trzygwiazdkowy urozmaicone, dokładane na bieżąco, każdy znajdzie coś dla siebie, również osoby nie jedzące mięsa. Obsługa życzliwa i pomocna. Pokoje z bardzo małymi łazienkami, wystrój bez rewelacji, no ale poza nocami nie spędzałam czasu w hotelowym pokoju, więc mi to specjalnie nie przeszkadzało. Z klimatyzacji w pokoju nie korzystałam. Warto dopłacić do pokoju z widokiem na morze. Widok piękny. W przeciwnym razie pokój od wchodu słońca i od strony mało uczęszczanej ale jednak ulicy. Minusem jest konieczność wniesienia walizek na piętro o ile pokój jest na pierwszym lub drugim pietrze - polecam tę opcję, pokoje na parterze mają widok głownie na basen no i możliwość wejścia przez okno balkonowe bezpośrednio z trawnika. Otoczenie hotelu bardzo zadbane, czyste, trawniki świetnie utrzymane, gęste i miękkie jak dywany mimo pobytu w szczycie suchego sezonu. Wejście do morza z początku z małymi kamyczkami ale moim zdaniem niekonieczne obuwie wodne w przeciwieństwie do plaż na Malcie czy w Chorwacji. Leżaki i parasole na plaży płatne, ale z uwagi na bliskość infrastruktury hotelowego basenu spokojnie można korzystać z leżaków przy basenie. Dla mnie plusem był również brak animacji. Mogłabym jeszcze wrócić w to miejsce.