Hotel jak najbardziej ok, choć warto zadbać o to, żeby mieć pokój z widokiem na morze - inaczej można trafić na taki z widokiem na ścianę. W hotelu czysto, miła obsługa, blisko plaża. Jedzenie nieco monotonne, trochę za dużo jedzenia z mrożonek, ale ogólnie ok. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tych wakacji - w okolicy znajduje się wiele ciekawych miejsc, można liczyć na wsparcie ze strony obsługi, polecam!

Jestem zadowolony z wakacji,hotel praktycznie na samej plaży ,pokoje czyste ,jedzenie bardzo smaczne.Cicho i spokojnie a o to mi chodziło.Animacji nie było.Na wczasach można było odpocząć i się zrelaksować .Ja polecam.

Hotel niestety okazał się z bardzo ograniczoną opcją All inclusive. Od samego przyjazdu nie zostaliśmy ani serdecznie przywitani ani nie pokazano nam co i gdzie się znajduje a witał nas sam właściciel hotelu. W pokoju czekała na nas kolacja w lodówce były to zimne tosty z białego chleba z jakąś tanią wędliną i to była kolacja. Nie było nawet wody aby się napić. Właściciel burknął tylko, że kolacja w lodówce. Pokój okazał się schludny i w miarę czysty (w łazience były włosy w odpływie i pochlapane lustro). Przez cały pobyt w hotelu podczas przebywania w pokoju słychać było strasznie gruchające gołębie (pokój na poddaszu) co było bardzo uciążliwe. Jeśli chodzi o sprzątanie pokoi raz przez cały pobyt posprzątano nam pokój a raz sami poprosiliśmy pokojówkę o świeże ręczniki. Pełno piasku nanieśliśmy do pokoju i nawet jak go posprzątano na podłodze znajdował się ciągle ten piasek. Jeśli chodzi o jedzenie strasznie monotonne, często nie przyprawione i bez smaku. Napoje z koncentratów. Kawa tylko na śniadanie a później dopiero od 16 do 18 i jak się spóźniłeś minutę czy dwie to już trzeba było płacić. Kawa smakowała jak woda. Jeśli chodzi o drinki barman robił je jak za karę. Często trzeba było upominać się o lód o cytrynie nie było mowy. Gdy któregoś razu poprosiłam o wino nalał mi je do zwykłej szklanki, gdy poprosiłam o kieliszek do wina powiedziano mi, że jak zapłacę to da a w cenie All Inkl są tylko szklanki. Wydało mi się to mega dziwne... Któregoś dnia gdy siedzieliśmy w czwórkę na sofach obok baru i poprosiliśmy o kolejne cztery drinki barman kazał nam przynieść nasze wcześniejsze szklanki bo nie będzie robił w czystych. Kilka razy na parterze na sofach widzieliśmy robaki (nawet zrobiliśmy zdjęcie). Jeśłi chodzi o poczęstunek do kawy między 16tą a 18tą był tylko jakiś keks i ze dwa miejscowe ciastka. Codziennie to samo... Nie było ani razu animacji ani nic z takich rzeczy. Wracając do drinków dodam, że nie było często whisky ani uzo... Po prostu barman mówił że nie ma i że może będzie następnego dnia. Plaża brudna-pety, śmieci i inne rzeczy walające się po piasku. Fotele na plaży w większości popsute.Plus za to, że były za darmo- nie wiem kto by chciał za nie zapłacić. Samo Sfakaki około 10 km do pięknego miasteczka Rhetymno. Można się było dostać miejscowym autobusem. Jeśli chodzi o powrót do hotelu nigdy bym tam nie wróciła.

Hotel na uboczu, cicho, spokojnie, fajna plaza, brak jakichkolwiek atrakcji dookola. Do Rethymno 40 minut autobusem. Mielismy pokoj z basenem, wiec rewelacja, chociaz lazienka z plesnia. Jedzenie nietrujace, chociaz z dnia na dzien mialem wrazenie, ze coraz mniej sie staraja urozmaicic. Brak animacji poza sezonem. Ogolnie to fajny hotel do plazowania, lub ma sie wynajety samochod.

Hotel Agelia w Sfakaki. Hotel ok jak jest pokój w dobrym położeniu my mieliśmy ale z innej strony widok na drogę szybkiego ruchu masakra bardzo na uboczu zero rozrywek jeden sklepik jedzenie bardzo monotonne niby różne ale wciąż to samo pokoje sprzątane codziennie ale tylko podłogi ,ręczniki ,stolików toalet umywalek nikt nie myje

all inclusive na niskim poziomie - słabe przekąski, napoje, drink, brak kawy do śniadania. To co było serwowane trudno nazwać kawą, a już Itaka nie powinna wystawiać takiego hotelu, że kawę w barze można wypić tylko od godz. 16 do 18. Nie spotkałam się z tym nigdzie a dużo podróżuję. Obsługa pracowała jak by byli tam za karę ( wyjątek stanowiło dwie osoby kelner i recepcjonistka). Na zapytanie rezydenta dlaczego kawa jest nie dostępna cały czas w barze odpowiedział , że w tym hotelu tak jest i że było napisane w ofercie, co jest nie prawdą. Wybierając hotel nigdy nie sugeruje się opiniami i to w tym przypadku był duży błąd, czułam się tam intruzem a nie gościem, zaznaczam nie wynoszę jedzenia i nie piję drinków. Jak nie chcesz się czuć jak intruz to omijaj ten hotel AGELIA z daleka.

Ciągle czegoś brak w bufecie, alkohol dostępny w all inclusive to tylko na karcie a w barze brak, brak lodu,brak obsługi proszenie się żeby ktoś podszedł,kawa dostępną tylko 2 godziny w ciągu dnia, ciastka do kawy dostępne tylko przez pierwsze pół godziny później się kończyły , sok w automacie jak się skończył na śniadaniu to do obiadu nie został uzupełniony mimo że obsługa była o tym informowana . jedzenie ciągle to samo brak urozmaicenia, brak ryb owoców morza w wyżywieniu. wakacje ogólnie udane, należy tylko poprawić obsługę w hotelu

Hotel niezgodny z opisem na miejscu syf , grzyb, jedzenie monotonne , obsluga nie przyjemna. Nie polecam najgorszemu wrogowi

Hotel nie zasługuje na 4*, pokój był czysty i zadbany, jednak standard łazienki był bardzo niski (nieprzyjemny zapach, grzyb, kamień). Bardzo nisko oceniamy obsługę hotelu, ponieważ osoby tam pracujące zachowywały się jakby były wiecznie obrażone, zero uśmiechu, żadnego dzień dobry, jakby pracowali tam za karę. Nie wiem jaki był tego powód, bo takie zachowanie nie jest podobne do Greków. Dużym plusem był bezpośredni dostęp do plaży. Hotel położony był w miejscowości, gdzie nie było atrakcji, jednak okolica była bardzo ładna, idealna na spacery. Sami sobie organizowaliśmy czas, także nie jesteśmy w stanie ocenić jak organizacja atrakcji wygląda po stronie biura podróży. Bardzo dobrze oceniamy pana rezydenta, udzielił wszystkich najważniejszych informacji, również w przypadku problemu służył pomocą.

Hotel niby ma 4* ale to za dużo, w zupełności wystarczyłyby 3*.Hotel za tą cenę jest OK. Hotel przeznaczony jest głównie dla ludzi którzy chcą odpocząć od zgiełku dnia codziennego. Wyżywienie OK. Czystość w pokojach i hotelu bez zarzutu. Okolica spokojna, choć typowo grecka - brudna. Kuchnia dość zróżnicowana choć bardzo mało było wyrobów mięsnych, brak owoców morza. Minusem jest to, że kawa podawana jest tylko do śniadania i w godz. 16-18, poza tymi godzinami jest odpłata. Materace masakrycznie niewygodne. Drinki z mocno rozcieńczonym alkoholem - prawie niewyczuwalnym (to jakieś nieporozumienie). Przy All In wszystkie rodzaja alkoholu powinny być wliczone w cenę. Niestety w tym hotelu była wódka (nie zawsze osiągalna), raki oraz gin za resztę alko trzeba było dodatkowo zapłacić. Piwo raczej bezalkoholowe. W telewizji mimo bardzo dużo obecnych turystów z Polski brak kanałów polskich (tylko TVP Polonia i jakiś katolicki program), bardzo duża oferta kanałów rosyjskich. Plaża przy hotelu bardzo brudna, pełno niedopałków papierosów, poniszczone materace i parasole. UWAGA: hotel naciąga na ręczniki plażowe. Koszt reczników to 5 EUR/tydz/osoba a to są te same ręczniki co w pokoju. Reczniki wymieniane co 2 dni.