Jeżeli chodzi o czystość to hotel był codziennie sprzątany, zarówno pokoje, basen jak i cały teren hotelu, zamiatane codziennie schody z liści więc tutaj bardzo na plus. Codziennie wymieniane ręczniki w pokoju. Co do minusów w pokoju, klimatyzacja dość wysłużona, stara ale spełniała swoją funkcję, prysznic mały z materiałowa zasłonka. Jeżeli chodzi o open bar, to była duża ilość drinków do wypicia, drinki nielimitowane (do godz. 23) Pani w barze nie dość że bardzo miła to jeszcze potrafiła powiedzieć kilka słów po polsku więc to też kolejny plus Wyżywienie to było bardzo smaczne. Panie które były na stołówce były również bardzo miłe i sprzątały regularnie zaraz po tym jak ktoś coś zjadł. Mimo bardzo wczesnego wyjazdu na lotnisko bo o 3 w nocy, obsługa hotelu sama przygotowała lunch boxy, co było miłym zaskoczeniem. Hotel położony na wzgórzu że stromym podejście - co było miłą niespodzianką, bagaże zawieziono i zwieziono nam samochodem, co znacząco ułatwiło dojście do hotelu. Z hotelu jeździł busik na główną o plażę, bardzo punktualnie, co sprzyjało dobrej organizacji dnia. Nie brakowało też animacji za dnia w basenie jak i wieczorem przykładowo przy karaoke. Były również wieczory filmowe czy inne atrakcje jak bilard i pingpong oraz grecka kolacja

Hotel położony na wzgórzu z przepięknymi widokami z różnymi tarasami na morze i góry. Pokój hotelowy ładnie urządzony, choć mały, ale jest wszystko co potrzeba. Jedynie łazienka dosyć mała, z ciasnym prysznicem i zasłonką. Pokoje sprzątane codziennie i jest czysto. Jedzenie smaczne, ale jak na 4 gwiazdki dosyć mały wybór. Dwa baseny, w tym jeden duży do komfortowego pływania, drugi dla dzieci. Leżaki były, choć jak na ilość gości było ich mało. Bar przy basenie dobrze wyposażony. Plus za obsługę, w każdym miejscu bardzo pomocna i miła.

Hotel dobrze umiejscowiony z pięknym widokiem niedaleko plaży. Jedzenie było po prostu dobre ale później trochę zbyt monotonne. Jedzenie niezmienialo się za bardzo i miało kilka nieudanych potraw jak zimne nugetsy, które wyglądały jakby były z jakiś mrożonek z jakimś mielonym mięsem w środku i to nie był kurczak. Drugim nieudanym daniem były gofry, suche z kawałkami cukru w środku nie były zjadliwe nawet z powidłami. Reszta jedzenia jednak była dobra. Owoce świeże soczyste, desery bardzo dobre a w nich lody w cenie. Osoby obsługujące bar nie szczędziły drinków pozwalały je mieszać co jest dla mnie ważne na takich wakacjach. Obsługa hotelu była bardzo miła, na wyjazd z hotelu dała nam zapakowane śniadanie. Pokoje często sprzątane, czysto. Kiedy zepsuła się słuchawka prysznicowa nie zdążyłem powiedzieć a już jak wracaliśmy ze śniadania była naprawiana przez obsługę. Pokój zawierał wszystko co trzeba, zrobiony w greckim stylu. Podobało mi się to, że tutaj można było poczuć się jak w Grecji. Wszystko było w greckim stylu. Bardzo ładne klimatyczne miejsce gdzie można wypocząć, nie trzeba bić się o leżaki i wypocząć nad basenem. Plaża piaszczysta bardzo ładna super czysta woda. Podjeżdżał dość często autobus pod hotel i zabierał na plażę za darmo choć ja nie korzystałem tylko szedłem pieszo bo jest to na prawdę nie daleko. Po drodze też są blisko sklepy. Jeśli chodzi o animacje to są fajne jeśli nie prowadzi ich animatorka. Mam namyśli to, że na przykład na jednej animacji Greek Night był jakiś grecki zespół gdzie wyciągał ludzi do tańca. Był pokaz greckich tańców nad ogniem. Ogólnie bardzo dobrze śpiewał. Jednak po za tą animacja nie było za ciekawych animacji. Animatorka choć się stara to jednak brakuje jej charyzmy do tej roboty jest zbyt sztywna. Jakby koledze inwertykowi zmusić go do poprowadzenia imprezy. Animacje mogłyby się nadawać bardziej dla domu starców.

Czystość na dość wysokim poziomie , pokój przyzwoity jednak łazienka to nieporozumienie zwłaszcza prysznic . Jego wielkość i cerata która przykleja się do ciała podczas mycia!!!! Wyżywienie dobre , domowe . Niestety jest jedno ale za mało typowo greckiej regionalnej kuchni. Jeden taki poczęstunek to stanowczo za mało . Obsługa bardzo miła zwłaszcza panie.Pan w recepcji nie bardzo . Animacje na poziomie praktycznie zero , jeden wieczór w stylu greckim plus jeden wieczór z odgadywaniem tytułów nagrań oraz autorów i na tym koniec. Młoda pani Natalia bardzo miła, ale bez doświadczenia stara się jak może. Brak nawet cicho puszczonej melodii wieczorami , która zrobiła by nastrój. Położenie hotelu piękne, wysoko , mało korzystne dla osób z chorymi stawami jednak widoki z tarasów rekompensują wszystko. Basen ok jednak jest za mało leżaków w stosunku do ilości gości . Można to z łatwością zmienić, zabierając część stolików i krzeseł. Plaża wąska , kamienista ma swój urok . Szkoda że płatna . Atrakcje w okolicy hotelu jak dla mnie żadne , bo pizzernia i knajpki aby coś zjeść to żadna atrakcja. Cena nie jest atrakcyjna trochę za drogo w stosunku do jakości. Dodatkowe opłaty to już stanowcza przesada ( waga , sejf ) . Przelot przyzwoity , tak samo jak przejazd autokarem .

Hotel położony w pięknej okolicy z widokiem na góry oraz morze. Miła i pomocna obsługa, jedzonko dobre - greckie dania. Nauka gotowania greckiej pity - super!

Hotel lata świetności ma za sobą, ale widoki na morze i góry rekompensują niewielkie niedogodności. Odległość do dwóch plaż to 600 i 1000 m. Obsługa hotelowa - jedna z najlepszych jakie do tej pory spotkaliśmy. Pokoje czyste, pościel i ręczniki wymieniane codziennie. Jedzenie bardzo dobre. Z bardzo ciekawych rzeczy to nauka przygotowywania dań greckich, prowadzona 2 razy w tygodniu.

Miejsce z dala od miejskiego zgiełku .Miejsce gdzie można poznać prawdziwe oblicze Greków którzy są bardzo przyjaźnie nastawieni do turystów .W Istro czas płynie po grecku czyli powoli,powoli. W lokalnych restauracjach możecie skosztować greckiego jedzenia i kawy ,ale w restauracji hotelowej też specjały kuchni greckiej posmakujecie . Pokoje klimatyzowane w stylu greckim ( wykończeniówka raczej kuleje w tym kraju) ,.Przy ogromnym upale czas miło płynie przy basenie .W hotelu bary które serwują lokalne alkohole bez ograniczeń w godzinach otwarcia .Możliwość podwiezienia przez hotel na plażę ,która jest mocno zatłoczona ,ale na plaży przy samym niebieskim kościółku jest fajne podejście do wody , gdzie często spotkacie tublców.Hotel przyjazny,obsługa uśmiechnięta i pomocna , jedzenie urozmaicone i nikt głodny nie będzie,a raczej po powrocie do domu trzeba będzie wskoczyć na jakąś dietę.Rezydenci zaangażowani i pomocni.

Hotel czysty, obsługa bardzo miła. Pokoje są w porządku, jednak łazienka nie spełnia standardu czterech gwiazdek. Jedzenie smaczne, ale wybór potraw dość ograniczony. Kilka razy dania się powtarzały – zdarzyło się, że mieliśmy te same potrawy na kolację dwa dni z rzędu. Śniadania również są codziennie takie same. Słaby wybór napojów alkoholowych i bezalkoholowych w ofercie All Inclusive (alkohole regionalne). Podejście do hotelu (około 100 m pod górę) i duża liczba schodów nie stanowi większego problemu. Piaszczysta plaża znajduje się w odległości 1,5 km. Hotel zapewnia transport minibusem w godzinach: 11:00, 13:00, 15:00 i 16:00. Moim zdaniem pierwszy kurs mógłby odbywać się wcześniej (około 9:00–10:00), a ostatni powrót później – np. o 17:00–18:00. Leżaki i parasole na plaży są płatne (15 lub 25 euro za komplet), więc czas ich wykorzystania jest dość ograniczony, zwłaszcza że w godzinach 13:00–15:00 trzeba wracać do hotelu na obiad. Zawsze jednak można pójść pieszo (co właśnie robiliśmy) – choć nie każdemu to odpowiada – lub zamówić taksówkę (koszt od 10 do 25 euro). Sama plaża Voulisma Beach jest bardzo ładna, choć czasami w wodzie można zauważyć drobne zanieczyszczenia w postaci plastiku.

Hotel bardzo klimatyczny, z pięknym widokiem na morze, pysznym greckim jedzeniem. Jednak głównym atutem była serdeczność pracowników, bardzo komunikatywnych i zawsze chętnych do pomocy. Wspaniała, mówiąca po polsku była Hara, która opowiadała o zwyczajach „kreteńskich” , uczyła gotować greckie potrawy, a Jej życzliwość była dla nas niesamowita.Pani Hara prowadziła kafeterię synantisis(kawiarnia spotkań) gdzie atmosfera sprzyjała poznawaniu innych urlopowiczów, a nasza Gospodyni nauczyła nas m.in. tańczyć zorbę:)

Hotel oceniamy na plus . Smaczne greckie jedzenie, miła obsługa. Minusem był bardzo słaby wi fi , w pokoju nie łapał , trzeba było wyjść na zewnątrz. Pokoje sprzątają, łazienki okropne, prysznic nie jest z kabiną a tylko z zasłoną i cała woda była na podłodze . Do plaży Vualisma 20 min na piechotę, plaża jest bardzo wąska i jest tam trochę ciasno ale tak chyba jest na Krecie. Hotel jest na wzgórzu i odkrywa się ładny widok na morze. Ogólnie polecam