Pokój czysty, sprzątany codziennie. Wyżywienie bardzo dobre i urozmaicone. Obsługa hotelowa bardzo dobra. Obsługa w restauracji bardzo miła. Plaża ok, choć nie do końca spełniająca moje oczekiwania. Leżaki były bez parasoli. W ostatni dzień pobytu dopiero je zamontowano. W otoczeniu plaży nie było dobrych dróg do spacerowania.

Polecamy połowę września. Piękna pogoda. Max wypoczynek. Z dala od miast. Długa plaża. Cisza spokój.

wszystko bez zastrzeżeń

Bardzo mi odpowiadają bungalowy w których mieszkaliśmy.Stwarzają wrażenie odizolowania od wrzawy i gwaru.Jest cicho i dobrze się śpi.Pokoje codziennie sprzątane tylko trochę był kłopot z wodą,Trzeba było jej dużo spuścić żeby zaczęła lecieć ciepła ale w końcu była,Ręczniki też zmieniane codziennie.Bungalowy usytuowane blisko plaży.Serdecznie polecam

Hotel spełnił moje oczekiwania, a teren wokół hotelu bardzo zadbany , cicho, pokój czysty, wygodne łóżko, obsługa bardzo miła, a jedzenie zaspakaja największe apetyty, stołówka elegancka, sporo obsługi, naprawdę polecam

Jeżeli chodzi o czystość na terenie hotelu oceniam je bardzo dobrze. Pokój sprzątany codziennie toalety na terenie obiektu czyste, napoje podawane w kubkach jednorazowych co jest bardzo na plus i teren hotelu również utrzymany w czystości. Wyżywienie urozmaicone, trochę monotonne śniadania, ale oceniając całość jest bardzo smacznie. Pokój odnowiony, zadbany, jedyny minus brak możliwości sterowania klimatyzacją. Plaża blisko hotelu, zawsze były wolne miejsca, woda kryształ i cieplutka. Serdecznie polecam wyjazd do hotelu Almyra. Z chęcią do niego wrócę, bo wszystko było super.

Poleciłabym ten hotel moim najbliższym, a to chyba najlepsza recenzja :) Przede wszystkim na początku chciałabym odnieść się do negatywnych opinii na temat tego hotelu. Przede wszystkim pokoje, dostaliśmy piękny nowoczesny pokój (mieliśmy wersje standardową, bez dodatkowych opłat). Nowoczesna łazienka z przeszkloną dwuosobową częścią prysznicową. Pokój bardzo ładny, nowoczesny utrzymany w odcieniach bieli i beżu. Klima działająca bez zarzutu. Plus za darmowe wifi działające na terenie całego hotelu. Pokoje, jak zresztą jest napisane w opisie to bungalowy, więc jeśli ktoś naniesie sobie słodkich drinków do pokoju lub jedzenie to raczej normlane, że przyjdą do tego jakieś mrówki. Zdarzyło się nam raz, ze pojawiły się na tarasie, po zgłoszeniu, problem został od razu rozwiązany. Budynki utrzymane w greckim stylu usytuowane w śródziemnomorskim ogrodzie( drzewka oliwne, palmy, zioła, bugenwille :)Co do plaży i butów ochronnych... nie wiem, po co one komu. Plaża żwirkowo-piaszczysta. Przy wejściu do wody sam piaseczek, jak i na dnie, woda jak to w Grecji kryształowa. Co do hotelu czysty, pokoje codzienne sprzątane, wypożyczenie ręczników plażowych za kaucją 5 euro od sztuki, podatek jak to przy hotelach 5* 70 euro na pokój za 7 nocy. Sklep na terenie hotelu dobrze wyposażony, ceny takie jak w supermarketach. Obsługa przemiła, bardzo pomocna. Jedzenie najlepsze jakie do tej pory miałam w Grecji, a był to mój 7 wyjazd do tego kraju. Od owoców morza po steaki, jagnięcina, królik, ryby wszelkiego rodzaju po greckie pity. Kolacja i obiady tematyczne kuchnia grecka, włoska, azjatycka. Przez cały pobyt codziennie na obiad, czy też kolacje mieliśmy coś nowego. Basen prze piękny z widokiem na cudowne góry. Dojazd do hotelu ok 2 godzin, natomiast widoki po drodze- cud, góry, zatoczki, górskie wąwozy. Hotel na spokojnej greckiej wsi, dla osób które wolą ciszę. Przy hotelu przystanek autobusowy. Skorzystaliśmy z wycieczki na Spinalonge, którą zdecydowanie polecam.

Na duży plus wyżywienie i uśmiechy wszystkich pracowników hotelu . Duży plus za plażę. Hotel bardzo fajny mini miasteczko a nie duży moloch biurowiec. Na minus brak tłumaczeń w języku polskim. Zważywszy że w hotelu większość to byli Polacy to hotel mógłby troszkę więcej o Polakach pomyśleć. Aha i na minus odległość od lotniska 2 godziny jazdy autobusem.

Bez zastrzeżeń.Czysto, przyjemnie.Hotel przyjazny .

Oferta Hotelu Almyra jest kierowana do osób, które nie mają wymagań co do lokalizacji i szukają jedynie odpoczynku. Spokojna okolica z pięknym widokiem na góry i niezatłoczoną plażą. I tyle. W okolicy nie ma nic, dosłownie nic. Mały sklepik przy główniej drodze i apteka. Niedaleko hotelu jest przystanek autobusowy, z którego można pojechać do Ierapetry, w której też za wiele nie ma do zobaczenia. Byliśmy gośćmi hotelu pod koniec września więc nie doświadczyliśmy żadnych animacji poza Aqua aerobikiem i DJ który pojawił się pod koniec tygodnia. Jedzenie - dobre. Czytaliśmy wcześniej opinie o „wybitnym jedzeniu” - my go nie doświadczyliśmy. Może w pewnym momencie zmienił się szef kuchni. Restauracji a la carte nie mieliśmy okazji przetestować, trzeba rezerwować stolik z wyprzedzeniem. Hotel nie zapewnia lunch boxów jeśli wybierasz się na całodniową wycieczkę. W zamian jest opcja wcześniejszego śniadania/później kolacji. Drinki - fatalne, na bazie niskiej jakości alkoholu podawane z kolorowymi napojami z automatu. My po prostu pojechaliśmy na zakupy po normalny alkohol i soki/napoje gazowane. Piwo i wino również z automatu, niskiej jakości. Warto dopłacić za pokój o wyższym standardzie, nasz z „widokiem na morze” był ok, chociaż widok na morze to za dużo powiedziane. W ogólnej ocenie Hotel Almyra nie jest złym wyborem tylko trzeba być świadomym swoich oczekiwań. Na pewno nie warto przepłacać za ten hotel.