Miałem okazję spędzić wakacje w hotelu Mistral Mare i z pełnym przekonaniem mogę polecić to miejsce. Obsługa hotelu zasługuje na szczególne wyróżnienie – wszyscy pracownicy byli niezwykle uprzejmi, pomocni i zawsze uśmiechnięci. Zarówno w recepcji, jak i w restauracji czy barze można było liczyć na miłą atmosferę i profesjonalne podejście. Pokoje były codziennie sprzątane, a cały obiekt był utrzymany w czystości, co znacząco wpływało na komfort pobytu. Serwis sprzątający działał sprawnie i dyskretnie, co bardzo doceniam 😇 Wyżywienie było na wysokim poziomie – różnorodne, smaczne i świeże. Codziennie dostępne były potrawy zarówno kuchni greckiej, jak i międzynarodowej, a także duży wybór deserów i owoców. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Na ogromny plus zasługują również plaże, które znajduje się blisko hotelu. Czyste, zadbane, z krystalicznie czystą wodą i pięknymi widokami. Hotel Mistral Mare to świetny wybór dla osób szukających romantycznego miejsca na wypoczynek w pięknym otoczeniu, z profesjonalną obsługą i dobrym standardem usług.

Hotel położony w przepięknym miejscu malowniczym

Spędziłem w Mistral Mare naprawdę fajny czas i chętnie podzielę się moimi wrażeniami. Czystość Pokoje były sprzątane codziennie i generalnie wszystko było bardzo czyste. Nie zauważyłem żadnych większych problemów, łazienka też była zadbana. Obsługa sprzątająca była bardzo miła i starała się, żeby wszystko było na swoim miejscu. Wyżywienie Śniadania były dość proste, trochę monotonne, ale wystarczające na dobry początek dnia. Za to obiady i kolacje naprawdę mnie zaskoczyły – sporo lokalnych smaków, świeże warzywa, owoce morza, pyszne sałatki. W ramach all inclusive napoje były smaczne, choć bary przy basenach zamykano na czas obiadu, co trochę mnie irytowało. Mimo to, jakość napojów była na plus, kawa z automatów i piwo smakowały dobrze. Pokój Mieliśmy pokój z balkonem i pięknym widokiem na morze – to był zdecydowanie plus! Pokój był przestronny, klimatyzacja działała bez zarzutu, a codzienne sprzątanie sprawiało, że czułem się komfortowo. Meble były trochę starsze, ale wszystko było w dobrym stanie i czyste. Balkon był raczej mały, ale wystarczający, żeby wypić poranną kawę i nacieszyć się widokiem. Plaża Plaża Voulisma to prawdziwy hit! Piasek miękki, woda krystalicznie czysta i bardzo przyjemna do kąpieli. Jedyny minus to to, że trzeba było zejść po około 150 schodach, więc nie było to super wygodne, zwłaszcza z cięższym bagażem czy dla osób starszych. Na plaży można było wypożyczyć leżaki i parasole, a także kupić coś do picia w barze. Miejsce jest naprawdę warte odwiedzenia, bo widoki i atmosfera są niesamowite. Podsumowując, Mistral Mare to hotel, który poleciłbym osobom szukającym spokoju, pięknych widoków i przyjemnego wypoczynku. Idealny dla par i osób dorosłych, mniej dla rodzin z małymi dziećmi ze względu na schody i brak animacji. Obsługa była bardzo uprzejma, a jedzenie smaczne i różnorodne. Na pewno wspominam ten wyjazd bardzo dobrze i chętnie tam wrócę!

Bardzo piękne widoki, smaczne jedzenie, miła obsługa. Czysto w pokojach.

Kiedy dotarłem do hotelu Mistral Mare, od razu uderzył mnie piękny widok na zatokę Mirabello – to naprawdę coś, co zostaje w pamięci. Pokój, który dostałem, był przestronny i miał balkon z widokiem na morze, co codziennie rano dawało mi ogromną przyjemność. Mimo że meble były trochę starsze, wszystko było bardzo czyste i zadbane, a codzienne sprzątanie sprawiało, że czułem się komfortowo i swobodnie. Jeśli chodzi o jedzenie, to śniadania były dość proste, ale wystarczające, by dobrze zacząć dzień. Najbardziej czekałem jednak na obiady i kolacje – wtedy naprawdę można było poczuć smak Krety. Duży wybór lokalnych potraw, świeże warzywa i owoce morza sprawiały, że każdy posiłek był małą przyjemnością. W ramach all inclusive napoje były w porządku, choć czasami trudno było złapać coś do picia przy basenie, bo bar bywał zamykany na kilka godzin. Plaża Voulisma to prawdziwy raj – miękki piasek i krystalicznie czysta woda zachęcały do długich kąpieli i relaksu. Jedyny minus to zejście po schodach – trochę męczące, zwłaszcza z plażowym ekwipunkiem, ale warto było się trochę pomęczyć, bo plaża jest naprawdę wyjątkowa i spokojna. Podsumowując, pobyt w Mistral Mare był dla mnie bardzo udany. Czułem się tam swobodnie, mogłem odpocząć i nacieszyć się pięknem Krety w spokoju. To miejsce, do którego chętnie wrócę, jeśli znów będę szukał relaksu i pięknych widoków.

Hotel Mistral Mare na Krecie to miejsce z potencjałem, ale z pewnymi zgrzytami, które trudno przemilczeć, zwłaszcza gdy oczekiwania były rozbudzone greckim słońcem i marzeniami o śródziemnomorskim chilloucie. Zacznijmy od początku – pokoje. Czyste, schludne, naprawdę bez większych zarzutów… no, prawie. Bo te łyżeczki do kubków – serio? Brudne jakby je ktoś tylko obejrzał, a nie umył. Na szczęście dało się to obejść, bo reszta pokoju dawała radę. Łazienka mała, wręcz kompaktowa, ale funkcjonalna i zadbana – idealna dla kogoś, kto nie potrzebuje jacuzzi, tylko porządnego prysznica. Jeśli chodzi o jedzenie, to… tu się trochę zatrzymałem i pomyślałem: „Gdzie ja jestem? Bo chyba nie w Grecji.” Wyżywienie monotonne jak lista zakupów emeryta – zero fantazji, zero tego greckiego pazura. Souvlaki? Gdzieś tam przemknęło. Kuchnia raczej internacjonalna w wersji budżetowej, bez lokalnego charakteru. Jeśli nie jesteś typem „zjem wszystko, byle dużo”, to możesz się rozczarować. Fani kulinarnej eksploracji będą tu mieli ciężko. Plaża? Ah, plaża to inna opowieść – bajeczna i… daleka. Trzeba zejść po 180 schodach (tak, liczyłem), co samo w sobie brzmi jak mini-wyprawa. Zejście jeszcze ok, ale droga powrotna? Prawdziwy test charakteru i kondycji – zwłaszcza po całym dniu smażenia się na słońcu. Sama plaża kamienisto-piaszczysta, klasyczna grecka dzicz, ale woda… boska. Przejrzysta, ciepła, idealna do pływania, aż się nie chce wychodzić. Leżaki płatne, a mimo to zawsze zajęte – ludzi jak mrówek, więc jeśli marzysz o samotnym chillowaniu, to lepiej rozłóż ręcznik gdzieś z boku. Podsumowując – pobyt wspominam raczej dobrze, ale nie bez zastrzeżeń. Hotel broni się czystością i pokojem, ale zawodzi kuchnią i dostępem do plaży. Idealny dla tych, którzy nie mają wygórowanych oczekiwań i lubią chodzić po schodach

Hotel położony blisko plaży .Ten widok na Zatokę po prostu piękny .Lezac przy basenie również widok na Zatokę .Dodatkowa atrakcja to kozy pasące się na skarpie😀Mały minus za jedzenie bo często się powtarzało to samo.Bardzo miła obsługa hotelu .

Hotel przepięknie położony, bardzo czysty , pokoje codziennie sprzątane , wyżywienie bardzo dobre, obsługa miła i pomocna , polecam bardzo

Niestety w tym hotelu liczą się tylko opłaty a nie komfort wypoczywajacych . Brak zaopiekowania się klientem, który pojechał wczesnym rankiem lub wyjeżdżał późnym wieczorem. Bez opaski nie możesz sobie nawet zrobić kawy nie mówię nawet o przekąszeniu czegoś. Obsługa bardzo mało przyjazna, nie uśmiechnięta, wręcz naburmuszona. Największy plus to jedzenie, brawo dla kucharzy, bardzo się starali. Widok przepiękny, ale to nie zasługa hotelu ani pracowników. Basen i toaleta przy basenie bardzo brudne. W hotelu wszelkie rozrywki dodatkowo płatne, wody w pokojach brak, podobnie z kawą, herbatą i cukrem za to wszystko możesz kupić w sklepiku przy recepji. Ogólnie mówiąc nigdy tam nie wrócę. Nie jestem jakąś księżniczką, ale chcę otrzymać to za co zapłaciłam

Hotel zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie – położony na wzgórzu, z przepięknym widokiem, na który nie mogłam się napatrzeć. Jedzenie było smaczne, choć po kilku dniach zaczęło się robić trochę monotonne. W cenie dostępne były alkohole takie jak białe i czerwone wino, piwo, whisky, rum oraz ouzo. Szkoda tylko, że drinki typu mojito czy Aperol były dość drogie – nawet droższe niż w pobliskich tawernach. Mieliśmy pokój typu superior z widokiem na morze – panorama była naprawdę zachwycająca i codziennie robiła na mnie wrażenie. Pokój był codziennie sprzątany. Jedyny drobny minus to bardzo mała łazienka, ale poza tym pokój był naprawdę komfortowy i bardzo na plus. Plaża przy hotelu była piaszczysta, choć dość wąska. Za to woda – krystalicznie czysta i tak piękna, że naprawdę nie chciało mi się z niej wychodzić. Obsługa hotelu była przesympatyczna, szczególnie pan barman, który po pracy zaprosił gości do wspólnego tańca greckiego – to było bardzo miłe :) Chciałabym też szczególnie pochwalić naszą przewodniczkę, panią Maję – niezwykle sympatyczna osoba z ogromną pasją. Zazwyczaj szybko się wyłączam na wycieczkach z przewodnikiem, ale jej słuchałam z dużym zainteresowaniem od początku do końca. Widać, że kocha to, co robi :) Cały wyjazd oceniam bardzo pozytywnie i z czystym sumieniem będę polecać ten hotel dalej! 😊