Bardzo fajne miejsce dla spragnionych ciszy i spokoju. Bardzo udane wakacje. Piękna pogoda, do plaży 2 kroki. Sama plaża ładna, ale kamienista, uwaga na niebezpieczne zejście do wody, nie polecam małym dzieciom i osobom nie umiejącym pływać. Buty do pływania niezbędne. Jedzenie dobre, kolacja zdecydowanie lepsza i bardziej urozmaicona od śniadania, ważne że wszystko świeże. Warto spróbować ryb i owoców morza z karty restauracji (poza zapewnianymi posiłkami) oraz wina.

Czysto - co trzy dni sprzątane pokoje, obsługa pomocna zawsze uśmiechnięta, śniadania monotonne ale obiado-kolacje pyszne, domowe, różnorodne ( w ciągu 2-ch tygodni nie powtórzyło się menu ), duży plus za wyposażenie (lodówka, kuchenka elektryczna, czajnik, garnki i naczynia), położenie - blisko plaży, wystarczy przejść przez drogę, plaża szeroka żwirkowa, dostępne parasole z leżakami w cenie pobytu i rowery, w bliskiej okolicy mało atrakcji. Przy hotelu jest tawerna - za przyzwoitą cenę można zjeść dobry posiłek i wypić coś do posiłku. Plus - brak animacji. Dobre miejsce do wypoczynku z dala od zgiełku.

Rewelacyjny hotel i plaża. Cisza i spokój. wyżywienie ok. Właściciele bardzo mili. Pani rezydent super. OGÓLNIE Grecja jest piękna. polecamy. Super:) polecamy

Hotel bardzo kameralny z rodzinną atmosferą. Dobrze ustawiony względem słońca, co oznacza, że po południu mieliśmy cień na tarasie i wspaniałe widoki na morze i otaczające góry. Byliśmy na pierwszym piętrze w środkowym budynku. Nawet z łóżka, przy odsuniętych żaluzjach, był cudowny widok na morze. Wszędzie blisko. Na plażę parę kroków. Stołówka, a właściwie tawerna jeszcze bliżej. Do sklepu około 50 metrów. Mieliśmy pokój wyposażony w aneks kuchenny z szafkami, okapem, kuchenką elektryczną, zlewem i lodówką. W wyposażeniu czajnik bezprzewodowy i naczynia kuchenne z talerzami, garnkami,patelnią i paroma innymi drobiazgami. Bardzo to miłe ze strony właściciela, zwłaszcza, że posiłki serwowane w tawernie były całkiem niezłe. Plaża w połowie września praktycznie pusta. Hotelowa z zawsze wolnymi leżakami i parasolami. Morze niesamowicie czyste. Utrudnieniem jest konieczność używania butów do wody ze względu na kamienie i czasami jeżowce. Kąpiel w morzu utrudniona ze względu na nierówne dno i głazy. Trzeba uważać, ale można się przyzwyczaić. Cudowne miejsce do odpoczynku i wyciszenia się. Wspaniały, życzliwy gościom właściciel. Wszystko ok.

Wszystko zgodnie z opisem studia czyste serwis bez zastrzeżeń , menu smaczne i urozmaicone każdego dnia. Plaża super fajna morze ok. Udany wyjazd pod każdym względem.

Hotel ładny, schludny, pokoje dobrze wyposażone (łóżka, szafa, szafki nocne, stolik, lodówka, palnik, czajnik, naczynia, na balkonie stolik i krzesełka), czysta łazienka z prysznicem. Pokoje sprzątane co 2 dni i wymieniane ręczniki i pościel. Obsługa sympatyczna, w razie problemów bardzo pomocni :) Jedzenie smaczne - na śniadanie pieczywo z dodatkami, jogurty, ciastka; na obiadokolacje codziennie inne dania, m.in. mussaka, spaghetti, owoce morza, ryba. Zawsze świeże owoce, napoje - soki, kawa, herbata. Wcześniejsze opinie wskazywały że jedzenia jest mało ale dla największego głodomora powinno wystarczyć :) Plaża kilka kroków od hotelu, a tam leżaki, parasole i piękne widoki. Niezbędne buty do wody - dno skaliste. Tuż przy hotelu mały sklepik z najpotrzebniejszym asortymentem spożywczym i do plazowania. Region bardzo spokojny - można wczuć się w życie typowej wioski na Lesbos - nie ma tu hałaśliwych atrakcji, raczej na wczasy dla osób pragnących spokojnego odpoczynku w naturalnych warunkach. Obsługa wypożycza rowery, można się wybrać na przejażdżkę po okolicy. Warto zobaczyć pobliską wioskę Brisa, która ucierpiała po trzęsieniu ziemi w 2017. Zdecydowanie polecam wycieczkę na północ Lesbos. Wyspa dla koneserów!. Pani rezydent - Patrycja- bardzo miła, pomocna i cierpliwa. Wspaniałe wprowadziła nas w tajemnice wyspy, na wycieczce fakultatywnej dbała o każdy szczegół wycieczki. Polecam wycieczkę na Północ Lesbos - daje szersze spojrzenie na funkcjonowanie wyspy, można poznać odmienne od Vatery życie na północnej części i kupić pamiatki. Podróż komfortowa - zarówno transfer z lotniska, jak i podróż podczas wycieczki fakultatywnej - wybrani najlepsi kierowcy na wyspie.

Hotel zapewnia dobre warunki pobytu, łóżko bardzo wygodne. Dla kochających własną kuchnię maleńki ale wystarczajacy aneks. Obsługa bardzo dobra częstą wymiana poscieli i ręczników. Wlasciciele bardzo sympatyczni. Fajny wypoczynek, jeśli ktoś potrzebuje ciszy i spokoju oraz pewnej pogody to jest to idealne miejsce wypoczynku.

Cicho sympatycznie i bardzo dobre jedzenie, oczywiście śniadania bez fajerwerków,. Pełen profesjonalizm

Fantastyczne miejsce. Cisza, spokój, kameralna plaża zaraz przy wyjściu z hotelu. Hotel prowadzony jest przez Greków. Jest to ogromny plus - zwłaszcza na tle wielkich molochów zatrudniających głównie studentów z Polski i Ukrainy. Również wśród gości przeważają Grecy. Przepyszne jedzenie. Dania w pakiecie HB serwowane są w tawernie hotelowej. W ciągu dnia można tam zamówić obiad z karty. Co ważne jakość posiłków zamawianych w porze obiadu i tych podawanych w bufecie na kolację niczym się nie rózni. Tawerna odwiedzana jest głównie przez turystów z Grecji. Animacji nie ma - akurat dla nas był to ważny argument decydujący o wyborze tego miejsca. Odpoczęłam i to bardzo :-))) Ważne - w hotelu NIE MA ANIMACJI - ocena hotelu nie zawiera opcji "nie dotyczy". Animacje mnie z zasady nie interesują. Nie korzystam z nich. Ich brak jest dla mnie zaletą. Nie chciałabym jendak obniżać ogólnej oceny hotelu stawiając niższą notę

To co dobrego można powiedzieć to, że hotel jest bardzo dobrze położony. Bliziutko do plaży ... wystarczy przejść przez mało uczęszczaną drogę i już się jest nad wodą. Z restauracji jest bardzo przyjemny widok na morze i miło tam posiedzieć podziwiając widok. Od frontu budynki są zadbane a wzdłuż ścieżki posadzone są kwiaty i palmy. Wnętrze pozostawia niestety dużo do życzenia. Jak dla mnie dwie gwiazdki to wszystko co tam się należy. Mieliśmy pokój 4 osobowy - w praktyce oznacza 2 pokoje 2 osobowe połączone drzwiami. Wszystko w środku wygląda jakby swoją młodość miało jakieś 25 lat temu. Na wejściu przywitał nas widok rozwalonej sofy, na której nawet nie dało się usiąść. Toalety w obu łazienkach nie działały, w jednej łazience nie było światła i jeden kran kuchenny nie działał. Światło i jedną toaletę naprawili szybko z drugą zeszło się dłużej, kran pozostał nie naprawiony ale nie był nam bardzo potrzebny. Tak zwany zestaw do kawy/herbaty to po prostu stary czajnik i nic więcej. Aneks kuchenny to też bardzo szumna nazwa na to co tam jest. Takie rzeczy jak płyn do zmywania czy jakaś ściereczka trzeba zapewnić sobie we własnym zakresie. Nie można narzekać na czystość bo wszystko było ładnie wysprzątane. W trakcie tygodniowego pobytu sprzątanie było niestety tylko raz i raz dodatkowo podrzucili czyste ręczniki. Przydałoby się chociaż jedno więcej sprzątanie ponieważ piasek z tej plaży bardzo się nosi i po paru dniach jest wszędzie na podłodze i pod prysznicem nawet starając się trzepać przed wejściem nie da się tego uniknąć. Klimatyzację raczej trzeba sobie wykupić bo przynajmniej w sierpniu nie można było bez niej wytrzymać. Internet działa w pokoju. Jedzenia jest mały wybór zwłaszcza na śniadania, które zawsze wyglądają tak samo. To co jest do zjedzenia jest smaczne ale mało urozmaicone. Pod tym względem kiepsko dla dzieci. Do picia są soki i maszyna z wodą na herbatę/kawę. Niestety maszyna działa tylko do śniadania. Na kolację nie ma jak sobie zrobić herbaty. Tak samo masło jest tylko do śniadania, na kolację dzieci jadły kanapki bez masła. Rano jest kosz z jajkami na twardo i one stanowią główną część śniadania (nie ma do nich majonezu - więc je się na sucho). Co dziwne nie ma jajecznicy czy naleśników co prawie zawsze spotyka się przy śniadaniach kontynentalnych. Do kolacji można dokupić miejscowe wino, które było bardzo smaczne. W pobliżu jest jeden sklep spożywczo-agd, w którym można kupić podstawowe rzeczy (bez pieczywa). Pieczywo rozwozi rano samochód. Ze dwa razy przejeżdżają też samochody z owocami (bardzo smaczne), rybami i ubraniami. Do drugiego sklepu we wsi obok jest już dość daleko a nie ma tam nic więcej niż w tym obok. Nie bardzo jest gdzie chodzić. Można dojść do rzeki z żółwiami - dzieciom się podobało, można je karmić. Kawałek dalej jest stara kapliczka, studnia i kościołek przy punkcie widokowym. Poza tym nie bardzo gdzie pójść. W ośrodku są rowery - ale w bardzo złym stanie (nie napompowane, z ruszającym się siodełkiem i bez hamulców). Brak hamulców jest kluczowy bo zjeżdżając z punktu widokowego trzeba jechać mocno z góry hamując nogami. Plaża jest długa i ładna ale ciężka do spacerowania. Kamienisto-żwirowa - koniecznie zabrać buty do pływania. Kamienie bardzo się nagrzewają i parzą oraz kują. Na wejściu do wody kiedyś był wylany beton - teraz jest on wymyty i porośnięty jakimiś śliskimi glonami. Bardzo łatwo się poślizgnąć. Dodatkowo w betonie uwięzione są kamienie i muszelki - miejscami bardzo ostre. Z butami nie ma problemu, bez butów kiepsko. Dno jest przez chwilę płytkie - dorosłemu do pół uda a potem gwałtownie spada w dół. Można poobserwować trochę rybek i jeżozwierze. Woda jest bardzo czysta i zaskakująco chłodnawa. Przy sierpniowych upałach nie przeszkadzało ale chwilę trzeba było poczekać zanim dało się zamoczyć. Leżaków i parasoli jest wystarczająco. W sklepie ze 100m dalej można kupić lody i usiąść przy stolikach koło plaży. Plaża jest prawie pusta co jest bardzo miłe. W hotelu ani w okolicy nie ma absolutnie niczego dla dzieci więc jeśli dzieciom nie wystarczy morze i plaża to nie polecam. Moje się dobrze bawiły ale ciut starsze pewnie by się nudziły. To raczej miejsce dla par i osób szukających ciszy i wytchnienia. Zdjęcia na stronie są dobrze wykadrowane tak, że wyglądają lepiej niż w rzeczywistości.