Świetny hotel, czysto i wygodnie, pokoje sprzątane codziennie, super oferta Premium all inclusive, w tym możliwość skorzystania z restauracji a la carte z świetnym jedzeniem, bardzo duży wybór i smaczne jedzenie, duży wybór drinków i napoi. Dużo leżaków przy basenie oraz przy plaży. Fajne baseny. Plaża super, wspaniałe i czyste morze. Jedynym minusem jest dosyć duży tłok i masa dzieci, ale to tez ma swój urok. Zdecydowanie polecam!

Hotel ma przyjemny design i widok na morze, ale dość ciasny. Leżaki przy basenie bardzo gęsto i dużo dzieci i mega hałas. Plaża mała ale w ładnej zatoczce, przyjemna do pływania. Obsługa niestety średnia chodź są wyjątki. Jedzenie w bufecie jak to w bufecie, bez szaleństwa ale spokojnie można sobie coś wybrać. Dużo słodyczy owoców. Bary tez ok, markowe drinki.

Opinia to jest tylko moje zdanie a wykładnią i oceną jest zadowolenie mojego syna i żony z pobytu.A to daje na koniec ocene Pozytywną.No,ale zaczynamy. Położenie i baseny itp: Hotel blisko lotniska,aczkolwiek cała procedura przylot-bagaż-hotel zajęła 1h ( choć w Poznaniu na sam bagaż po przylocie z wakacji czekało się 1h, to jak na Greków nie jest źle.Nie ma co narzekać).Sama rejestracja w hotelu przeszła szybko ( wiadomo od razu płacimy opłate klimatyczną).Hotel sam w sobie ogromny, podzielony na dwie części familijną i dla dorosłych.Jest też wydzielona strefa prywatna ( mi to przypominało lekkie "więzienie" ogrodzone płotem i 3 baseny w środku- moje odczucie). Basen główny 1.4m głębokości przechodzący w dalszej części na basen dla dzieci od 0.8-1.4 m.Ogólnie wiadomo "walka o leżaki " to standard i zawsze mam z tego ubaw ( wstawać na wakacjach o 6:00 i biec z ręcznikiem by rezerwować- no,ale każda nacja tak robi nie tylko Polacy. Po 15:00 nie było problemu ze znalezieniem leżaka przy basenie( bo co więcej potrzeba - no chyba,że ktoś się ciągle opala to jego sprawa.Nam potrzebny był tylko jeden leżak na położenie ręczników ( bez obaw wróciliśmy opaleni :) ) . Aquapark - na dzień dobry trafiliśmy ,że jest zamknięty bo "coś" znaleźli w wodzie.Później już było ok. Aqua czynne od 10:00 do 18:00 tak samo jak baseny.Najlepiej iść o 9:45 klepnąć sobie leżak i poczekać ( furtka jest otwarta ). Plac zabaw jest obok Aqua i często ludzie mylili wejście ,myśląc że to wejście na Aqua ( wejście na Aqua jest z prawej strony patrząc z wyjścia głównego z hotelu). Obok znajduje się boisko do piłki nożnej,basketu( kosz można regulować wysokość ,ale nie ma siatki),padla ( sprzęt dostępny w recepcji i trzeba rezerwować boiska -czas rezerwacji 1h). Hotel blisko Rodos i Faliraki .Przystanek autobusowy blisko tak więc nie ma dramtu.Jak ktoś chce kupić pamiątki to pobliskie sklepiki wystarczą.Obok hotelu jest fajnie wyglądająca restauracja grecka ( choć nie skorzystaliśmy,ale ludzi zawsze mieli,czyli musi być dobrze).Hotel zamawia taksówki,jeżeli by kogoś to interesowało.Na terenie sklepu znajduje sie SuperMarket tak więc zawsze można skorzystać.Animacje dla dzieci nie korzystaliśmy dlatego nie moge się wypowiedzieć i to pozostawiam każdemu do swojej opinii.Co do basenów to jest ich sporo na całym terenie,ale trzeba się po prostu nachodzić.Myśle,że jest to celowo tak rozmieszczone,by nie było tłoku przy głównym.Aczkolwiek nie spotkaliśmy się z przepełnieniem.Najbardziej drażniące jak dla nas były te rzucane piłki i granie paletkami w wodzie ( chyba nowa moda basenowa,he he) . Bary basenowe serwują drinki od 12:30 ,ale piwko można brać już o 10:00. Przy głównym basenie jest jeden bar i z niego później kelnerki chodzą i zbierają zamówienia na drinki ( choć szybciej się dostanie samemu jak pójdzie się w kolejke ). Drugi bar w dalszej części hotelu ( tam mają lody,naleśniki itp) i oczywiście drinki (jakoś mniej oblegany,był jak chodziłem po naleśniki - w tym barze trzeba uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na naleśnika -choć naleśniki petarda ,zwłaszcza z czekoladą ).Plaża - kolejny bar i jedzonko ( fajne rolo z kurczakiem dają).Plaża wiadomo żwirek,ale bez dramatu.Nie korzystaliśmy ,ale leżaki to mniej atakowane niż przy basenach .Jest jeszcze siłownia (nawet dobrze wyposażona - czynna od 8:00 do 19:00) i zapomniałbym ,że jest jeszcze bar w głównej cześci hotelu połączony nazwijmy to balkonem z ekstra widokiem na morze.Jest jeszcze salon gier i escape room.Tak więc atrakcji jest. Jedzenie: Restauracja główna robi wrażenie.Jak komuś przeszkadza "odprowadzanie do stolika" to musi się na to przygotować.Pani przy wejściu pyta o ilość osób i numer pokoju .Co do samego jedzenia jest tego sporo i wiadomo jak na początku pobytu przez pierwsze 3 dni je się do oporu ,a później już ma się swoje wybrane dania.Nie będe pisał ,że monotonne ( bo chyba nikt nie je przez 365 dni w roku codziennie na śniadanie,obiad,kolacje coś innego itd.).Desery mają przesadzone w dobrym znaczeniu ( jest sporo). Mają strefe "greek food" , "vege" , "kids"...tak więc myśle,że każdy coś sobie znajdzie.Trzeba się przygotować na "zaczepianie" dzieci przez obsługe ( machania,uśmiechy itp ,ale sądze że mają to w swoich " obowiązkach"),ale ogólnie nie są szkodliwi. Do każdego posiłku woda i wiadomo na śniadanie kawka,na obiad i kolacje piwo i wino.Przy kolacji w oczekiwaniu witani jesteśmy kieliszkiem szampana.Co do strojów to na pewno zwracją uwage by nie wchodzić " prosto z plaży ",ale ogólnie nie ma "dress codu".Duże talerze jakby ktoś szukał są pod przykrywkami :) .Mamy jeszcze restauracje a'la carte ( nie korzystaliśmy,ale jedzenie dobrze wyglądało) Pokoje: Co więcej można oczekiwać od pokoju na wakacje.Mieliśmy duże łóżko i dostawke dla syna. Łazienka kabina i nie było źle ( deszczownica była w naszej łazience). Żadnych insektów nie stwierdziliśmy.Sejf w pokoju (łatwy do zakodowania na własne potrzeby).Szafa pojemna ( kto bierze dużo ciuchów do Grecji :) .Lodówka codziennie uzupełniana przez pana z obsługi ( można prosić o więcej napojów ). Sprzątanie pokojów - jakoś nie narzekaliśmy . Reczniki basenowe można wymieniać przy basenach ,a łazienkowe nie ma problemu jeżeli trafimy na panie sprzątające by dały więcej. Tak było w naszym przypadku.Pokój mieliśmy w budynku obok głównego budynku.Pod nami były pokoje z basenami ( aczkolwiek odnosiliśmy wrażenie,że jest ciągle w cieniu i jaka to radość z kąpieli w cieniu i wiadomo z sąsiadem z pokoju obok :) ). Goście w hotelu jak słyszeliśmy to w większości Anglicy,Francuzi.Jakoś mało Polaków spotkaliśmy.Nie odczuliśmy jakoś gorszego traktowania,bo jesteśmy Polakami.Ze strony innych nacji też nie odczuliśmy też złych wibracji. Podsumowując.Sam pobyt uznajemy za udany i na pewno godny polecenia.Czy byśmy tam wrócili? Myśle,że na pewno nie na następne wakacje ,bo wyjazdy są po to by zwiedzać inne miejsca i przebywać w innych hotelach.Jak narazie trafialiśmy dobrze z hotelami polecanymi przez biuro Itaka tak więc nie ma dramatu .Jak już na wstępnie napisałem do moja osobista ocena hotelu i odczuć po pobycie.Każdy ma swoje odczucia i opinie.Jak komuś przysłuży się moja opinia to super.Każdemu życze udanego pobytu w tym hotelu.

Hotel bardzo ładny, czyściutki. Kilka basenów, główny, bardzo duży o zmiennej głębokości więc dla każdego. Nad basenem multum bardzo wygodnych leżaków nie mniej jednak trzeba rano zająć bo ludzi w hotelu ogrom. Pokój premium śliczny, dokładnie sprzątany, codziennie świeże ręczniki i bezplatny minibar uzupełniany również dzień w dzień. Jedyny mankament pokoju to niewygodny materac co niestety skutkowało ciągłym bólem pleców zaraz po przebudzeniu i to tak naprawdę przyćmiło jakość całego hotelu. Jedzenie różnorodne, dobre, choć dość często bywało chłodne. Desery bardzo dobre, owoców wystarczająca ilość. Napoje z automatów więc nie jakaś najwyższa półka ale wystarczające. Alkohol w all inclusive dobrej jakości importowany nie jakieś lokalne wynalazki. Barów wystarczająca ilość. Przekąski pomiędzy posiłkami dobre. Obsługa uśmiechnięta, pomocna. Aquapark jak w większości hoteli nie za duzy, większych zjeżdżalni brak. Animacje dla dzieci fajne. Plaża czysta ale żwirkowa więc nie korzystałem. Restauracje ala carte 3 niestety nie udalo sie do nich dostać więc nie jestem w stanie nic napisać. Ogólnie hotel godny polecenia, jakby nie ten materac w pokoju to chętnie bym wrócił.

W hotelu Helea czystość nie budzi żadnych zastrzeżeń. Jedzenie jest bardzo dobre urozmaicone i jest go bardzo dużo. Ciasta są przepyszne. Nie brakuje też owoców. Pokoj spełnił nasze oczekiwania.

Hotel jak najbardziej na plus :D różnorodne jedzenie , alkohole normalne ( nie regionalne ) , four roses , bailey's etc etc ....

Czystość hotelu oceniam na 4, Panie sprzątające codziennie dbały o porządek, na plaży również na bieżąco sprzątane,. Posiłki, oceniam na 2+ , śniadania, kolacje monotonne codziennie praktycznie to samo, nie bylo tematycznych kolacji jak w innych hotelach. Jedzenie w barze plażowym street food bar pyszne. Drinki mega słabe, porównując oczywiście do innych hoteli tego pokroju. Kolejki na stołówkę główną niekiedy bardzo długie po kilkanaście osob oczekujących na stolik. Kolacja a la carte możliwa była po zalogowaniu sie w aplikacji, niestety nie bylo wolnych miejsc przez cały nasz pobyt. Wiele osób miało tak samo. Basen, leżaki zajmowane po 7 rano, 2x wyłączony z użytku z powodu zanieczyszczenia wiadomego pochodzenia. Plaża na plus, leżaki wolne nawet ok 10 rano, parasole i leżaki w cenie, bar plażowy z szybką obsługą na plus. Sporty wodne przy plaży na plus. Lokalizacja nieciekawa jeżeli zależy Wam na spacerach itd... Przedstawienia w Amfiteatrze raczej proste bez szału. Pokoje, jeśli dostaniecie pokój od frontu to słyszycie wszystko co dzieje sie w Amfiteatrze przez szyby, z korytarza tez słychać odgłosy. Na plus codziennie uzupełniana lodówka w pokoju w napoje typu coca cola, sprite itd. Hotel bardzo ładny i zadbany, piękna zieleń, posiadają własny ogród warzywny. Widoki z tarasu lobby baru piękne. Poduszki bardzo śmierdzące potem, w łazience robaki. Drugi raz jednak bym nie wybrała hotelu. Byłam z Itaką na wyspach greckich w hotelach na tym poziomie i ten nie jest wart ceny.

Sekcje opinii rozpocznę od plusów: -estetyczny wygląd hotelu, -szybki dojazd z lotniska -urozmaicona ofertą żywieniowa: dużo owoców, warzyw, lokalne specjalności, miła obsługa w restauracjach -dostęp do mini aquaparku -blisko do przystanku autobusowego, sklepików -szeroka gama rozrywek w hotelu -hotel posiada własną aplikacje, dzięki ktorej zawsze jest sie na bieżąco z menu, atrakcjami i wydarzeniami w hotelu -bardzo czysto w częściach wspolnych hotelu, mnóstwo personelu dbającego o porządek -blisko do plaży żwirkowej, na ktorej jest dostępnych sporo wodnych atrakcji Przechodząc do minusów: -zbyt mala ilość leżaków zarówno na plaży, jak i przy basenach, notoryczne rezerwowanie przez gości, hotel próbował egzekwować zakaz rezerwacji poprzez zbieranie ręczników, lecz z marnym skutkiem, o godzinie 9-10 po śniadaniu praktycznie brak możliwości skorzystania -zgodnie z deklaracją, powinniśmy mieć możliwość zarezerwowania trzech posiłków w restauracji a'la carte, niestety udało nam sie dostać tylko do jednej z uwagi na brak dostępnych miejsc (rezerwacji dokonywaliśmy w dniu przyjazdu przez aplikację) -nasz 5-latek otarł sobie opuszki palców na aquaparku -room service na niskim poziomie, nieadekwatnie do jakości gwarantowanej przez hotel: często brakowało ręczników po wymianie, przez ostatnie 3 dni pokój nie byl sprzątany -w dzień wyjazdu, gdzie doba hotelowa kończy sie o 11:00, obsługa dopytywała kiedy opuścimy nasz pokój :) Ogólnie wyjazd udany, dobra baza wypadowa - blisko do Rodos, ale hotel nie wart swojej ceny.

Hotel nowoczesny, czysty, przestronny. Jedzenie różnorodne i bardzo dobre. Przyjemna plaża w zatoce, leżaki w cenie. W pobliżu trzy supermarkety, jednak brak innych atrakcji.

Hotel generalnie ok, a według informacji na różnego rodzaju grupach w mediach społecznościowych - najlepszy dla rodzin z dziećmi. Czy rzeczywiście ? Jak dla nas z pewnością mocna pozycja jednak nie pozbawiona mankamentów, dla nas adekwatna ocena to 4/5. Do plusów hotelu należy zaliczyć: - fajny klimat samego hotelu, spójny projekt, design, jakościowe wykończenie, - wystarczająca ilość restauracji i dobra ich lokalizacja, co sprawiało, że w krótkim czasie (nawet z dzieckiem) można było zjeść posiłek, przekąskę. - ładne łazienki w pokojach, - prywatna plaża, - bardzo miła, pomocna i zaangażowana obsługa, - bliskość lotniska i miasta Rodos (krótko trwający transfer), - siłownia otwarta od wczesnych godzin porannych (dla osób aktywnych) - dużo wcześniej niż godz. 9 wskazana w informatorze, - krótki transfer do hotelu - w naszym przypadku realnie była to godzina, - dobre dla dzieci animacje wieczorne - angażujące nawet takie dzieci, które potrzebowały więcej czasu na oswojenie się. Mankamenty: - BARDZO małe pokoje w budynku głównym - pokoje na tyle małe, że przy dostawce dla dziecka trudno było gdzieś umieścić walizki lotniskowe, wg naszych odczuć nie tylko my mieliśmy ten problem bo w wielu pokojach na balkonach było widać ustawione szeregi walizek co oznacza, że nie tylko my mieliśmy problem z miejscem w pokoju. Dla osób, które w pokoju muszą spędzić więcej czasu - z uwagi choćby na drzemkę dziecka - z pewnością będzie to problem, bo w pokojach niemal nie ma jak się ruszyć (w szczególności jak dojdzie jeszcze wózek), - pokoje z widokiem na aquapark z pewnością nie dla osób chcących wypocząć - bliskość sceny i amfiteatru sprawiała, że od czasu po kolacji do ok. 22.15 były występy i animacje (naprawdę głośne) stąd przy otwartym balkonie nie dałoby się spać - jeśli byłaby taka potrzeba. to samo dotyczy niektórych pokoi z basenem w budynku bocznym - tam również nie sposób zaznać ciszy i spokoju wieczorem - jakby ktoś chciał, - Jedzenie - dość monotonne, ale każdy dla siebie wg mnie jest w stanie coś znaleźć i to zarówno te osoby chcące się zdrowo odżywiać jak i inni. Dla nas istotnym mankamentem była jednak świeżość jedzenia - wielokrotnie co najmniej 4 - 5 razy na tydzień, zdarzały się sytuacje kiedy owoce były poprostu skwaszone, prawdopodobnie trzymane na słońcu lub zbyt długo poza lodówkami - można było się niestety mocno nieprzyjemnie zaskoczyć. - Restauracja główna - na każdym posiłku w części na powietrzu były koty i bardzo dużo ptactwa. Koty często siadały na krzesłach, chodziły pod stolikami, polowały na ptaki i jedzenie - nie każdy to lubi, a obsługa dopiero na wyraźną prośbę przeganiała. Na szczęście nie wchodziły do budynku (części budynkowej restauracji) więc osoby nie lubiące kotów mogły w spokoju jeść posiłek. - baseny i aquapark - wg nas dla dzieci małych 3-4 lata, woda zdecydowanie za zimna. Przy dużej różnicy temperatur (powietrze - woda) plus wszechobecna klimatyzacja w hotelu (co zrozumiałe) odporność dzieci na przeziębienia wystawiona na próbę - jak słyszeliśmy w restauracji u wielu dzieciaków skończyło się to przeziębieniem (kichanie, kaszel). My ostatecznie po 1 - 2 dniach pobytu na basenie i w aquaparku (który był ale do miana wybitnego brakuje) przenieśliśmy się na plażę gdzie ta różnica temperatur była mniejsza. - plaża - do idealnej brakowało tylko tego, żeby była sprzątana co jakiś czas - miejscami szkło, plastiki, pozostałości po papierosach itp. - siłownia - fajnie, że czynna np. od 5 rano, ale szkoda, że taka mała - jedna z najmniejszych jakie spotkałem w hotelach 5 gwiazdkowych. - okolice hotelu - dla osób lubiących aktywny wypoczynek (biegi choćby) mocno średnia, przez większość trasy do Rodos brak chodnika, ścieżki utwardzonej, konieczność biegu asfaltem po jednej stronie, wśród dzikich greckich kierowców, którzy nie dbali żeby zachować choćby 1 metr od biegnącego odstępu. Czasem miało się wrażenie, że chcą celowo przejechać jak najbliższej. Droga do Rodos niepozbawiona nieciekawych wysypisk śmieci i agresywnych psów (mało przyjemne). Droga w głąb wyspy przyjemniejsza, ale i tak trzeba było część trasy w tych mało przyjemnych warunkach przebyć. - animacje - te dla dorosłych (po dziecięcym minidisco - dość monotonne), pozostałe sportowe - nieobecne, animatorzy w ciągu dnia raczej też nieaktywni. Całościowo oceniamy wyjazd dobrze, natomiast mając porównanie z np. z Kretą czy Turcją (dalej bezkonkurencyjna dla rodzin z dziećmi), uważamy, że należy wybrać właśnie Kretę lub Turcję.