Byłem w tym hotelu wiele razy, niestety bardzo się zepsuł, barmani,roomserwis, czystość, materace wyleżane, polepszyło się trochę wyżywienie ale niestety w całości hotel sie popsuł

Hotel ogólnie oceniam na solidne 5. Jeśli chodzi o to za co się płaci a co się dostaje, to nie ma do czego się przyczepić. Hotel i pokoje wyglądają tak jak na zdjęciach. Oczywiście wybierajcie opcje superior, bo to ten pokój znajduje się w właściwej części budynku. Na pewno najlepszym aspektem hotelu jest obsługa, która oceniłem na 6. Przemili ludzie. Jeśli o jedzenie, to jak można się domyślać na śniadanie jak to w hotelu zawsze jest to samo, co na dłuższą metę jest irytujące. Jeśli chodzi o lunch i kolacje, to codziennie pojawiają się nowe pozycje, kolacje są tematyczne więc codziennie pojawia się coś nowego. Jedzenia jest tyle, że nie da się go przejeść. Na minus tylko wielkość stołówki, ponieważ nie jest ona w stanie przyjąć wszystkich gości na raz i czasami trzeba poczekać. W smaku trochę lepiej niż ok. Kolacja i lunch "w restauracji" obok, którą można wykorzystać i zarezerwować raz na wyjazd nic niesamowitego. Dość małe porcje a samo danie główne jakości stolowkowej. Baseny i leżaki. Co ciekawe, baseny są cały czas chłodzone, więc można się zaskoczyć. Jeśli chodzi o leżaki, obsługa nie respektuje swoich zasad o zakazie rezerwowania leżaków przed 10, więc od 6 najlepsze lezaki są już zajęte, a później sukcesywnie do godz 9 znika reszta. Finalnie można znaleźć sobie miejsce w słońcu na uboczu. Baseny są dość brudne, obsłudze nie chce się czyścić dna. Pokoje sprzątane prawie codziennie, dość dobrze wyciszone, klima działała poprawnie. Ogółem mimo tego co napisałem wyżej oceniłem hotel 5/6, aczkolwiek gdybym miał za niego zapłacić pełna sugerowana cenę to dałbym 2.5/6

Hotel super, wysoki standard, pięknie zaprojektowany. Ekstra 3 baseny. Super obsługa, bary, drinki, ulubiony Island Champagne. Czysto, pokoje okej. Nie ma się do czego przyczepić. Jedzenie ewentualnie mogłoby być w mojej ocenie smaczniejsze ale to kwestia preferencji. Jesteśmy bardzo zadowolone.

Pobyt w hotelu oceniam bardzo pozytywnie. Sam obiekt jest ładny i zadbany, a szczególnie nowa część, która zachwyca swoim wyglądem i dbałością o szczegóły. Zarezerwowany przez nas pokój mieścił się w nowej części hotelu, nie mamy do niego żadnych zastrzeżeń, był zadbany i czysty. Mimo dużej liczby gości, atmosfera pozostaje spokojna, a na basenie absolutnie nie czuć tłoku. Woda w basenie jest chłodna, ale w gorące dni stanowi to ogromny plus – idealnie można się ochłodzić. Pokoje są zadbane i codziennie sprzątane, a pościel i ręczniki wymieniane były co dwa dni. Obsługa zasługuje na szczególne wyróżnienie – zawsze uśmiechnięta, życzliwa i chętna do pomocy, co sprawiało, że pobyt był jeszcze przyjemniejszy. Jeśli chodzi o jedzenie – smakowo można określić je jako średnie, ale ogromny wybór gwarantuje, że każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkową atrakcją były wieczory tematyczne w restauracji, które codziennie wprowadzały coś nowego. Jedynym minusem były kolejki do kolacji – czasem trzeba było trochę poczekać, aby dostać stolik. Ogromnym plusem był brak wieczornych animacji w hotelu oraz dzieci, sprzyjało to komfortowemu odpoczynkowi bez hałasu i tłoku. Okolica hotelu sama w sobie nie jest zbyt urokliwa, ale spacerem można szybko dojść do centrum Faliraki – pełnego klimatu, z wieloma atrakcjami i piękną. Plaża położona najbliżej hotelu nie zachęca swoim wyglądem, jednak w pobliżu znajdują się również inne plaże, na które spacer zajmuje więcej czasu, ale widoki wynagradzają wysiłek. Szczególnie polecam wynajęcie samochodu – w samym hotelu codziennie można spotkać przedstawiciela wypożyczalni z bardzo korzystną ofertą, który wszystko dokładnie tłumaczy i ułatwia formalności. Samochodem można dotrzeć do wielu przepięknych plaż w okolicy i odkryć malownicze miejsca na wyspie. Dodatkowym plusem jest to, że hotel ma świetne połączenia komunikacyjne – autobusem bez problemu można dostać się m.in. do miasta Rodos. Na plus również sklep, który znajduje się na terenie hotelu, wyposażony w bogaty asortyment, który ponadto ma ceny jak podobne do tych w lokalnych sklepach. Podsumowując – hotel to miejsce, które łączy w sobie wygodę, dobre warunki do odpoczynku i świetną bazę wypadową do zwiedzania wyspy. Choć ma kilka drobnych minusów, przeważają pozytywne wrażenia i z pewnością chętnie wrócilibyśmy tu ponownie.

Czystość : Pokoje były przestronne i czyste. Sprzątane codziennie, wymiana ręczników codziennie. Hotel … nowy, bardzo czysty. Niesamowicie miły personel, ładna restauracja, wszystko dobrze utrzymane. Baseny piękne, hotel zadbany. Cały obiekt od samego początku zapiera dech w piersi, czysty, przestronny. Pokoje wspaniałe, duże, czyste. Jedzenie : Smaczne i zróżnicowane posiłki w wersji all inclusive, rewelacyjny barman przy mniejszym basenie Kuchnia i jedzenie to uczta dla podniebienia. Pomimo że śniadania to połowie to samo… Obiady i kolację to pełny luksus. Wszystko świeże i smaczne

Hotel sam w sobie w miarę fajny bo byłyśmy w tej nowszej części, szkoda tylko że nic się w nim nie działo. Hotel dla dorosłych, a czułam się jak w sanatorium.

Hotel usytuowany ok. 20 min pieszo od centrum Faliraki oraz ok. 25 min od zatoki Antoniego Quinna. Plaża znajduje się w niedalekiej odległości od hotelu (max 10 min pieszo). Hotel posiada 3 baseny oraz 3 bary (każdy bar przy basenie) do swobodnego wyboru. Bardzo miła I pomocna obsługa (oceniła 1 za animacje tylko dlatego, że ich nie było).

Hotel cudowny, zdecydowanie wart swojej ceny. Obsługa miła i pomocna, dbająca o utrzymanie standardów. Pokoje przestronne, codziennie sprzątane choć niewiele miejsca na przechowywanie ubrań (szafa „otwarta”, jedna szuflada). Warto wykupić pokoje superior - są w części głównej hotelu, z cudownym widokiem na basen. Uroku hotelowi dodają pawie, które przechadzają się po całym kompleksie. W głównej części hotelu - 2 duże baseny, dodatkowy basen w części bocznej. Liczna leżaków wydaje wystarczająca choć mimo komunikatów odnośnie zakazu rezerwowania leżaków - wszyscy rezerwują a obsługa nie zwraca na to uwagi (warto już w drodze na śniadanie rozejrzeć się za leżakiem). Jedzenie świeże, smaczne, bardzo różnorodne, dużo opcji bezglutenowych, bezmięsnych. Kolacje często tematyczne np grecka, włoska, azjatycka. Przekąski pomiędzy głównymi posiłkami to głównie kanapki, szejki owocowe, jogurty z musem owocowym. W cenie pobytu jednorazowo możliwość zapisania się na lunch w restauracji a al carte - warto zapisać się już na początku pobytu, ponieważ miejsca rozchodzą się bardzo szybko. Warto dodać, że dość blisko hotelu znajduje się kurnik, w niektórych częściach kompleksu słychać pianie koguta od 5-6 rano. W okolicy hotelu kilka przystanków autobusowych. Do centrum Faliraki ok 10-15 minut spacerem. W niewielkiej odległości spacerem zatoka Anthony Quinn Bay. Podsumowując, szczerze polecam hotel, bardzo chętnie wrócę tu ponownie.

Idealny hotel na spokojny wypoczynek. Wspaniała obsługa, bardzo wygony pokój, duże baseny, bardzo zielono na terenie hotelu, bardzo dobre wyżywienie i brak animacji. Jedynym mankamentem może być zbyt mała restauracja, co jest widoczne tylko podczas kolacji.

Najważniejsze to zakwaterowanie w budynku bocznym oznacza, że będziecie Państwo mieć pokój w byłym obiekcie który nazywał się Kriamos Blue. Wg mnie absolutnie nie kwalifikuje się to na hotel 4 gwiazdkowy i uważam za niesprawiedliwe uiszczanie opłaty turystycznej w tej samej kwocie co zakwaterowanie we właściwym budynku tego hotelu. Nam przypadł pokój na parterze od strony zachodniej. Pokój może i spory natomiast absolutnie nie zagospodarowany. Proszę zapomnieć o jakimkolwiek miejscu do przechowywania ubrań. Jest tylko drążek, wieszak i jedna szuflada. Oprócz tego stolik pod lustrem i dwa pniaki przy łóżku które służyły jako szafki nocne.... Bardzo kiepskie oswietlenie w pokoju. Czystość wykładzin w korytarzach pozostawia wiele do życzenia i ciągle czuć zapach papierosów. Na zewnątrz dostępny jeden basen bar i leżaki z parasolami. Pozostałe dwa baseny znajdują się we właściwej części hotelu, gdzie w zasadzie ciężko było upolować miejsce bo mieszkańcy pokoi zlokalizowanych bezpośrednio przy tych basenach od rana zajmowali leżaki ;) Jest jedną główna restauracja z której korzystają osoby zakwaterowane we właściwej części hotelu, osoby z budynku bocznego i jeszcze jednego obiektu zlokalizowanego po drugiej stronie ulicy- to też obiekt należący do White Dream. Kilka razy staliśmy w dość długiej kolejce do kolacji, bo brakowało miejsc. Zdarzyło się to także podczas śniadania. Ogólnie to odczucia mam mocno średnie co do tego hotelu- może bardziej do miejsca zakwaterowania. Nastawiałam się na coś zupełnie innego. Szkoda że przy podpisaniu umowy w biurze nikt nas nie poinformował że pokój standardowy znajduje się w budynku bocznym. Dostałam jedynie za jakiś czas po wpłacie zaliczki SMS z informacją że opis hotelu został zaktualizowany. Jedzenie oceniam jako słabe. Niewielki wybór potraw. Nie pierwszy raz spędzam urlop w Grecji i potrawy w tym hotelu wypadały mega słabo na tle innych miejsc. Generalnie przez tydzień na śniadanie było codziennie to samo. Obiad kilka razy zjedliśmy na mieście bo serio było ciężko coś wybrać. Obsługa miła i pomocna ale ogólne wrażenie hotelu pozostawiło we mnie lekki niesmak....