Hotel Green Bay

Fantastyczny hotel prowadzony przez rodzinę, która lubi to co robi oraz doskonale się w tym odnajduje. Ponieważ jest to mały hotel obsługa ma prawie indywidualne podejście do klienta. Świetna obsługa przy zewnętrznym barze hotelowym (na plus możliwość kupna miejscowego piwa kraftowego). Doskonała muzyka w barze. Jedzenie naprawdę dobre i niemonotonne, świeże. Można się totalnie najeść zarówno śniadaniem jak i obiadokolacją (napoje dodatkowo płatne). Pokoje (klimatyzowane) sprzątane codziennie, otoczenie basenu i sam basen również. Nie ma bitwy o leżaki. Do plaży ok. 100 w linii prostej. Leżaki są tam płatne, ale w cenie dwa drinki oraz voucher 10 e. do pobliskiej tawerny (świetne potrawy z kuchni greckiej). Transport publiczny to tylko taksówki (autobusy jeżdżą mocno nieregularnie). Kurs do Limenarii ok. 3 km. koszt 7 e. do Potos ok. 6 km. koszt 12 e. W hotelu był wieczór grecki, z muzyką na żywo oraz aqua areobik. Byłem wraz z żoną i dwójką dzieci i wszyscy jesteśmy zachwyceni. Bardzo polecam ten hotel!

Serdecznie polecam hotel osobom chcącym wypocząć w spokoju i w kameralnej atmosferze. Hotel ma ładne nowoczesne pokoje. Basen jest niewielki, ale wystarczający. Leżaki przy basenie zawsze dostępne. Czystość - bez uwag. Wyżywienie w formie bufetu zarówno śniadania jak i obiadokolacje. Ilość jedzenia wystarczająca. Zawsze dania główne, zupa, owoce, warzywa i coś słodkiego. Napoje do obiadokolacji dodatkowo płatne. Personel jest przyjazny i pomocny we wszystkich kwestiach. Atutem hotelu jest bliskość ładnej plaży. Morze jest czyste i bardzo ciepłe. Dość długo jest płytko zatem bezpiecznie dla dzieci. Przy plaży są bary z napojami i posiłkami oraz odpłatne leżaki (20 euro). Hotel położony jest ok 3 km od Limenari do której dostać się można tylko taksówką (7 euro) . Dotarcie pieszo jest kłopotliwe gdyż trzeba iść drogą co jest niebezpieczne i w upał uciążliwe. W pobliżu hotelu nie ma żadnych sklepów żeby kupić np wodę - trzeba udać się do Limenari. Wyspa jest urokliwa, zielona jak na Grecję i niezatłoczona.

Hotel Green Bay to idealne miejsce dla osób poszukujących odpoczynku z dala od zgiełku miasta. Po przekroczeniu progu recepcji, goście są witani przez przyjazny personel. Nasz pokój był czysty i schludnie urządzony. Co najważniejsze, codzienne sprzątanie utrzymywała pokój w czystości. Jednym z największych atutów tego hotelu jest jego oferta gastronomiczna. Podawane jedzenie było nie tylko smaczne, ale również urozmaicone i świeże. Goście mieli możliwość skorzystania z bufetu szwedzkiego. W trakcie naszego pobytu odbył się między innymi: wieczór grecki, koncert z muzyką na żywo, oraz aerobik w wodzie. Niestety, istniał jeden aspekt naszego pobytu, który nie spełnił naszych oczekiwań. Mimo obietnic, nie otrzymaliśmy pakietu żywności, co sprawiło pewne niedogodności podczas naszej podróży powrotnej. Mamy nadzieję, że ten problem zostanie rozwiązany w przyszłości, aby w pełni usatysfakcjonować klientów. Podsumowując, Hotel Green Bay oferuje doskonałe warunki zakwaterowania, smaczną kuchnię oraz liczne atrakcje, które umilają czas gościom. Mimo drobnego niedociągnięcia dotyczącego pakietu żywności, nasz pobyt był udany i z pewnością polecilibyśmy ten hotel innym wczasowiczom.

Hotel czysty, codziennie był sprzątany. Jedzenie smaczne. Szkoda tylko, że większość potraw, które co do zasady są podawane na ciepłe, były letnie (np. jajecznica, mięso). Dla mnie plaża blisko hotelu nie jest atrakcyjna. Zbyt dużo ludzi, zbyt głośna muzyka. Na szczęście wystarczy przejść niewielki odcinek by znaleźć się na dzikiej plaży. W ofercie podane było, że napoje do kolacji są dodatkowo płatne. Zdziwił mnie jednak fakt, że nawet woda. Hotel w ofercie ma 3 gwiazdki. I na taki się zdecydowałam. Na miejscu okazało się, że przeszedł kategoryzację i ma 4 gwiazdki. I za 4 gwiazdki pobrano od nas opłatę klimatyczną. Uważam, że aktualizacja kategoryzacji hotelu leży po stronie biura. Wiąże się to bowiem z wyższą opłatą klimatyczną w wysokości 4 euro za dobę. Mogłam nie być przygotowana na takie niespodzianki.

Fantastyczne miejsce na odpoczynek, cisza, spokój i przyjemnie spędzony czas. Sam hotel pięknie zaaranżowany, wszystko nowe i świeże, pokoje o wysokim standardzie, ale nie za duże ( przynajmniej dla rodzin), dla 2 osób idealne. Piękny ogród z cudownym drzewkiem oliwnym i pięknymi roślinkami, bar zewnętrzny oraz basen naprawdę robią wrażenie. Restauracja serwująca pyszne posiłki, desery oraz bardzo dobre wino i ciekawe trunki. Fantastyczna obsługa, ludzie bardzo mili i przyjaźni. W tle muzyka przyjemna i nienachalna co się ceni odpoczywając. Konstancja idealnie sprawdza się w roli managera, zawsze pomocna i miła, odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. W hotelu panuje rodzinna i przyjemna atmosfera. Bliskość plaży sprawia że możesz przebywać przy basenie i na chwilę udać się na plaże i odwrotnie. Położenie Hotelu w pobliżu Limenarii również na plus, gdyż blisko znajdują się piękne plaże tj. Kefalonis Beach, Fari Beach czy Trypiti Beach oraz jest to dobry punkt wypadowy do zwiedzania wyspy. Polecam szczerze.

Kameralny hotel, czysto, cicho, obsługa rozumie po polsku i bardzo pomocna i zyczliwa. Do minusow zaliczylbym wyposazenie siłowni- wiekszosc urzadzen popsuta. Brak oferty skierowanej dla dzieci ( brak animacji , plac zabaw wymaga remontu) Kolacje w formie dwoch dan do wyboru podczas sniadania- dania smaczne. NIestety jedzenie bylo z dnia na dzien coraz skromniejsze; Szwedzki stol podczas sniadania coraz mniejszy wybor. Był to ostatni tydzien sezonu i widac ze zapasy sie konczyly i nie bylo robionych zamowien uzupelniajacych

Hotel jak najbardziej polecam, ładny wyremontowany miła obsługa i dobre jedzenie, bardzo dobre położenie.

Szukaliśmy z żoną spokojnego miejsca bez tłumów i hałasu. Trafiliśmy idealnie i udało nam się naprawdę wypocząć. Przede wszystkim musimy docenić dbałość o czystość. Pokój był wysprzątany (codzienne wizyty sprzątaczek w pokoju), łazienka pachnąca, basen hotelowy z krystalicznie czystą wodą, otoczenie utrzymywane w stałym porządku. Druga rzecz świetna obsługa - zarządzająca hotelem Constantina była bardzo kontaktowa i pomocna - załatwia taksówki, wynajem samochodów, poleca atrakcje i odradza czego nie jeść na mieście ;). Hotel utrzymywany jest przez rodzinę, więc nie widać sztywnych kelnerów ze sztucznym uśmiechem. Tutaj klimat jest bardziej domowy, ale jednocześnie wszystko jest na czas i świetnie zorganizowane. Śniadania przebogate - ogromna ilość różnorodnego jedzenia. Wybredni i osoby wege na pewno również się najedzą. Obiadokolacje różnie, ale to kwestia gustu. Obsługa codziennie rano pyta się o wybór jednego z dwóch-trzech dań na wieczór. Zdarzało się nam nie trafić i nie dojeść. Na szczęście 100 metrów dalej jest fantastyczna tawerna Pirofani, gdzie można dojeść głód i jednocześnie nie wydać fortuny. Uwaga - najbliższy sklep jest oddalony o 2 km! Hotelowy barek jest jednak dobrze wyposażony w napoje i przekąski na zimno. Świetne wino i lodowate piwo w zmrożonych kuflach! Prócz tego pyszne kawy i szejki mleczne z owocami. Z siłowni nie korzystaliśmy. Ogród hotelowy schludny, z kilkoma zabawkami ogrodowymi dla dzieci. Jeden wieczór był Konkluzja - generalnie bardzo polecamy ludziom, którzy nie potrzebują blichtru i usłużności obsługi, unikający hałasu i sztuczności, a lubią mieć dookoła siebie uśmiechniętych, miłych ludzi, spokój i ciszę. Brak bazarów z pamiątkami, sklepików, barków z kebabem czy głośnych automatów stojących na ulicy sprawia, że naprawdę można tam odpocząć. Porada na koniec: plaża jest piaszczysta, ale w wodzie chodzi się po płytach kamiennych - warto więc zaopatrzyć się w butki do pływania. Można też pomyśleć o masce z rurką - w niezwykle przejrzystej, czystej morskiej wodzie można zobaczyć trochę cudów natury. Acha! I koniecznie spróbujcie przepłynąć przez jaskinię! Miłego wypoczynku!