Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu! Jeśli kiedykolwiek wrócimy na Thassos będziemy znów brali ten hotel pod uwagę. Obsługa bardzi przyjazna i pomocna, wszyscy sprawiają wrażenie zżytych i lubiących siebie nawzajem. Hotel jest bardzo ładny! W pokoju jest suszarka w stylu "basenowych", ale ma wystarczającą moc. W pokojach są również moskitiery. Według mnie łóżka są wygodne. Jedyny minus pokoju to często wyczuwalny brzydki zapach wilgoci w łazience. Wyżywienie - fenomenalne. A jestem osobą z rodzaju wybrednych :) Śniadania w formie bufetu, zazwyczaj ten sam zestaw produktów, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Kolacje składały się z paluszka chlebowego z dipem, przystawki (zazwyczaj sałatka + coś małego jak np. bruschetta), danie główne i mały deser np. kawałek typowo greckiego ciasta. W poprzednich opiniach znalazłam informację o małych porcjach...jest to prawdą, nie są to ogromne porcje, jednak po zjedzeniu kolacji złożonej z 4 etapów człowiek kończył bardzo najedzony (zarówno ja, jak i mój chłopak). Posiłki zawierały typowo greckie propozycje, co kolację inne pozycje, przez co można było posmakować i poznać grecką kuchnię. Poziom smakowo i wizualnie jak w dobrej restauracji. Woda i inne napoje do posiłków były dodatkowo płatne, ale były to niskie ceny - zamawialiśmy rano po kawie i herbacie, a na kolację 1l wody i na koniec tygodniowych wakacji wyszło nam 14 euro do zapłaty. Dodatkowo zamawialiśmy jedzenie w hotelu pomiędzy posiłkami - przepyszne! Zaraz po drugiej stronie ulicy od hotelu jest prywatna plaża z bardzo łagodnym zejściem. Leżaki i dodatkowe ręczniki z pokoi są darmowe. Można skorzystać z aplikacji i na plaży zamówić drinki i przekąski z hotelowego baru (zostanie to dostarczone na plażę). W okolicy są 3 bardzo dobrze zaopatrzone sklepy, kilka tawern. Bardzo blisko jest port i dworzec autobusowy, rezydent wszystko fajnie wyjaśnił jeśli chodzi o szczegóły. Okolica jest bardzo spokojna, można tam na prawdę bardzo wypocząć i odciąć się od nadmiaru bodźców. Basen hotelowy jest super, woda była już nagrzana przez słońce, a leżaki i pufy były bardzo wygodne. Bardzo polecamy!

Hotel jest idealnie położony tuż przy plaży i ma swoją własną część z leżakami i parasolkami za darmo. Basen mały, nie korzystaliśmy, bo wieczorem gryzły komary. Bardzo dobre jedzenie, szczególnie kolacje podawane a la carte do stolika, 2 przystawki, danie główne i deser - świetnie zorganizowane. Pokój - normalny, w sumie tylko spaliśmy. I właściciele - ich serdeczność i uczynność zapamiętamy na długo. Blisko do portu i promu do Kawali. REWELACJA

Hotel świetnie położony w małej miejscowości tuż przy plaży i blisko portu promowego. Świetne miejsce wypadowe do licznych atrakcji na wyspie ale także na część kontynentalną Grecji. Pokoje czyste, zadbane, codziennie sprzątane. Przede wszystkim przesympatyczna i uśmiechnięta obsługa w hotelu. Zawsze pomocna. Plaża tuż przy hotelu, trzeba było tylko przejść przez drogę lokalną, co nie stanowiło żadnego problemu. To co ważne, plaża czysta, zadbana, odpowiednia ilość parasoli i leżaków. Obsługa hotelu dostarczała napoje i jedzenie na plażę! Cisza spokój, piękne widoki: morze i góry w jednym. I jeszcze na koniec pobytu udało nam zobaczyć przy naszej plaży delfiny!!!Dały nam piękny pokaz! Jest to idealny hotel dla osób pragnących odpocząć od życia w biegu.

Standard wyżywienia zakłada, iż goście zjedzą dodatkowy posiłek w ciągu dnia (kolacja jest serwowana w ograniczonej ilości) . Informacja ta powinna się pojawić przy opisie pobytu.

Hotel to kilka niskich budynków w ogrodzie z basenem i barem. Bardzo kameralne miejsce. Czyste pokoje, przemiła pani sprzątająca, bardzo kompetentna obsługa na recepcji - zorganizują wynajem rowerów samochodu, polecą warte uwagi miejsca, duża uwaga na gości. Plaża minutę od hotelu, wystarczy przejść przez ulicę, a właściwie uliczkę. Czysta woda, parasole i leżaki gratis. Miejscowość malutka, doskonała na reset, urzekające retro klimaty. Jedyny minus to słabe śniadania, zawartość bemarów raczej zimna niż ciepła, zimna pĺyta przedstawia się dość biednie, szkoda, że nie ma lokalnych serów, a ilość warzyw i owoców jest śladowa. Kolacje lepsze, serwowane do stolika.

Hotel zadbany, bardzo czysty, świetnie zlokalizowany blisko centrum miejscowości, autobusu, promu, sklepów, promenady. Wokół hotelu piękna zieleń, atrakcyjne miejsce do odpoczynku. Cisza!!! Przyjemny bar obok basenu hotelowego. Obsługa wyjątkowo życzliwa, serdeczna i wychodząca naprzeciw. Serwis podczas posiłków znakomity. Kuchnia urozmaicona: pyszne, obfite świeże śniadania, wspaniałe, eleganckie i wyszukane choć nieprzeładowane kolacje. Dodatkowym atutem hotelu jest nieobecność dzieci - szczególnie dla gości ciężko pracujących i potrzebujących wypoczynku.

Bardzo sympatyczny, mały hotel. W pokojach znajduje się wszystko co jest potrzebne. Jedzenie w porządku, śniadania w formie bufetu, kolacja serwowana do wyboru danie główne (trzy opcje mięsna, rybna, vege). Ogromną zaletą jest cicha okolica i piękna plaża. W miasteczku są knajpki i małe sklepy spożywcze. Obsługa hotelu ogromnie pomocna oraz bardzo sympatyczna, można się porozumieć się po angielsku i niemiecku. Hotel nie prowadzi animacji, co jest jego ogromną zaletą. Plaża czysta, hotel zapewnia darmowe leżaki, zejście do morza łagodne. Polecam hotel szczególnie osobą które chcą wypocząć w cichym i spokojnym miejscu.

Hotel czysty, pokoje zadbane i codziennie sprzątane, dodatkowo na życzenie były wymieniane ręczniki. Jedzenie zawsze świeże i przepyszne. Dodatkowo jest możliwość dostosowania pory kolacji tak aby pasowała klientowi. Jedząc patrzy się na morze. Pracownicy hotelu pomocni, życzliwi, kompetentni. Woda w basenie sprawdzana testami codziennie czy jest zdatna do kąpania. Dobra lokalizacja do zwiedzania wyspy. Czas spędzony w hotelu to była czysta przyjemność.

Wyspa Thassos jest urokliwym miejscem, gdzie zielone góry stykają się z kobaltowym kolorem morza. Pachną wieczorem nagrzane słońcem piniowe lasy. Przypływa się na nią promem (rejs trwa 50 minut), można ją objechać dookoła w trzy godziny. Znajdujące się tu miasteczka są malutkie i spokojne. Niewiele się tu dzieje. Czas jakby stoi w miejscu. Idealne miejsce do powolnego spędzania wakacji i podziwiania natury. Hotel Inspira Boutique jest nieduży. Obsługa to właściciel, dwie osoby plus pani sprzątająca i ogrodnik. Goście z Niemiec, Anglii, Skandynawii i Polacy. Wszyscy mili i uśmiechnięci, wciąż pytają, czy wszystko dobrze i czy jesteś zadowolony. Możesz o wszystko pytać. Wszyscy mówią dobrze po angielsku. Nie czujesz się tu anonimowym gościem wielkiego resortu. Uśmiech powinien towarzyszyć ci od rana do wieczora. Ładnie wyglądająca nowoczesna jadalnia serwuje smaczne śniadania, jest w czym wybierać, chociaż codziennie to samo. Jak na Grecję nieźle. Kolacje są podawane od 19 do 21- w recepcji decydujesz się rano na zestaw, który chcesz wieczorem zjeść. Kolacje są smaczne, nic się nie powtarza. Są akcenty kuchni greckiej. Niestety, porcje były minimalne. Czułam się, jakby ktoś dzielił jedno ciastko lub tradycyjną porcję moussaki na 4 osoby. Osoby dbające o linię będą zadowolone, ale panowie mogą czuć niedosyt. W wersji HB napoje płatne. To normalne, niestety ceny były tu wyższe niż w tym roku na Majorce w hotelu wyższej klasy. Jednak warto zaszaleć i spróbować miejscowego wina z tej wyspy - bardzo dobre! Przy niedużym basenie można odpocząć, pijąc kawę lub drinki z baru. Kilka z nich próbowałam, są naprawdę dobrej jakości. Barman zna się na swojej pracy. Polecam zajrzeć do biblioteczki hotelowej, dwa regały książek w różnych językach zostawionych przez gości, ja również zostawiłam przeczytany kryminał - była to jedyna książka w języku polskim. Plaża hotelowa ma szary piasek i drobne kamyki, za to woda jest przejrzysta i ciepła. Leżaki i parasol dla gości hotelowych są gratis. Na plaży nie ma ratownika i toalety, ale stąd do hotelu to tylko 3 minuty. Obok rozciąga się długa publiczna plaża. Przeważnie była pusta. Będąc na hotelowej plaży, można skorzystać z oferty hotelowego baru i zamówić coś na lunch lub do picia - przy parasolu wisi cennik. Pokój wyposażony minimalistycznie, ale ma duży balkon z 2 fotelami i stolikiem, moskitierę w oknie balkonowym i łazienkę z prysznicem po remoncie. Łóżko miało rewelacyjny dobrej jakości materac - świetnie się na nim spało. W pokoju są ręczniki plażowe, pani sprzątająca wymienia je na życzenie, przynosi dodatkowe żele pod prysznic. Do niewielkiego miasteczka idzie się tylko 5 minut. Są tam dwa nieduże markety, kilka kawiarni i tawern oraz przystań promowa i przystanek autobusowy. Można pojechać do Limesnos na pół dnia - to nieduża stolica wyspy. można popłynąć statkiem, by podczas rejsu zobaczyć inne plaże i kolory wody ( statek zatrzymuje się w 4 miejscach). Warto pójść w drugą stronę od hotelu i zobaczyć inne plaże, zwłaszcza plaże Natura. Wieczorem polecam oglądanie nieba po zachodzie słońca przy winie lub drinku w Arco Espresso Wine Bar. Najlepszą pizzę i greckie przystawki zjecie wchodząc po schodkach między sklepikami w knajpce o nazwie Poseidon Pizza. Rezydent był niezwykle sprawnym organizatorem ( na lotnisku, podczas przeprawy promem) i ciekawie opowiadał o wyspie na spotkaniu. I jeszcze prośba do rodaków. Nie krytykujcie wszystkiego i nie strzelajcie fochów. Zostawcie po sobie gospodarzom dobre wrażenia.

Hotel kameralny, blisko prywatnej plaży. To nie jest najpiekniejsza plaza na Thassos, ale cos za coś. Jest to spokojna okolica bez dzikich tłumów. Miła, pomocna obsługa szczegolnie Mina i Dimitij. Super basen. Zawsze wolne miejsca na plaży I przy basenie. Czysty obiekt. Pokoje bardzo male ale balkon jest duzy i lazienka tez ok. Jedzenie niestety słabe. Kolacje okropne, małe porcje, niesmaczne, przypadkowe połączenia składników. Kolacje w hotelu jedzą tylko Polacy, bo mają ofercie Itaki. Goście z innych krajów korzystają wyłącznie ze śniadań. Też minimalistycznych. Brak typowych greckich dań.