Hotel w porządku lecz mam pewnie spostrzeżenia. Bardzo monotonne jedzenie, codziennie to samo i w dodatku zimne. W naszej dużej grupie większość miała problemy żołądkowe przez co przez większość czasu musieliśmy jeść tylko sałatki bo jedynie to było dobre. Brak wody do picia w pokoju oraz zepsuta słuchawka prysznicowa. Pokój sprzątany codziennie co oczywiście było jednym z plusów. Obsługa i kelnerzy bardzo mili. Basen jednak przez cały nasz pobyt nie był myty i na dnie znajdowało się dużo piasku. Oceniam ten hotel dostatecznie. Ze strony biura podróży wszystko na czas. Żadnych problemów z transferem i wszystko dobrze zorganizowane.

Czystość, lokalizacja, sam pokój na pewno na plus, szczególnie w tej cenie. Jedynie łazienkom przydałoby się odświeżenie. Ręczniki zmieniane codziennie, pościel co 3 dni. Basen duży i czysty. Nie było problemu z zajęciem leżaka. Brak animacji z mojego punktu widzenia to również zaleta. Obsługa miła i pomocna. Okolica cicha i spokojna. Najsłabszy punkt to zdecydowanie jedzenie. Wybór jest mały, a potrawy monotonne, ale to nie znaczy, że niedobre. Po prostu szybko się nudzą. Czasem niestety są też letnie. Nie głodowaliśmy, ale to jest rzecz do poprawy. Drinki dobre, mogą być mocne jeśli poprosi się barmana :) Ogólnie polecam, mam wrażenie, że osoby wystawiające poprzednie opinie zapomniały ile zapłaciły za wyjazd, trzeba mierzyć siły na zamiary. W tej cenie nie mogę się do niczego przyczepić.

Pokój okej, ale łazienka wymaga remontu - odpływ nie zbierał przez co w trakcie prysznica stało się stopami w wodzie, jednych drzwi zasuwanych od prysznica nie było, co wiązało się z mocną ostrożnością, żeby łazienki nie zachlapać. Jedzenie dość normalne, ale brakowało greckich potraw, jak na Grecję przystało. Restauracja hotelowa dość mała, przez co robiło się dużo kolejek, dlatego cieszę się, żeby byliśmy w hotelu pod koniec sezonu bo nie wyobrażam sobie jeść tam w sezonie jak jest pewnie dużo więcej ludzi.

Na przyzwoitym poziomie.

Nie jestem zadowolona. Czekalismy na meldunek jakies 5 godzin, dostalismy pokoj jako ostatni. W łazience grzyb wszędzie, w pierwszy dzień brak ciepłej wody, klimatyzacja również zagrzybiona, nie mogliśmy jej używać. Jedzenie nieświeże, zimne, powtarzające się. Brak jakichkolwiek atrakcji, animacji w hotelu. Pani sprzątająca tylko poprawiała łóżko, a nowe ręczniki dostaliśmy dopiero jak zostawiliśmy napiwek. Plaża mała, kamienista.

Z wakacji wróciliśmy bardzo zadowoleni, chociaż jest kilka aspektów nad którymi warto popracować. Jednak miejsce wyglądało dokładnie tak jak na zdjęciu. Pokoje czyste, zadbane - łazienka również. Na sam przyjazd okazało się, że jest zimna woda, ale problem został od razu rozwiązany i do końca wyjazdu mieliśmy wręcz wrzątek. Jedzenie bardzo smaczne- niektóre potrawy zimne (ale czy to aż tak wielki problem? Zdecydowanie nie). Duży wybór jedzenia i zawsze było coś innego. Wiadomo kilka pozycji się powtarzało, ale to tak jak w każdym hotelu. Blisko do plaży co jest dużym plusem. Plaża wąska, ale nie było problemu ze znalezieniem miejsca. Morze czyste, o pięknych kolorach.

Hotel zdecydowanie dwu- max trzy gwiazdkowy. Nie wiem skąd są cztery. Jedzenie zimne, monotonne i niesmaczne. Jedyny plus to położenie. Problemy z wodą cieplą i zimną. Pokoje zdecydowanie do odświeżenia. Drinki na alkoholu bez banderol.

Nie polecam hotelu. Czystość w hotelu nie najgorsza, chociaż łazienki wymagają już remontu. Najgorsze w hotelu było wyżywienie, warzywa stare, ogórki pożólknięte i miękkie, pomidory rozmemłane, marchew wysuszona na wiór. Najlepsze były tylko oliwki ( szkoda tylko, że przez cały tydzień były tylko czarne). Ogólnie sałatki greckiej nie było z czego zrobić. Co do alkoholu, to był beznadziejny smakowo. Drinki niby do 23:00 a o 22:00 barman mówił, że skończyła się wódka. Jeden wieczór daliśmy się nabrać. Na drugi wieczór, po tym samym tekście, zapytaliśmy, gdzie mamy zadzwonić, żeby wódka się znalazła, to obrażony barman poszedł do magazynu i przyniósł. W ogóle alkohol bez banderoli. Butelki z rumem za każdym razem smakowały inaczej. Był to raczej ,,bimber pędzony nocą" niż oryginalny alkohol. Poza tym, mimo że lubię zwierzęta, to ilość kotów mnie przerażała, niektóre były chore a kładły się na sołach gdzie jedliśmy a na trawie gdzie były porozkładane leżaki, było pełno kup i trzeba było uważać żeby w nie nie wdepnąć.😤Nikomu nie poleciłabym tego hotelu.

Od czego zacząć....niestety nie mam super fajnych wspomnień. Jeśli chodzi o wyżywienie to bardzo średnie, nie zawsze świeże warzywa i mały wybór ogólnie, brak jajecznicy. Na godzinę przed końcem kolacji zabrakło zupy. Brakowało cytryny, a wieczorem brakowało alkoholu. Jeśli chodzi o czystość w pokojach to w porządku, chociaż przydałby sie remont łazienek. Plus to blisko do morza, cisza, na basenie nie trzeba walczyć o leżaki. Bardzo kameralny hotel. Nie było też żadnego problemu z wymianą pokoju, bo w pierwszym nie było brodzika w łazience i woda lała sie na całą podłogę.

Usytuowanie hotelu ok. Czystość w pokojach beż większych zastrzeżeń. Jednak w pokoju i lazience pojawiał się okresowo brzydki zapach ścieków. Wyżywienie to słabe . Często spotykaliśmy nieświża wręcz zepsutą żywność. Alkohole serwowane przez bar były kiepskiej jakości a obsługa nie potrafiła przedstawić oryginalnie zamkietych opakowań. Gdy kończył się Alkohole wychodzili z butelka na zaplecze i wracali z napełniona beż oryginalnego zamknięcia wręcz z innym korkiem. Po jadalni i stołach kręciło sie kilka kotow co poddaje wotpliwość higieniczne serwowanie posiłków. Ponadto załatwiały swoje potrzeby w obrebie basenu co tez powodowało nieprzyjemny zapach i zagraza zdrowiu bawiacym sie tam dziecią.Bardzo nieprzyjemny manager który nie wachał się bezpodstawnie nazwać nas złodziejami. Zalecalibyśmy dla dobrego wizerunku itaki zerwać współpracę z tym hotelem. Rozmawialiśmy też z innymi gośćmi i mieli podobne spostrzeżenia i kontaktowali się już z Państwem