Bardzo interesująca wycieczka po mniej znanej północnej Hiszpanii.Bogaty program i długie przejazdy wymuszają bardzo dobrą organizację i dyscyplinę uczestników co w praktyce sprawdziło się znakomicie.Można by szukać mankamentów w postaci braku toalety i możliwości spożywania posiłków w autokarze ale w zamian za to w autokarze jest czym oddychać i panuje niemal sterylna czystość co sprawia że podróż upływa przyjemnie.Przystanki na toaletę i ewentualne posiłki są wystarczająco częste. Do tego dochodzi rzetelna informacja dotycząca zwiedzanych i mijanych miejsc co było zasługą pilotki p.Małgorzaty i przewodników miejscowych.

Bardzo ciekawa, niepopularna trasa, program niedostępny w innych biurach podróży, a o to przecież chodzi.

Program wycieczki ciekawy, bo wybieram, gdzie jest dużo zwiedzania. Natomiast praca pilota to porażka. Już od pierwszego dnia. Był w hotelu od rana, bo przyleciał samolotem z Warszawy. Nie stać go było by zejść do recepcji i pomóc przy zakwaterowaniu, gdzie powstał wielki bałagan, ponieważ niektórzy mieli jedynki inni na dokwaterowanie a recepcjonistka nieświadomie dawała każdemu jedynkę. Późno w nocy chodził po pokojach i wtedy zmieniano decyzję. W następny dzień opóźnił wyjazd o 3 godziny. Skutkowało to tym, że nie zwiedziliśmy wtedy Barcelony, jak było w planie, tylko jechaliśmy cały dzień do miejsca zakwaterowania. Z tego też powodu ostatnie trzy dni wycieczki było wstawanie o godzinie 4 nad ranem, by móc zrealizować program. Nie mieliśmy wtedy normalnego śniadania, jedynie małe pakiety. Tak było przez 3 ostatnie dni. Więc uważam to za pewną porażkę pilota, który mógłby się zorientować jakie są trasy przejazdu. Jego tłumaczenie z hiszpańskiego na polski bo nie mieliśmy przewodników w języku polskim zostawia wiele do życzenia. To tyle dość negatywnych opinii. Poza tym z wyjazdu jestem zadowolony.

To trasa ,która marzyłem zaliczyć od dawna.Moim zdaniem nie ma konkurencyjnej wycieczki po północnej Hiszpanii ,która prowadziłaby przez tak atrakcyjne miejsca ,w szczególności z zabytkami architektury ,które "powalają". Długie przejazdy nie były problemem , gdyż drogi w Hiszpanii są znakomite. Hotele, autokar , wyżywienie , przyzwoite - choć moim zdaniem w takim kraju wino powinno być wliczone do każdej kolacji. Warto byłoby pomyśleć o takiej korekcie programu ,która nie zmuszałaby jednych do wyjazdu bardzo wcześnie rano,a innych do czekania cały dzień na samolot i ewentualnego przedłużania pobytu w hotelu /jeśli są wolne pokoje/. Organizacja wycieczki dla grup z kilku samolotów powoduje , że pierwszy i ostatni dzień będą zawsze oceniane najgorzej.

Wycieczka źle zorganizowana, długie przejazdy, zwiedzenie tylko kościołów, kiepscy piloci lokalni, pilot nie rozliczyl się z należności za bilety wstępu, nie honorowal zniżek, w jednym hotelu nie działała klimatyzacja, autokar ciasny źle działała klimatyzacja, zwiedzanie w grupie 43 osobowej jest udreka. Dwa dni sa stracone dzień przyjazdu i odlotu, kiedy nie dzieje się nic. Cena jest z wysoka w stosunku do jakości usługi, szczególnie opłata obowiązkowa w euro. Zwiedziliśmy 5 obiektów średnio po 7 euro od osoby, a wplacilismy 145 Euro. Przy 43 osobach daje to kwotę 6149 euro. Odradzam ta wycieczke, za taką kwotę spokojnie zwiedzimy północna Hiszpanie samemu, bez konieczności ładowania około 500 km od celu w Barcelonie, podczas gdy można ładować w Santander i zmniejszyć koszty wycieczki.

Program wycieczki ciekawy. Dużo miejsc do zwiedzania i duże odległości do pokonania. Zrealizowanie programu wymagało czasami wstawania o 4 rano, - -wyjazd z hotelu po śniadaniu o 5,15. Trochę mało czasu na zwiedzanie Barcelony i tylko dzięki dobrej organizacji przez pilota oraz zdyscyplinowanej grupy zwiedziliśmy w Barcelonie to co najważniejsze. Wyjazd oceniamy jako udany. Zielona północna Hiszpania przepiękna. R.Z.P

Wycieczka była ciekawa, dobrze zorganizowana. Bardzo ciekawa jest trasa. Najwyżej oceniam zwiedzanie Leon, Burgos, Zumaia, San Sebastian, Bilbao, Santiago de Compostela, Oviedo. Zbędne było zwiedzanie Santander- poza plażą, odpoczynek na której był potrzebny. Również Pampeluna -choć atrakcyjna jako pierwszy punkt programu, potem ginie w pamięci. Lugo - też było zbędne. W Saragossie było zbyt mało czasu w stosunku do przewidywanego przez program. Zbyt długi był przejazd ok 700 km ostatniego dnia. Przydałoby się za to urozmaicić program przyrodniczo, skoro trasa biegnie przez tak piękny region. Zamiast nadmiaru zabytków- spacer nad morzem, czy w lesie w Górach Kantabryjskich. Najsłabszym punktem były loty z i do Polski, które praktycznie pozbawiły snu w ciągu dwóch nocy. Już nigdy nie zdecyduję się na taką opcję.

Dobry program , z tym, że wystąpił podstawowy błąd organizacyjny w postaci braku zgrania terminów przylotu grup z różnych ośrodków, co nie pozwoliło na płynną realizację bowiem doszło do spiętrzenia kolejnych punktów. .Lepiej chyba zmniejszyć liczbę miast " wylotowych". Program bardzo napięty , trudny do realizacji bez zbyt szybkiego tempa. Autorzy programu bardzo ambitni lecz układali go trochę z poziomu klawiatury komputera. To trochę jak z przeładowanym programem szkolnym. Warto chyba odpuścić niektóre punkty, co wcale nie obniży atrakcyjności wycieczki natomiast pilot nie będzie zmuszony do przekonywania uczestników, że nie mamy czasu bo on musi program zrealizować, bo z tego go rozliczają. Jestem w przedziale + 70 i l nie mam jeszcze problemów kondycyjnych ,ale zadawałem sobie pytanie czy ktoś z autorów programu " przerobił" go w praktyce i czy poleciłby go swoim dziadkom- chyba,że byłaby to impreza , której zaliczenie w jak najlepszym czasie daje jakieś nagrody. Odrębna kwestia to starania o polskojęzycznych przewodników lokalnych, co pozwoliłoby na oszczędności czasowe poprzez eliminacje translacji na język polski. Impreza godna polecenia z zaznaczeniem, że trzeba mieć dobrą kondycję fizyczną i nie można być malkontentem. Szczere przedstawienie potencjalnym klientom, że nie jest to wyjazd wypoczynkowy ale trochę sportowy byłoby pożądane. Są ludzie, którzy lubią wyzwania i tacy pojadą. Pilot kompetentny i zaangażowany. Dzięki niemu program został zrealizowany. To wymagało znacznego wysiłku w sytuacji, kiedy niektórzy marudni i bardzo roszczeniowi uczestnicy próbowali narzucić swoją wizje programu.

Bardzo fajna wycieczka po północnej Hiszpanii, od Barcelony, aż po Santiago de Compostela. Można podziwiać piękną, zieloną Hiszpanię, zupełnie inną od tej południowej. Dobrze wyważony i niezbyt męczący program, podczas którego można wiele zobaczyć. Wycieczka warta polecenia. Dla wielbicieli Hiszpanii i nie tylko.

bardzo ciekawe miejsca ,pilotka p.Joanna to ktoś kogo można słuchać ciągle i się nie znudzi naprawdę wspaniała osoba. hotele średnie ,wyżywienie też ale tak jest na wycieczkach .Ogółem jestem zadowolona z wyjazdu zwiedziłam to co chciałam zwiedzić.Jedynym problemem według mnie jest bardzo póżny wylot z Katowic a powrót z kolei szybki przed śniadaniem