Hotel trzygwiazdkowy, ale w bardzo dobrej lokalizacji. Wszędzie blisko. Jedzenie-dobre, świeże. Byliśmy wraz z dziećmi i nie mieliśmy problemu z wyborem posiłku. Nikt z nas nie miał problemów żołądkowych. Okolica-rewelacja, Pod koniec września brak animacji dla dzieci, ale nam osobiście nto nie przeszkadzało. Dużo zwiedzaliśmy. Wieczorem animacje dla dorosłych, każdego dnia inne,. Obsługa miła i pomocna. Myślę że wrócę do Cała Millor.

Hotel zaniedbany usterki tech.w łazience,pokoju koniec sezonu to i są liczne usterki.Obsługa świetna,rezydent zaangażowany w sprawy klientów

Przebywałem 2 os, od 17/9 do 28/9.25r Pracownicy recepcji , kuchnia, kelnerzy ,super! bardzo mili i pomocni . Pokój mały wyposażony w potrzebne sprzęty czysty sprzątany codziennie . wygodne materace dobrze działająca klimatyzacja . Przydałoby się jedno krzesło lub taboret aby nie siedzieć na łóżku. Kuchnia i jedzenie na plus duży wybór jak dla mnie , dużo deserów i owoców ! wokół basenu pełno wygodnych leżaków. Bar - wszystkie napoje pobierane z automatów do wieczora. ful. Z animacji nie korzystaliśmy, ciekawsze były wieczorne spacery. Miłe zaskoczenie jak na hotel 3 ***. Polecam dobra cena. !!!

Hotel lata świetności ma już za sobą ale jest czysty i zadbany, obsługa miła i pomocna, Codziennie sprzątanie pokoi.Animacje średnie, zależało od dnia W restauracjach i barach ludzie bardzo sympatyczni. Jedzenie przepyszne , śniadania monotonne ale dobre, obiady i kolacje pyszne i różnorodne. Basen mały ale miejsca i leżaków zawsze dość. Do plaży piękną promenadą 5 minut. Ogólnie cudowny wypoczynek.

Hotel mały, ale takie lubię. Bardzo czysto, pokoje codziennie sprzątane, ręczniki wymieniane. Jedzenie bardzo dobre, duży wybór i oczywiście codziennie dostępne regionalne smakołyki. Do plaży 300 metrów, plaża duża piaszczysta , bardzo łagodne zejście do morza, tak jak lubię z racji tego że nie umiem pływać, ale mogę pobyć w wodzie. Bardzo polecam dla osób szukających spokoju i wypoczynku.

Lot.polskie linie lotnicze..Super. hotel ..pokoje małe.czyste. codziennie sprzątane.reczniki wymieniane.jedzenie bardzo dobre .dużo jarzyn.owocow..owoców morza. Kawa herbata.wina...soków....dojście do plaży promenada 10 min...plaża piękna. Długa szeroka.piaseczek przyjazny delikatnym stopom do długich spacerów. Woda daleko płytka. Cieplutka czyściutka.okolica urocza..

Czystość na duży plus, pokoje sprzątane codziennie, hotelowy pokój całkiem spoko, trafiliśmy akurat na duży balkon co było na plus jeśli chodzi o wyżywienie to kompletna katastrofa, budżetowe ciągle powtarzalne aż się chciało wymiotować jeśli chodzi o śniadania bo non stop to samo, tortilla de patatas na pierwszy dzień była spoko a potem chyba była przez cały tydzień tylko odgrzewana, aż czuć było z ziemniaków karton. Paella..ktoś tu się chyba pominął z powołaniem, na ogromnym talerzu jedna krewetka i kilka małż. Plaża ok można było sobie miejsce wybrać, woda czysta dopóki nie było przypływu choć śmierdziało niesamowicie.

Zacznę pozytywnie: Personel - 6/6 - bardzo miła i pomocna obsługa, zawsze uśmiechnięta. Kiedy zablokowały nam się drzwi wejściowe do pokoju, otrzymaliśmy pomoc w ciągu 5 minut. Pokoje były sprzątane codziennie. Nie ma się do czego przyczepić. Położenie - 5/6 - Calla Millor to bardzo ładne miasteczko. Jest długa promenada, bardzo duża piaszczysta plaża, a woda jest ciepła (Wrzesień). Jest też dosyć długa alejka komercyjna i gastronomiczna, można dojść do sąsiedniej Cala Bona albo i nawet w drugą stronę do Sa Coma jak ktoś się czuje na siłach. Niestety na plaży nie ma żadnego cienia a cena za dwa leżaki i parasol to 14 euro na dzień i moim zdaniem jest to drogo. Dodatkowo jak nie zajmą sobie Panśtwo w miarę wcześnie leżaków, to potem wszystko jest zajęte. Podczas mojego pobytu, na środku plaży gromadził się jakiś czarny syf z morza, nie do końca wiem co to było. Lewa i prawa strona były czyściutkie. Z hotelu do plaży idzie się jakieś 5 minut. Natomiast od tego miejsca zaczynają się schody: Pokój - 4/6 - Było czysto, klimatyzacja działała naprawdę mocno. Jednak wieczorem był problem z ciepłą wodą i trzeba było się myć w chłodnej, dodatkowo standard łazienki był słaby. Brak lodówki w pokoju w takim klimacie to też minus. Brak jest również czajnika / żelazka. Za pranie recepcja liczy sobie aż 15 euro, więc skorzystaliśmy z pralni samoobsługowej w miasteczku. Wycieczki - 4/6 - Skorzystaliśmy z czterech wycieczek - [Minorka], [Formentor i Alcudia], [Palma i Valdemossa] oraz [objazd wyspy]. Ogólnie wycieczki były bardzo fajne jeśli chodzi o zwiedzone miejsca i widoki, jednak ceny są totalnie zaporowe. Minorka to 160 euro za osobę czyli za 2 osoby płacicie Państwo +- 1500zł. Objazd wyspy to 110 euro za osobę czyli znowu około 1000zł. I teraz najlepsze - wycieczki te nie zapewniają wyżywienia! Czyli płacicie Państwo ogromne pieniądze za wakacje all inclusive, które tak naprawdę nimi nie są, potem dopłacacie Państwo kolejne grube pieniądze za wycieczki, a na koniec musicie jeszcze wydawać niemałe pieniądze, żeby się na tych wycieczkach wyżywić. Na karcie z ofertą wycieczek nie ma też podanego orientacyjnego czasu wolnego w danym miejscu więc człowiek nie wie czego się spodziewać i często rodziło to oburzenie wśród wycieczkowiczów gdyż uważali, że mają zbyt mało czasu wolnego. Rozwożenie po hotelach też trwa bardzo długo, z racji tego, że zamiast małych busów, używane są wielkie autokary więc jak źle Państwo traficie i wasz hotel będzie ostatni, to możecie nawet wracać 2 godziny z wycieczki. Przewodnicy Michalina, Ola i Ania super, 6/6. Jednak był jeden wyjazd, na którym trafił nam się przewodnik bodajże Paweł, który niestety nie nadaje się do tej roli. Podczas opowiadań ciągle wpadał w dygresję i gubił się we własnych wypowiedziach. Wprowadził nas w błąd gdzie myśleliśmy, że jedziemy drogą węża (Sa Calobra) a tak naprawdę jechaliśmy Cap de Formentor. Przez jego niefortunne wypowiedzi, wprowadził wycieczkowiczów w błąd jeśli chodzi o miejsce zbiórki w Alcudii - na początku powiedział, że można od razu sobie pójść samemu zaraz po opuszczeniu autokaru, natomiast później zaprowadził ludzi w okolice targu i dopiero tam podał faktyczne miejsce zbiórki. To doprowadziło do tego, że jedna para czekała na parkingu przy autokarze a nie na tym podanym miejscu zbiórki i straciliśmy jakieś 30 minut. Wyżywienie - 2/6 - Niestety bardzo dużym minusem hotelu jest oferta gastronomiczna. Dania się powtarzają (szczególnie śniadania - zawsze takie same) i niestety nie są to produkty dobrej jakości. Jeśli podczas pobytu tęsknię za domowymi posiłkami to znaczy, że coś jest nie tak. Ofertę all inclusive zawsze wyobrażałem sobię w inny sposób i spodziewałem się, że w Hiszpanii dania będą przepyszne. Jednak były to słabe ciasta, mrożone mięsa / nuggetsy, kości w mięsach, surowe kawałki gulaszu, niezjadliwa jajecznica, okropne kiełbaski. Brak możliwości zrobienia sobie kawy na obiedzie i kolacji. Tylko jeden ekspress robiący cappuchino na dosyć dużą stołówkę. Notoryczny brak talerzy lub sztućców. Ogólnie bardzo słabo. Wiadomo, że zawsze się coś znajdzie i człowiek coś zje z braku laku, jednak chyba nie o to chodzi w takim wyjeździe. Oferta barowa - 1/6 - Czegoś takiego jeszcze nigdzie nie spotkałem. Barmani nie robili drinków tradycyjną metodą, tylko klikali guzik na maszynie i to ona produkowała dany drink. Wszystko było totalnie przesłodzone, dosłownie niepijalne. Nie dało się zamówić mniej słodkiego, no bo barman nie miał nad tym żadnej kontroli, po prostu klikał guzik. Tylko jeden koktail bezalkohlowy (bodajże San Francisko) - sam cukier, nie da się tego pić. Za piwo bezalkoholowe (jak i za około połowę oferowanych napojów) trzeba płacić gdyż nie ma ich w ofercie all inclusive - więc nie jest to prawdziwe all inclusive. Ogólnie jeśli wyobrażacie sobie Państwo pobyt all inclusive jako wspaniały hotel brak kolejnych wydatków i pyszne jedzenie to niestety nie mogę polecić tego miejsca i szukałbym czegoś innego. Majorka też jest bardzo droga, na każdym kroku czujecie Państwo, że przepłacacie, zwłaszcza za jedzenie. Cały czas ma się wrażenie, że chcą wycisnąć z turystów ostatni grosz.

Hotel cudowny!!! Czyste pokoje, codzienne sprzątane. Basen czyściutki, bardzo dużo dostępnych leżaków. Przepiękna plaża blisko hotelu. Jedzenie rewelacja. Pyszne dania, ciasta i owoce. Kucharze gotujący z pasją. Personel tworzy super atmosferę, czułam się jak w domu. Tydzień po powrocie zrobiłam kolejną rezerwację na rok 2026 , tylko nie na 8 dni a 15 😀 Już nie mogę się doczekać. Polecam z całego serca!!!

W porządku