Z ekonomicznego punktu widzenia wolałabym wylądować w Tel Awiw,zwiedzając Izrael z północy na południe.To nie jest narzekanie,bo krajobrazy i widoki cudowne i zapierające dech,a przejazd przez Izrael tam i z powrotem można było potraktować jako utrwalenie interesujących,ciekawych i nadzwyczajnych form ukształtowania terenu.Oboje z mężem jesteśmy ogromnie zadowoleni z tego,gdzie byliśmy i co zobaczyliśmy. Pani przewodniczka w bardzo ciekawy i interesujący sposób opowiadała historię Izraela,podkreślając jego wielokulturowość,wielonarodowość i różnorodność religijną. Ciekawostki obyczajowe były równie interesujące,jak te zabytków. Polecam innym taką wycieczkę,a ja osobiście pojechałabym raz jeszcze.

Wszystko podobało mi się,szkoda,że wycieczka do Petry była tak droga,dlatego nie skorzystałam z niej ale ten dzień wykorzystałam na wypoczynek.Morze Czerwone super plaża kiepska ale na leżakach było całkiem przyjemnie.Pogoda rewelacja aż nie chciało się wracać do zimnej Polski.Wyjazd w marcu był strzałem w dziesiątkę. Polecam.Moje obawy przed wyjazdem o bezpieczeństwo były niepotrzebne.Czułam się bezpiecznie.

wycieczka logistycznie nie przemyślana , piloci , jedzenie hotele ok

Wycieczka ciekawa , dobrze zorganizowana i bardzo dobrze poprowadzona przez pilotów.Standard hoteli średni,pokoje w większości nadają się do odnowienia. Wyżywienie w hotelu BC w Ejlacie bardzo dobre ale w pozostałych hotelach bardzo przeciętne. Autokar dobrej klasy i kierowcy sprawnie radzili sobie w niełatwym terenie ale z punktualnością kierowców bywało już różnie i kilkakrotnie musieliśmy czekać na przyjazd autokaru w umówione miejsce po kilkanaście,kilkadziesiąt minut.W programie dobrze byłoby dodać nocleg przy starym mieście w Jerozolimie , żeby można było samemu wejść do starego miasta wieczorem a także wcześnie rano dostać się do Bazyliki Grobu Pańskiego i uniknąć tym samym 2 godzinnego czekania na wejście do Grobu. Wizytę i nocleg w Hajfie (średnio ciekawa) można zamienić na odwiedzenie Masady i dłuższy pobyt nad morzem Martwym.

Polecam gorąco! 2 dni w Jerozolimie dość intensywne; Hotele ok jak na 3 ***, jedzenie super, w szczególności hotel w Eljacie. Cena w stosunku do jakości jest bardzo niska.

Wycieczka bardzo fajna. Bardzo dużo zabytków i miejsc w krótkim czasie. Wszyscy piloci wycieczki mają bardzo duża wiedzę i zdradzają wiele ciekawostek. Krajobrazy i wrażenia niezapomniane. Hotele jak na dwie, trzy gwiazdki wporządku. Aczkolwiek pierwszej nocy w hotelu w Ejlacie dywan był brudny.Petra- zdecydowanie za mało czasu na zwiedzanie za ta cenę.

Istotnym jest to, aby był dobry przewodnik, który potrafi przekazać rzetelną i obiektywną wiedzę - taki przewodnik był.Wyżywienie adekwatne do standardu. Petra za droga do wrażeń. Podróże dobrze zorganizowane bez uwag. Ogólna organizacja OK.

Wycieczka bardzo ciekawa jedynie trochę przeprojektował bym trasę wycieczki. W jednym z hoteli warunki w pokoju makabryczne - grzyb, zalewane ściany przez wodę deszczową. Dobrze że to tylko jedna noc w Hajfie. Szybkość obsługi w tym hotelu na dodatek porażająca. Pilotka p. Teresa z wielką wiedzą i dobrze zorganizowana. Nie mam zastrzeżeń co do przewodników. Dla mnie byli profesjonalni.

Wycieczka bardzo udana, choć nie bez pewnych problemów. Nie podoba mi się praktyka Itaki ukrywania rzeczywistych kosztów i pobieranie dodatkowych opłat na miejscu, zamiast przy zakupie. Niedogodnością jest też to, że dodatkowe opłaty trzeba koniecznie płacić gotówką, nie można kartą. Zaskoczony też byłem wysokością kosztów wycieczki do Jordanii - nie byłem przygotowany na takie koszty i musiałem szukać bankomatu dolarowego - na szczęście pilot mi pomógł, za co jestem mu wdzięczny.

Izrael to miejsce wielu kultur i wszystkie te kultury uczestnicy mogli zobaczyć, nie było przesady w żadną ze stron. Tylko zasadniczo odbiór z lotniska powinien być przejazdem do Jerozolimy i tam pozostawienie osób do samodzielnego zwiedzania , nawet w małym "obszarze" miasta. Nocleg w Elacie w pierwszym dniu i czas wolny (nijaki), a potem znowu wolne dni w tym samym miejscu to nie jest zbyt dobry pomysł, zwłaszcza że w lutym można się spodziewać "średniej" pogody. Kuchnia bardzo dobra wystarczająca dla wszystkich głodnych i mniej głodnych. Może troszkę dłużej można by pozostać nad Morzem martwym.