Podczas podróży przewodniczka opowiadała nam o złotych ropuchach - tak rzadkich, że praktycznie uważa je się w Kostaryce za gatunek, który wyginął. I taką "złotą ropuchą" jest dla nas ta wycieczka - bardzo wyjątkowa na tle innych propozycji, niespotykana, poświęcona całkowicie pięknej, dzikiej kostarykańskiej naturze. Jesteśmy zachwyceni programem, który był bardzo dobrze napisany, z dużą uważnością na potrzeby turysty. Zwiedziliśmy przyrodnicze perły Kostaryki, mieliśmy okazję zobaczyć wiele charakterystycznych dla tego regionu roślin i zwierząt, ale były także aktywności sportowe np. wejście na wulkan Arenal, czas wolny w pięknym górskim miasteczku Monteverde i najważniejsze - niepowtarzalnie relaksujący pobyt w Playa Tambor nad Oceanem Spokojnym. Genialnym posunięciem dla nas była wizyta w gorących źródłach po dniu całego zwiedzania i fizycznego wysiłku - stanowiło to wspaniałe doświadczenie. Jedyne, co byśmy zmienili to dodali jeszcze jeden dodatkowy dzień wypoczynku w Playa Tambor - po sześciu dniach intensywnego zwiedzania było to prawdziwe wytchnienie. Pilotka Joanna to bardzo konkretna osoba, profesjonalna, przygotowana, życzliwa, z ogromną wiedzą na temat odwiedzanych miejsc. Bardzo dbała o swoich turystów, by czuli się dobrze, byli zaopiekowani np. mieli częsty dostęp do toalet podczas podróży, czas na odpoczynek. Jesteśmy zachwyceni całą wyprawą i uważamy ją za przygodę życia. Były jednak pewne zgrzyty, na których się wprawdzie nie koncentrowaliśmy, by nie psuć sobie wyjazdu, ale o ile nasza pilotka wykonywała swoją pracę na 200%, to lokalny przewodnik z kostarykańskiego biura podchodził dość luźno do swoich obowiązków np. spóźniał się na własne zbiórki lub zapomniał nas poinformować, o tym że zmieniamy hotel i w efekcie musieliśmy się spakować i wymeldować w 15 minut w ciągu podróży. Niektóre pokoje nie były też zbyt czyste, chociaż ostatni hotel był imponujący. Natomiast tak jednak jest w Kostaryce - mają tam bardzo wyluzowane podejście do wszystkiego i nie przejmują się zbytnio czasem ani obowiązkami :D Mimo to było super, polecamy z całego serca Kostarykę i tę wycieczkę, tego trzeba po prostu doświadczyć, trudno opisać pobyt słowami, bo ich brakuje . Pozdrawiamy i polecamy, Magda i Przemek

Wycieczka wspaniała pod względem przyrodniczym. Zdecydowanie polecam!

Wycieczka bardzo ciekawa ,piękny kraj warty zobaczenia . Pilot Joanna bardzo duży plus Pilot lokalny [...] duży minus

Wycieczka godna polecenia dla osób, które lubią kontakt z dziką naturą, spacerowanie po bezdrożach, obserwując dzicz totalną. Program wycieczki nie był męczący , każdy dzień kończył się z uśmiechem na twarzy u nas jak u innych urlopowiczów, pewno że byli ludzie którzy narzekali na to czy na tamto ale to taki sposób bycia i na każdej wycieczce znajdzie się maruda, która będzie poganiać wycieczkę, zabraniająca zadawania pytania by nie przedłużać programu i tego się nie zmieni. Podziękowania dla pilota - Pani Iwony za opiekę i zainteresowanie. Mamy możliwość (ostatnie 2 miesiące) porównania Biura podróży konkurencyjnego a Itaką i to na dużą niekorzyść tego pierwszego, gdzie nawet ocena 2 w skali 5 jest mocno przesadzoną oceną. Na uwagę zasługuje fakt ,że formuła all-inclusive była na bardzo wysokim poziomie .

Bardzo dobrze ułożony program wycieczki ze świetną pilotką p. Iwoną, której zależało na przekazaniu bogatej wiedzy o kraju, jego historii,geografii, kulturze i obyczajach oraz komforcie uczestników. Wielkie brawa. Bez zastrzeżeń przewodnik, kierowca oraz autokar. Jedynym minusem był krótki pobyt nad oceanem.