Hotel spełnił moje oczekiwania, jak na standard afrykański bardzo dobry.

Hotel z pięknym i zadbanym ogrodem. Personel ma bardzo wysokim poziomie, pomocny i przyjazny. Plaża zadbana, chroniona przez hotelową ochronę. Jedzenie różnorodne z dużą ilością owoców morza oraz owoców tropikalnych. Ninusem jest brak kawy z expresu i koktajli w barach w ramach all inclusive (a hotel 5*).

Świetny hotel w afrykańskim stylu, otoczony piękną i zadbaną zielenią, która co rano budzi błogim śiewem egzotycznych ptaków.

Hotel nowy zadbany, piękny ogród z żółwiami, królikami i kameleonem. Basen duży czysty i ciepły. Plaża przy oceanie dość brudna, wchodzenie do wody to przeprawa przez gnijące glony zalegające na plaży. Przydało by się zgrabienie tego co wyżuci ocean. Jedzenie w restauracji dość monotonne z przewagą owoców morza i pizzą która smakuje inaczej niż w Polsce. Restauracja Ala Carte na wysokim poziomie, jedzenie smaczne i dobrze doprawione. Wyśmienite wino serwowane do kolacji.

Hotel otoczony piękną zielenią, bezpośrednio przy piaszczystej plaży. Pokoje bardzo czyste, obsługa serdeczna. Codzienne animacje i bardzo fajny kontakt z animatorami. Polecam!

Hotel nówka , super ekskluzywny , pięknie położony , ogrody zadbane wręcz uczesane , otoczenie przepiękne , basen , bar , restauracja bez zarzutu. Wyżywienie ponadstandardowe , bardzo dużo urozmaiconego i przepysznego jedzenia , obsługa bardzo liczna i grzeczna często znająca trochę polskiego. Jedynie plaża wręcz koszmarna , zarówno ukształtowanie plaży jak i ogromne ilości wyrzucanych i rozkładających się roślin - nic dobrego. Sprzątanie plaży raczej dla samego sprzątania a nie dla czystości.

Hotel jest nowy, elegancki, czysty, jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Plaża ładna choć czasem sporo wodorostów. Kiepska kawa i drinki ale wino czy piwo ok.

Wspaniały hotel pod każdym względem. Przemiła obsługa. Bardzo zadbane, czyste i ogrome pokoje. Codziennie sprzątane. Awarii oświetlenia w toalecie nawet nie zdążyłam zgłosić a już była naprawiona. Wyżywienie smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Przygotowywane bardzo starannie i tak podawane. Przepiękne wnętrza, starannie dobrane meble i dekoracje, widać ogrom pracy włożony w urządzenie takiego miejsca. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że to nie Europa. Plaża długa i szeroka. Można spacerować wzdłuż, podglądać inne hotele i życie tubylców. Chyba każdy pracownik potrafi powiedzieć kilka słów po polsku. To bardzo miło.

Hotel o wysokim standardzie, dobrze wyposażony, zadbany, zgodny z opisem. Wady pokoju; słabo działająca klimatyzacja (mało efektywna oraz trzeszcząca). Basen i plaża w porządku, animacje były codziennie organizowane. W hotelu są animatorzy z Włoch, Czech i lokalni, z Itaki animatora brak. Bardzo wybór dań, wszystko świeże i smaczne. Na minus: tragiczna kawa (przy tej cenie hotelu to wstyd aby nie było kawy z ekspresu) oraz śniadanie w dzień wylotu (ciasta, ciastka, pieczywo z dżemem). Personel życzliwy, uprzejmy i przyjazny, z dojezdnym lekarzem włącznie.

Hotel mimo że na końcu świata to o standardzie europejskim. Duże przestronne pokoje, przemiła obsługa na każdym etapie- na stołówce, przy plaży, animatorzy. Czuliśmy się zaopiekowani i wZni jako goście hotelu. Plaża bardzo ładna z serwisem plażowym, ocean cieplutki, idylliczne położenie przy Andilana beach. Wyżywienie przepyszne - codziennie świeże ryby i owoce morza, pizza, spaghetti, mnóstwo lokalnych owoców- mango, liczi, marakuja, chlebowiec, ananas, papaja, banany itp. Będziecie narzekać tylko jeśli jadacie wyłącznie schabowego z kapustą!!!