HOTEL, NA WYSOKIM POZIOMIE.

Hotel VOI Amarina Resort to idealne miejsce do wypoczynku dla dwojga:) Kameralny hotel, ma zaledwie ok 50 apartamentów/pokoi zlokalizowanych w domkach (3 pokoje na parterze oraz jeden apartament na 1 piętrze) zapewnia ciszę i spokój. Apartamenty bardzo czyste i komfortowe, każdy z cudownym widokiem na ocean!!:))) Piękna plaża, każdy pokój ma swoje, opisane leżaki, nigdy nie mieliśmy problemu ze znalezieniem miejsca czy to na plaży, czy na basenie. Teren wokół hotelu bardzo zadbany, bogaty w roślinność. Rano budził nas śpiew ptaków, a podczas spacerów widzieliśmy jaszczurki oraz kameleony :) Kuchnia bardzo smaczna, codziennie zachwycaliśmy się smakiem innej ryby, dodatkowo grillowane i świeże warzywa, makarony przyrządzane na miejscu, różnego rodzaju sałatki na zimno, bogaty wybór owoców. Naprawdę pod względem jedzenia nie było na co narzekać :) Obsługa bardzo miła, uprzejma i pomocna. Nie mieliśmy problemów z komunikacją w języku angielskim. Ciekawe animacje po kolacji (np. karaoke, bingo) natomiast przed kolacją można było posłuchać muzyki na żywo, na plaży przy barze podczas zachodu słońca :) Bardzo polecam Hotel VOI Amarina Resort, tym którzy szukają spokojnego wypoczynku, na swoich zasadach, bez zgiełku w restauracji, tłumów na plaży i na basenie. Zdecydowanie taka kameralna forma hotelu odpowiada nam bardziej niż kilkupiętrowe ośrodki z kolejką do windy, zatłoczoną restauracją i hałasem na basenie :)

Bardzo ładny hotel, wszystko dokładnie jak w opisie na stronie Itaki. Poza jednym. To jest hotel przeznaczony dla włoskich turystów. Oprócz kilku Polaków i Czechów pozostali turyści to Włosi. Wszystkie animacje odbywają się tylko w języku włoskim. Plan dnia, rozpiska atrakcji - wszystko tylko w języku włoskim. Menu na posiłkach było włosko-angielskie, ale same opisy przy potrawach już po włosku. Także obsługa hotelowa ( kelnerzy, barmani, sprzątaczki, ogrodnicy ) wszyscy mówili biegle po włosku ale już z angielskim były problemy. Jedynie w recepcji nie było problemów z angielskim. O tym na stronie Itaki nie ma ani słowa.

Hotel dla ludzi, którzy lubią spokój, "0" animacji, przyjazna atmosfera, obsługa kiepsko zna angielski tylko francuski i włoski (jest to włoski hotel). Itaka gwarantuje pokoje tylko na parterze . Ja osobiście dopłaciłem 120 EUR za 2 osoby i miałem super pokój z duzym tarasem na piętrze z pieknym widokiem na ocean. Jedzenie znośne , mam na mysli śniadania, obiady i kolacje poprawiły się jak przyjechała duża grupa Włochów. Polaków był sześc osób, torchę Czechów. Położenie hotelu na samej północy wyspy Nose Be. Diving Center super

Hotel położony na północnej części wyspy z dala od całej komerchy. Jeśli chcesz spokoju, bez małych dzieci, prywatnej plaży z możliwością snurkowania i nurkowania, a w trakcie tego zobaczyć rekina wielorybiego i ogromne żółwie to amarina jest dla ciebie. Należy jednak pamiętać że to jest Madagaskar, a nie Kanary. Tam standard jest nieco niższy niż w komercyjnych krajach, dominikanie czy Mauritiusie. Obsługa jest bardzo miła wielu pracowników nawet próbuje mówić po polsku co jest bardzo miłe. Jeśli chcesz lecieć zobaczyć Madagaskar leć teraz nim to wszystko zurbanizuja pod europejskiego turystę. Z minusów których poprawa byłaby mile widziana to wifi w pokojach, bo aktualnie jest tylko w restauracj, lobby i barze, chociaż z drugiej strony jest to idealny powód żeby zostawić telefony i wypoczywać w pełni się odcinając. Polscy rezydenci są przemili, dziewczyny organizowały super wycieczki, na szczególną pochwałę zasługuje przewodnik Leonardo zwany DiCaprio oraz jego kolega Erik.

Jak ktoś lubi spokój hotel można spokojnie polecić, pokoje czyste, plaża zadbana codziennie sprzątana obsługa hotelowa zawsze uprzejma i pomocna, jedzenie - skromny wybór, ale za to smaczne każdy powinien coś dla siebie znaleźć. Animacji brak co ja uważam za plus.

Ośrodek bardzo ładny i bardzo czysty, Właściciele dbają o bezpieczeństwo wczasowiczów, plaża czyszczona co 2 dni z alg wyrzucanych przez morze. Oczekiwałam spokojnych wczasów i takie miałam. Brakowało natomiast animacji wieczornych aby poznać kulturę Madagaskaru.

Hotel bardzo spokojny, bez dzieci, teren rozległy z ogólną mała ilością pokoi sprawia że to miejsce to oaza spokoju. Ochrona hotelowa ulokowana na całym terenie dba o bezpieczeństwo gości hotelowych. Obsługa bardzo miła, jedzenie dobre. Na minus co powinna pomyśleć Itaka brak wody butelkowanej w pokoju. Przypisana jest tylko butelka na osobę na cały pobyt a jak większość wie potrzebna jest do mycia zębów. W sklepie nie da radę kupić ponieważ sklep od tego hotelu jest 6km drogą polna oddalony natomiast w hotelu koszt to 2euro. Taka mała niedogodność o której Itaka powinna mocno pomyśleć. Pokoje w domkach od 11 do 15 z ciut brudniejsza i kamienista plaża więc jeśli zależy komuś na czystej plaży to polecam domki od 1(a,b,c- po 3 pokoje w domku) do 10 maksymalnie. Plaża jest codziennie sprzątana przez obsługę hotelową z glonów ale przy końcu widać że już chłopaki nie mają sił:)

Hotel Amarina wspaniały. Jeśli ktoś ceni sobie spokój, ciszę i bliskość do oceanu - najlepszy wybór. Hotel znajduje się w oddaleniu od większych miast i portu. Pokoje w bungalowach czyste i zadbane. Od wyjścia z pokoju do oceanu mieliśmy dosłownie 20 kroków. Leżaki na plaży prywatne, zawsze dostępne. Zatoka hotelowa piękna. Dodatkowo na miejscu centrum nurkowe, z którego chętnie korzystaliśmy. W pobliżu hotelu wioska, w której miejscowa ludność sprzedaje pamiątki. Jedzenie smaczne. Ponieważ jest to włoski hotel codziennie podawana jest m.in. pasta w różnych smakach i pizza. Przepyszne owoce morza. Kucharz przy stanowisku z grillem przygotowuje różne przysmaki. Bar przy basenie klimatyczny, z zawsze miłą obsługą. Dużo ochrony, co daje poczucie bezpieczeństwa. Polecamy!

Dla osób, które cenią spokój, autentyzm, cudowną przyrodę poza skomercjalizowane miejsca ten hotel będzie idealny. Zatopiony w buszu nad cudowną długą, szeroką, złotą plażą o mięciutkim piasku. Położony w pięknie zadbanym ogrodzie po którym biegają kameleony. Duży basen, bar przy plaży i restauracja serwująca różnorodne dania powinna zadowolić każdego. Wszystkie domki z widokiem na ocean. Byliśmy też na innych plażach na tej wyspie w tym na słynnej Adilana, którą reklamuje się jako najpiękniejszą i białą i stwierdzamy, że biała to na pewno nie jest a bardziej szara. I choć również piękna, to bardziej zadeptana i nie tak urokliwa jak ta w hotelu VOI Amarina Resort. Bardzo pozytywne to że był czarter i szybki przelot, ale serwowane posiłki w samolocie i mała ilość napoi - kiepsko. Rezydent był, ale nie korzystaliśmy z jego pomocy więc trudno się wypowiadać co do jego pracy. W hotelu wszystko można było załatwić. Bardzo pozytywne jest to że Itaka oferuje destynacje tak egzotyczne i dalekie i zapewnia do nie czartery.