Maltańskie trojaczki - wycieczka objazdowa zorganizowana raczej dobrze, zwiedzanie niezbyt intensywne, późne popołudnia do zagospodarowania wg własnych potrzeb - mnóstwo klimatycznych knajpek, plaże i cieplutkie morze, dni wolne można przeznaczyć na plażowanie lub jak ktoś woli eksplorowanie wyspy (a jest co oglądać!) polecam!!!

Program wycieczki bardzo ciekawy. Przewodnik rewelacja. Rezydentka Itaki przesympatyczna. Hotel słaby, ale ujdzie. Jesteśmy zadowoleni.

Wycieczki autokarowe powinny obejmować więcej miejscowości Malty.

Pojechaliśmy z Itaką na Maltę, bo akurat była dostępna w covidowym świecie. Nie żałujemy i cieszymy się, że była taka szansa! Ogólnie Malta jest ciekawym miejscem- po części europejska (jak np. Valletta), po części arabska (miejsce naszego zakwaterowania, ze względu na ulice czy "porządek", bardziej przypominało kraje wschodnie). Na pewno jest to idealny kierunek dla amatorów wysokich temperatur, słońca, plażowania i kąpieli. Woda ciepła i czysta, a skały oraz klify wyglądają malowniczo. Zwiedzanie wyspy Gozo w ramach objazdu jeepami jest świetną atrakcją i nie wyobrażamy sobie innej formy jej poznawania! Hotel w mieście Qawra zapewnił nam duży i czysty pokój z klimatyzacją, chociaż słyszeliśmy, że niektórzy nasi towarzysze mieli problemy z toaletą czy wyposażeniem. Śniadania monotonne, ale zjadliwe. Oczywiście covid wydłużył je, zastąpiono bowiem samoobsługę serwowaniem, ale na tej wycieczce nie musieliśmy się spieszyć, więc nie było dramatu. Resztę wyżywienia zapewniliśmy sobie sami, więc nie wiemy, jakie były obiadokolacje hotelowe. Opiekowała się nami pani Kasia oraz pan Kamil- przesympatyczny przewodnik z dużą wiedzą i jeszcze większym poczuciem humoru. Przelot w obie strony oraz transport na wyspie bez zastrzeżeń. Malta jest nieduża, więc nikt nie powinien narzekać na długie przejazdy ;-)

Ciekawa wycieczka, w jej trakcie można dobrze poznać Maltę.

Wycieczka była super, jesteśmy bardo zadowoleni program wycieczki był w 100% wykonany, po prostu nie ma się do czego przyczepić , ITAKA to bardzo profesjonalne Biuro podróży i solidne, hotel czyściutki, codzienie sprzątano, klimatyzacja w pokoju czynna, jedzenie bardzo dobre, niezwykle miła obsługa hotelowa i na stołówce, autokary wygodne, podstawiane na czas, przewodnicy solidni i sumienni bardzo opiekuńczy, bardzo mili i posiadający bardzo dużą wiedzę. Naopowiadaliśmy o tej wyciecze szczegółowo, naszym przyjaciołom i znajomym, że nabrali ochoty i w przyszłym roku też chcą jechać z tym Biurem na wycieczkę. z ITAKĄ już jeździliśmy i zawsze byliśmy bardzo zadowoleni.

Malta jest piękna, Gozo zachwyca, a na Comino można znaleźć prawdziwy raj. Wycieczka Itaki pozwala zobaczyć to wszystko, jednak, jak zawsze - bądźcie czujni i skalkulujcie dobrze cenę (w programie „trojaczków” w 2020 r. w cenie wycieczki były tylko „dwojaczki”, za Comino trzeba było dopłacać). Najlepiej też zawczasu przygotujcie listę pytań do przewodników, szczególnie lokalnych (potrafią przesiedzieć podróż autokarem w milczeniu lub prosić uczestników o pytania). Wielbiciele sztuki powinni być zadowoleni ze zwiedzania Valletty, ale miłośników Caravaggia, którzy jadą tam właśnie po to, żeby poobcować w spokoju z dziełami Mistrza, uczulam: od razu negocjujcie czas, który będzie Wam wolno spędzić przed płótnami. Oba są genialne i na ich chłonięcie potrzeba czasu, może więc zdziwić zarządzenie przewodnika, że wychodzimy, skoro ledwo weszliśmy. Hotel Sunflower cieszy obszernymi pokojami, nawet z dostawką. Na balkonie mogą być krzesła i stolik - pytajcie o nie w recepcji. Najważniejsza jest jednak „trzecia zasłona”, dzięki niej (i klimie) prześpicie letnie noce. Śniadania hotelowe są klasy „wycieczkowej” ale każdy znajdzie coś dla siebie. W pokojach radują zwykłe europejskie kontakty. Basen na dachu był na naszym turnusie popołudniowym i wieczornym hitem. Quawra jako miejsce zakwaterowania ma sens, wszędzie jest blisko, a lokalny transport dobrze działa i ma sensowne bilety dla ciekawskich turystów. Miejsce jest nowe, miasto rozbudowano ledwie 40 lat temu, być może dlatego jeszcze nie wszyscy zorientowali się, jak dbać o wspólną przestrzeń i estetykę worka ze śmieciami - to jednak bolączka znana fanom europejskiego Południa z Włochami i Grecją włącznie. Fantastyczna jest za to żółta architektura Malty i Gozo, fascynująca historia, nienachaly przemysł pamiątkarski (można trafić perełki), sympatyczni ludzie, oryginalny język i pisownia, ryby, owoce morza, a dla chętnych - kuchnia z różnych stron świata (od Full English przez pizzę do bubble tea). Kolorów morza nie sposób opisać. Zatoczki raz piaszczyste, raz skaliste dają wiele radości i wrażeń. Zestaw do snorklowania będzie bardzo przydatny, to nie Egipt, rafy nie ma, ale zwykłych rybek i krabów spotkamy i tak sporo. Kolory, powietrze, słońce - bezcenne. Znakomita propozycja Itaki zwiedzania Malty z wody i z lądu. Chciałoby się zostać dwa tygodnie...

Pomysł wycieczki bardzo fajny, harmonogram również (szkoda, że niestety nie został w całości zrealizowany, choć nie z przyczyn COVID). Tydzień, to idealny okres, żeby zwiedzić całą Maltę. Zdecydowanym atutem było zaangażowanie pilota - Polaka mieszkającego na stale na Malcie, który oprócz faktów historycznych przekazał dużo wiadomości, które pokazywały Maltę z polskiej perspektywy.

Malta jest pięknym miejscem, wartym odwiedzenia. Urzekające krajobrazy, architektura i historia. Szczególnie warto zobaczyć Konkatedrę świętego Jana w Valletcie jak i samą stolicę. Miasto Medina jest również obowiązkowym punktem oraz Błękitna Laguna na wyspie Comino. W okresie letnim jest bardzo gorąco, co świetnie sprzyja pływaniu w morzu, jednak już może być uciążliwe podczas zwiedzania. Mimo to zwiedzanie przebiegło znakomicie dzięki lokalnemu przewodnikowi panu Kamilowi, który sprawił że cała wycieczka była magiczna. Wynajęty hotel miał parę wad jak łazienka lub śniadania lecz nadrabiał basenem na dachu, na którym można było odpocząć i nawiązać nowe znajomości z wczasowiczami. Sama obsługa była na porządnym poziomie.