Plaży brakuje bo hotel na rafie Basen brudny i palą papierosy w basenie i na basenie Pokój sprzątany codziennie ale ręczniki i pościel szara nie biała Jedzenie tylko z karty lub kartek wypisanych przez kelnerów sobie codziennie czegoś brakowało nie przynosili tego co się zamówiło,nie znają angielskiego Ogólnie hotel na trzy gwiazdki

OK, czysto, trochę stary. Insekty ubijane na czas. Pyszne i bogate śniadania. Ptaki i piękny zadbany ogórd.

Hotel czasy świetności ma już dawno za sobą. Największym jego atutem jest położenie, oraz tym, że panuje w nim cisza i spokój, ze względu na jego kameralność. W dni, które było serwowane jedzenie À la carte, było bardzo dobre, pozostałe gdy był bufet niestety słabe. Pokoje czyste z zamalowanym grzybem na ścianach i suficie, należy uważać też na skorpiony, które pojawiały się w łazience. Obsługa hotelowa miła ale często zapominała o zamówieniu, ale do tego można się przyzwyczaić.