Są bardziej atrakcyjne hotele. Położenie jak najbardziej bardzo dobre, plaża zdecydowanie za mała. Dużo atrakcji w tej cenie dodatkowo płatne. Brak ręczników, brak papieru toaletowego trzeba chodzić i prosić. Obsługa bardzo miła ale tylko kelnerki, Panie z recepcji już niestety mniej miłe i mało doinformowane. Jedzenie jeśli chodzi o śniadania bardzo pyszne choć w niektóre dni było bardziej skromnie. Obiadokolacje bardzo dobre ale nie wszystkie dania możliwe do zamówienia, powinny być dwie osobne karty jedna w cenie a druga wszystko co dodatkowo płatne. Duże braki w deserach , zupach czy innych dodatkach do dania głównego. Zupy troszkę zimne. Czy przyjechalibyśmy drugi raz? Nie sądzę. Niestety to miejsce tak bardzo nie zachwyca.

Czystość..pokój przez tydzień nie sprzątany,właściciel tłumaczy,że trzeba kartkę na drzwiach wywiesić,bez lodówki i czajnika,łazienka brzydko pachnie(kanalizacja)półka na kosmetyki pochylona,a w kabinie prysznicowej brak wogóle brak półki,jedzenie monotonne ,codziennie jajecznica ,naleśniki,pierß z kurczaka z carry,zupa ogórkowa i ta wstrętna "surówka z kapusty codziennie,do picia woda z cytryną fefe,kawy i herbaty nie ma po śniadaniu(płatna),dziwię się że Itaka weszła do tego hotelu

Lokalizacja hotelu jest fantastyczna, z jednej strony wszędzie blisko, a z drugiej daje się wyczuć spokój i ciszę jaką można spotkać zwykle bardzo daleko od cywilizacji. Obsługa hotelu na 5 z plusem. Bardzo mili, pomocni ludzie. Pomimo tego, że pracują tam praktycznie całą dobę, zawsze chętni do pomocy. Wyśmienita kuchnia to największy plus naszej wycieczki. Dla niej warto wrócić do hotelu jeszcze nie raz! Ogromnym minusem jest niestety czystość. Pokój nie wyglądał jak na zdjęciu w ofercie wycieczki. W kątach pokoju brud, kurz i pająki. Łazienka także wołała o pomstę do nieba, a z uwagi na sytuację związaną z koronawirusem i jeszcze większy nacisk na dbanie o higienę, było to bardzo niewygodne.

Hotel okej - jeśli patrzeć na to że ma dwie gwiazdki. Bardzo miłe panie w recepcji, czego nie można powiedzieć o obsłudze w restauracji. Nie polecam jedzenia w wyżej wymienionej - murowane zatrucie.

Hotel położony w bardzo malowniczym miejscu nad jeziorem Ukiel.Jezioro bardzo czyste,w pobliżu hotelu dość płytkie, bez obaw można było sie kąpać.W hotelu można było wypożyczyć kajak,rowerek wodny. Dodatkową atrakcja zwłaszcza dla dzieci były przypływające kaczki oraz łabędzie.W jeziorze można było też spotkać raki i małże. Pokój jak na pobyt 8 dniowy z dzieckiem był trochę za mały, niezbyt komfortowy,podobnie jak łazienka.Minusem był brak balkonu oraz miejsca gdzie można suszyć stroje kapielowe oraz ręczniki.Sprzątany tylko na naszą wyraźną prośbę. Dużym plusem hotelu była strefa spa:basen,sauna, jacuzzi brodzik dla dzieci i bardzo fajna siłownia. Wyżywienie bardzo dobre aczkolwiek wegetarianie mieliby problem podczas obiadokolacji,gdyż zupy były z mięsnymi dodatkami a na drugie danie zawsze dwa rodzaje mięsa, ryba do tego oczywiscie ziemniaki/frytki,dwa rodzaje surówek. Dużym plusem hotelu była obsługa: uśmiechnięta, sympatyczna i pomocna.

Hotel w spokojnej okolicy, jednak pokoje od strony ulicy głośne. Śniadania dobre, obiadokolacje monotonne, ale można dopłacić i wtedy większy wybór. Nieporozumieniem jest organizacja przyjęć weselnych. Bardzo głośno do samego rana. Oferta sprzętu sportowego uboga. Rowery turystyczne to kpina. Na plus blisko sklep spożywczy. Sprzątanie ogranicza się do opróżnienia koszy na śmieci w pokoju. Brak lodówek w pokojach oraz czajników.

Hotel położony w dobrym miejscu z komunikacyjnego punktu widzenia. Dla osób które oczekiwałyby spokoju, ciszy - może przeszkadzać ruchliwa droga przy której hotel jest położony. Hotel należy odświeżyć bo pokoje "czuć czasem". Basen duży, ładny. Obsługa miła. Kuchnia - humorzasta. Raz trafi się pysznie, raz nie do przyjęcia.