Bardzo dobry hotel z dużymi apartamentami, obszernym balkonem i aneksem kuchennym z pełnym wyposażeniem : lodówka z zamrażarką (duża), toster, czajnik, płyta grzewcza zestaw garnków, patelni i sztućców. Hotel bardzo czysty, codziennie sprzątany, wymiana pościeli i ręczników co dwa dni. Basen hotelowy i brodzik duży. Tropikalna zieleń zadbana. Minusami hotelu są: restauracja z kuchnią tzw. międzynarodową, która ma smakować wszystkim czyli tak naprawdę nikomu ale to kwestia indywidualnego smaku. Płatności w restauracji i kawiarni hotelowej wyłącznie kartami. Płatne napoje do posiłków to bardzo kontrowersyjna sprawa, bo rozumiem alkohole ale żeby za wodę płacić?! Chociaż hotel położony jest w bardzo atrakcyjnym miejscu na skraju pól golfowych, to w okolicy nie ma żadnych kawiarni czy sklepów.

Widać, że hotel ma już swoje lata, ale obsługa dba o czystość i ogólne zadbanie obiektu. Plusem jest kuchnia. Kolacje są różnorodne – wybór serów i wędlin, zupa, kilka ciepłych dań (kuchnia portugalska i innych krajów np. jeden wieczór był meksykański). Na deser wybór owoców i ciast. Śniadania zdecydowanie słabsze – codziennie taki sam wybór, po kilku dniach było to już bardzo monotonne. Najbliższy duży sklep 15 minut piechotą (supermarket Intermarché), w podobnej odległości piaszczysta plaża. Spacer do centrum Portimão zajmuje ok. 50 minut, można też podjechać autobusem komunikacji miejskiej, wtedy podróż trwa ok. 30 minut. Bilet u kierowcy można kupić tylko za gotówkę i dobrze mieć odliczoną odpowiednią kwotę.

Hotel czysty, zadbany, jedynie niektóre aspekty wymagają wymiany ze względu na zużycie. Jedzenie bardzo dobre, obsługa hotelowa ok. Jednakże nie dostaliśmy żadnej niespodzianki w podróży poślubnej mimo dosłania aktu małżeństwa. Dodatkowo w dniu urodzin również żadnego drobnego upominku a dwa dni później ktoś inny otrzymał tort od obsługi.. Ponadto pierwszy raz spotkałam się z tak źle zorganizowana przez Itakę przekierowanie ludzi do transferu. 1 kolejka całego samolotu przez 45 min tylko po to żeby przekierować do innej rezydentki, następnie do kolejnej i dopiero do ostatecznego transferu- większej głupoty i dezorganizacji nie widziałam.

Hotel ma już swoje lata, ale trzyma fason – czysto i schludnie. Obsługa to prawdziwy skarb: zawsze pomocna, życzliwa i z uśmiechem, którego nie da się nie odwzajemnić. Śniadania mogłyby być bardziej urozmaicone, ale głodny nikt nie wyjdzie. Kolacje za to potrafią zaskoczyć różnorodnością i każdy znajdzie coś dla siebie. Lokalizacja? Nie w samym centrum, ale wystarczy krótki spacer i już można wylądować na jednej z naprawdę urokliwych plaż.

Mieszkanie w hotelu komfortowe, wyżywienie słabe może 3+, animacje średnie,

Pokój dla 3 osób dostawka okazała się bardzo niewygodna z uwagi na słabą jakość łóżka jak i materaca. Czystość była utrzymywana. Woda do kolacji powinna być za darmo a nie za każdym razem trzeba było za nią płacić. Wkońcu to tylko Woda. Obsługa miła. Śniadania i kolację w miarę zróżnicowane.

Hotel spełnił nasze oczekiwania. Czysty, codziennie sprzątany, ręczniki zmieniane regularnie. Apartament ponad 60 m.kw. z aneksem kuchennym i dużym balkonem. Wyżywienie bardzo dobre. Śniadania takie same ale wybór bardzo duży, natomiast obiadokolacje każdego dnia urozmaicone i smaczne. Obsługa hotelowa bardzo miła. Hotel położony w spokojnej okolicy. Do przystanku autobusowego 5 minut piechotą, natomiast do najbliższej plaży ok. 15 minut. Serdecznie polecam.

Ogólnie pobyt jak i sam hotel bardo nam się podobał. Bardzo przestronne apartamenty z dużym tarasem. Hotel bardzo czysty, Baseny nieprzepełnione, dużo leżaków i parasoli, woda w sam raz. Jedzenie pyszne, niczego nam nie brakowało .

Hotel położony w dogodnym miejscu i generalnie wszędzie blisko- 5 min.od hotelu przystanek autobusowy- dojedziemy do centrum Portimao oraz do Alvor. Oba miasteczka urokliwe- polecam takie wycieczki. W Portimao dworzec kolejowy i w ciągu 20 minut możemy dojechac do Lagos- pięknie położone i można udać sie na wycieczkę łodzią, by zobaczyć najpiękniejsze jaskinie i zatoki . Koszt 30 euro. Poza tym posiłki bardzo dobre i urozmaicone- narzekać można jedynie na przejedzenie. Wszystko świeże; śniadania tak obfite, że naprawdę trudno sie zdecydować - czy na słodko, czy jednak na słono. Kolacje równiez genialne- ogromny wybór dań. Obsługa hotelowa i kelnerska w restauracji na najwyższym poziomie. Basen też wystarczający,ale klifowe plaże - to jest wrażenie niezapomniane- choć ocean nie zawsze pozwala na kąpiele. Polecam gorąco Hotel Turim Estrela do Vau- miejsce spokojne, idealne na odpoczynek,ale też niedaleko do przeróżnych rozrywek. Bliżej centrum Portimao ładna promenada przy plaży da Roche. Byliśmy z rodzina w Portugalii po raz pierwszy,ale na pewno nie ostatni! Czuję pewien niedosyt i myślę, że to dopiero poczatek naszych podróży w ten zakątek świata. Biuro Itaka sprawdziło się jako organizator i gorąco polecam całą Załogę w Katowicach przy ul.Moniuszki.

Turim Estrela de Vau-świetny hotel. Polecam serdecznie. Mili pracownicy-kelnerzy,recepcjoniści i panie sprzątające. Do tego sprzątanie w pokoju super :) Panie sprzątające zasługują na najwyższe uznanie. Jedzenie dobre,szczególnie dni tematyczne-kuchnia meksykańska,włoska i portugalska. Gorzej z grilem,ale to już kwestia gustu. Basen świetny,ale przydał by się ratownik :) Fantastyczne animacje na basenie i w barze obok restauracji. Pozdrawiam serdecznie całą obsługę :)