Hotel The Sands by Aitken Spence Hotels

Byliśmy w połowie marca, kiedy hotel miał niewielkie obłożenie. Hotel położony na uboczu, bezpośrednio przy plaży w linii z innymi hotelami, spory kawałek od najbliższego targowiska (30minut spacerem). All inclusive w hotelu to dobry pomysł, gdyż w pobliżu brakuje restauracji. Kuchnia hotelowa oferuje spory wybór dań, dominują lokalne smaki - rice&curry w wielu formach oraz ryby, owoce morza, wszystko świeże, pikantne i bardzo smaczne. Desery bez szału, trochę mało owoców. Obsługa restauracji bez zarzutu. Sprzątanie pokoi na dobrym poziomie, codziennie zmieniane ręczniki, gruntownie sprzątana łazienka (zostawialiśmy napiwek codziennie 1-2USD). Najwięcej zastrzeżeń mieliśmy do obsługi w recepcji. Nikt niczego nie potrafił załatwić i trwało to godzinami, np. wymiana waluty - najszybciej w godzinę, najwolniej przez pół dnia . Animacje prowadzone w minimalnym stopniu - aquaaerobic i boule raz dziennie i koniec. Przy tak małym obłożeniu hotelu, na każdym kroku cicho, pusto. Dużo wolnych leżaków przy basenie, basen pusty. Odcinek plaży przy hotelu bardzo fajny, oczywiście drobniutki piasek w wodzie. Lepszą plażę można znaleźć dopiero w okolicy dalszych miejscowości m.in. Bentota, Hikkaduwa. Ogólnie polecam ten hotel dla osób poszukujących spokojnego hotelu z all inclusive, dla których otoczenie (oprócz plaży) nie ma większego znaczenia.

Czasy świetności hotelu minęły. Mimo to standard obsługi na wysokim poziomie, dobra kuchnia - dla smakoszy dobra kuchnia lankijska. Zaletą hotelu są duże pokoje, wszystkie z widokiem na morze. Po sąsiedzku budowa nowego skrzydła hotelu sieci By Aitken, ale niezbyt uciązliwa. Okolica mało ciekawa- brak atrakcji w okolicy hotelu ponieważ hotel znajduje się na odludziu, brak miejsc spacerowych oprócz plaży, za hotelem wąska droga prowadząca wzdłuż torów kolejowych i kilku domostw. Hotel dobry dla turystów tylko leniuchujących natomiast dla tych, którzy chcą poznać życie miejscowej ludności i poznać atrakcje okolicy to odradzam. Pozostaje wtedy wynajęcie kierowcy i zwiedzanie na własną rękę, co też zrobiliśmy za całkiem niewielkie pieniądze..

hotel dla ludzi niewymagających, lubiących spokój i nie bojących się wychodzić do mieszkańców. Świetny objazd, program zrealizowany, wygodne, ciekawe hotele. Pobyt- wycieczki fakultatywne bardzo słabe, nieprofesjonalnie prowadzone.Hotel nie dla wszystkich- nam wystarczał . Ogólnie ocena pozytywna.

Hotel ładny i ładnie położony. Zadbany, obsługa na poziomie, jedzenie smaczne i urozmaicone. Ogromnym minusem to animacje oraz rozrywka przygotowana na wieczór...Hotel dla ludzi starszych.

hotel dobry, ,jedzenie dobre bez fajerwerków,obsługa b.dobra, leżaki, basen,ogród bez zastrzeżeń. Plaża wąska i pchyła (trudność w spacerach). Okolica nieciekawa, brak możliwości wieczornych spacerów.

jestem zadowolony z wyjazdu

Oferta pobytowa przedstawiona przez Itakę niezgodna z faktami w hotelu Ramada.Brak przekąsek między posiłkami,wyżywienie All z karty dań nie istnieje,rozrywka np. karaoke gdy gości polskich jest najwięcej oczywiście nie ma .Cena za kolację świąteczną to 490 zł. dopłaty ale ani jednej kolędy polskiej tylko dyskoteka dla gości ze Sri Lanki,święta zorganizowane nie dla wczasowiczów Polaków-choć to nasze święto a nie buddystów.Pani rezydent tylko w 1 dzień i pod tel.Brak w ostatnim dniu wyjazdu,nie zainteresowana czy wszyscy zjawili się w autobusie do odjazdu.Pojawiła się na lotnisku nas pożegnać, a naprawdę to odebrać następnych przylatujących na wakacje.

Wielki ukłon dla waszego rezydenta P Łukasza ,profesjonalizm w każdym calu .