Moje główne zastrzeżenia dotyczą przede wszystkim zakwaterowania podczas tej wycieczki. Hotel usytuowany bardzo daleko od centrurn miasta - ok. 30 minut jazdy metrem, dodatkowo ok. 12 min. marszem z hotelu do stacji metra (w razie wątpliwości można sprawdzić nawet na Google Maps - czas jazdy metrem 30 min). W samyrn opisie hotelu na stronie internetowej: ,,Hotel ten połażony jest na obrzeżach Sztokholmu'. Zakwaterowanie grupy turystów w dzielnicy Skärholmen uważam za nieodpowiedzialne ze strony biura podróży. Nie tylko ze względu na daleką odległość od centrum (codziennie traciliśmy dwie godziny na podróż z hotelu do centrum oraz na powrót), ale przede wszystkim jest to dzielnica, która ma opinię niebezpiecznej i kumulującej różne problemy społeczne. Całkowicie nieakceptowalna jest też postawa pana pilota, który zdawał się być całkowicie bezradny, niechętnie odpowiadał na pytania uczestników (odpowiadając np. „pani jest ciekawska”) i całkowicie nie radził sobie z konfliktami w grupie. Natomiast bardzo dobrze oceniam lokalnych przewodników w Sztokholmie - oboje naprawdę bardzo dobrzy, w pełni profesjonalni, bardzo mili (zarówno pan Martin/Marcin pierwszego dnia, jak i pani Basia drugiego). Pod kątem zwiedzania - bardzo dobrze i ciekawie ułożony program. Sam Sztokholm bardzo ładny i zdecydowanie wart polecenia.

Bardzo dobra pilotka oraz przewodnik w Sztokholmie. Ciekawy program, zwiedzanie miasta urozmaicone wycieczkami stateczkiem. Hotel poza miastem, co w przypadku pobytu faktycznie 2 i pół dnia zabierało dodatkowo czas. Sztokholm przepiękny, ale brakowało czasu na lepsze poznanie. Może warto byłoby wydłużyć pobyt o 2-3 dni i dodać wycieczkę do Upsali.

Wycieczka dobrze zorganizowana, tylko hotel powinien być bliżej centrum jak kogoś stać już na taki wydatek to dodałby jeszcze aby mieszkać tak, żeby można posmakować miasto również późnym wieczorem.

Wycieczka trwa praktycznie półtora dnia, reszta to czas wolny. Świetny hotel ale daleko od miasta na kompletnym odludziu.

Ciekawa, w szczególności godna polecenia lokalna przewodniczka bardzo interesująco opowiadająca o zwiedzanych miejscach. Jedna uwaga - powinno być w programie przewidziane przerwy na posiłek w środku dnia - znacznie poprawiłoby komfort całodziennego zwiedzania -> przerwy były dopiero od drugiego dnia, pod naciskiem grupy.

Destynacja i program wycieczki bardzo interesujący. Nabraliśmy apetytu na dłuższy pobyt w Szwecji. Na pewno tu tam jeszcze wrócimy! Bardzo miły pomysł na spędzenie dłuższego weekendu. Dużo do zobaczenia i zwiedzania. Oprócz zabytków i budowli cuuudowne okoliczności przyrody. Organizacja i obsługa wyjazdu miła i sprawna. Polecam!

Sztokholm marzył mi się od dawna, więc pełna nadziei ruszyłam w podróż z Itaką. I nie zawiodłam się, miasto zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Program wycieczki idealnie ułożony dla osób, które pierwszy raz odwiedzają miasto. Zobaczyliśmy najważniejsze zabytki i miejsca sztokholmskie. Kompetentna pani przewodnik ciekawie opowiadała o historii i obecnym życiu miasta. Absolutnie nie nudziła :) Mnie najbardziej zauroczyło Muzeum statku Vasa, warto odwiedzić również ratusz i wyjechać lub wejść na taras by podziwiać panoramę miasta. Jednak osobom mającym lęk wysokości radzę się zastanowić, bo choć wieża nie jest zbyt wysoka ostatnie schody są drewniane, wąskie, barierki ażurowe a taras również mocno otwarty. Polecam też rejs stateczkiem parowym przez jezioro Melar do Drottningolm - rezydencji królewskiej. Miejsce piękne i warte odwiedzenia. Urocza jest również starówka, po której można spacerować i spacerować ... i wciąż odkrywać nowe zakamarki. Jedynym minusem był przejazd na wyspę Fjäderholmarna. Miejsce jest piękne, zielone i typowo wypoczynkowe. Latem z pewnością można tam wypocząć i złapać oddech ale wyjazd we wrześniu, kiedy jest tam już zimno i pusto zupełnie nie ma sensu. Otwarta jest tylko jedna knajpka (bardzo droga zresztą) a na ławce posiedzieć mało przyjemnie, bo wieje i szybko robi się ciemno. Dlatego pomysł odwiedzenia tego miejsca o tej porze roku i dnia zupełnie nietrafiony. Dobrym pomysłem jest poruszanie się po mieście komunikacją miejską, zwłaszcza że jest ona doskonale zorganizowana a kupując bilet 3-dniowy można korzystać ze wszystkich środków transportu łącznie z tramwajami wodnymi. I choć były to bardzo intensywne dni zwiedzania, chodzenia, spacerowania po Sztokholmie czuję niedosyt i z pewnością wrócę tam jeszcze by kontynuować odkrywanie jego tajemnic :) Ach! I koniecznie odwiedźcie Chłopczyka patrzącego na Księżyc :) z pewnością poprawi humor a łapiąc oddech na ławce obok proszę pozdrówcie go ode mnie :)

Wszystko w porządku. Proponowałabym więcej spaceru po mieście i przejazd panoramiczny po mieście autokarem turystycznym (piętrowy czerwony)

Program wycieczki przewiduje właściwie tylko jeden dzień na zwiedzanie Sztokholmu, pozostałe są na atrakcje poza miastem. Z tego pałac Drottingholm wart jest obejrzenia, ale rejs na letniskową wyspę niekoniecznie. W ogóle chyba inne punkty powinny znaleźć się na liście fakultatywnej, a inne na obowiązkowej - tj. zamiast bardzo drogiego muzeum Abby przydałoby się dla wszystkich wejście do katedry, sal ratusza i do chociaż jednej z atrakcji pałacu królewskiego. A Abba mogłaby byc fakultatywnie dla chętnych.

Program wycieczki dobry, ale do lekkiej korekty. Zwiedzanie ratusza, gdzie wręczano Nobla, powinno być uwzględnione w programie, a fakultatywna wycieczka skrócona czasowo. Poza tym, albo przede wszystkim ogromny plus dla pilotki p.Agaty, za cierpliwość i elastyczność i za to, że stawała na głowie, żeby wszystkich zadowolić ( a było trochę malkontentów ). Drugi plus dla p.Basi przewodniczki sztokholmskiej pozytywnie zakręconej z niesamowitą wiedzą, którą umiała fantastycznie przekazać. Poza tym hotel bez zarzutu, dobrze położony, blisko metra, obfite śniadania i mega wygodne łóżka z milusią pościelą. Tyle plusy, a minusem są godziny przylotu i wylotu, co skraca wycieczkę 4 dniową, do 2-dniowego zwiedzania. Generalnie Sztokholm to piękne miasto i warto się o tym przekonać na miejscu.