Natai Beach Resort & Spa ****(*?) Pięknie położony, cudowna plaża. Hotel wart polecenia, jeżeli pragnie się spokoju z dala od bazarów, pubów, marketów i całej komercyjnej Tajlandii. Obłożenie to 99% Rosjanie, tylko my i nasi znajomi, czyli 4 osoby z Polski. Rosjanie bardzo mili, przyjemnie nastawieni. Byliśmy dla nich taką trochę egzotyką. Nawet na recepcji pracują Rosjanie do obsługi „swoich” gości. Mieliśmy opcję B&B i to w zupełności wystarczało, ponieważ można było poznać prawdziwą Tajską kuchnię. Obok są dwie restauracje/bary plażowe z rewelacyjnym jedzeniem w normalnych cenach i co bezcenne to karta dań jest tak bogata, że ciężko się zdecydować. Ten bar trochę dalej jest lepszy naszym zdaniem. Obydwa zamykają się o 22:00. Jednak drinki polecamy hotelowe. Pokoje czyste, przestronne, urządzone z klasą mając z w pamięci, że hotel ma podobno 10 lat, naszym zdaniem to x 2, to i tak wszystko było ok. Jedyny taki prawdziwy mankament to pościel czuć było stęchlizną. Śniadania na pełnym średnim poziomie, za mało tajskiej kuchni, nie wielki wybór. W lobby hotelowym nie wiele mają do zaoferowania, pamiątki w niewielkim wyborze. Spacery po plaży, super morze Andamańskie z temp., 30 st. C, idąc w lewo jest wioska rybacka i duże molo. W soboty i poniedziałki w Khok Kloi, 7km jest prawdziwy Tajski bazar, jak ktoś lubi takie klimaty. Polecam przejechać się do miasta taksówką za 500 THB, czyli ok. 60 zł, kierowca czeka 2-3h i odwozi do hotelu. Podsumowując obiekt to 5* było dawno temu, teraz dobre 4*. Stosunek, jakości do ceny OK, my byliśmy po objazdówce i hotel polecamy jako pełen relaks. Na koniec mała niezgodność, Itaka proponuje wycieczkę „Zatoka Phang Nga i wyspa James’a Bonda” w cenie 85$, natomiast rezydent sprzedaje w cenie 115$.

Hotel położony nieco na odludziu, w spokojnej okolicy, idealny by odpocząć w ciszy i spokoju. Obsługa hotelowa na najwyższym poziomie, jednakże osób mówiących po angielsku w stopniu komunikatywnym było mało. Menu mogłoby być ciut bardziej urozmaicone, lecz do jedzenia nie można się przyczepić. Goście hotelowi to w przeważającej części wschodni sąsiedzi Polski. Podczas bankietu sylwestrowego wodzirej prowadził zabawę głównie w języku rosyjskim przeplatając gdzieniegdzie język angielski. Brak animacji wieczornych co było ogromnym plusem i pozwalało na spędzenie czasu w spokoju. Plaża z łagodnym zejściem do morza. Hotel w ciekawym stylu, ładny, czysty. Do miasta niedaleko codziennie busik w cenie 100 bahtów, wyjazd typowo na zakupy, bus parkuje pod Tesco. Polecam

Hotel zadbany, raczej czysty, ale obsługa zdecydowanie najlepsza!

Niestety hotel mnie rozczarował strasznie. Ten hotel jest miejscem nastawionym wyłącznie na gości z Rosji, zero klimatu którego się spodziewałam w Tajlandii. Miałam wykupioną opcję All Inclusive więc się spodziewałam full wypasu a w tym hotelu w tej opcji są dostępne tylko niektóre alkohole i posiłki z karty jak się chce zaszaleć to trzeba zapłacić dodatkowo :) co bardzo wyraźnie mi dał do zrozumienia personel. Hotel dodatkowo nie oferuje nic ani animacji zupełnie niczego raz w tygodniu występ saksofonisty to było bardzo egzotyczne dla mnie saksofonista z Rosji mega atrakcja jak na Tajlandię ;) Hotel powinien być całkowicie wyremontowany bo gdzie się nie spojrzy to wszystko się sypie, ogród hmmm nie mam wcale, myślę że to było kiedyś fajne miejsce z naciskiem na duże kiedyś, jedynym plusem jaki dostrzegam to to że pokój był codziennie dobrze posprzątany i że leży na naprawdę pięknej plaży.

HOTEL pełen komfort,obsługa bardzo dobra i zawsze "uśmiechnięta ",wyżywienie niesamowicie urozmaicone i w olbrzymich nie do przejedzenia ilościach, pokój czysty przestrzenny z tarasem,dużo zieleni,basen ok,plaża dla gości hotelowych piękna przestrzenna POSIŁKI SPOŻYWA SIĘ W EXTRAAAA WARUNKACH-WIDOK NA OCEAN ......można tam siedzieć bez końca.....idealnie

Hotel zadbany, personel bardzo uprzejmy, (pozdrawiamy Marine),pokoje czyste, ręczniki wymieniane codziennie. Hotel położony zupełnie na odludziu, dla nas było to zaletą.. Plaża przestronna ,piękna. Basen sporych rozmiarów. Nie było problemów z miejscem zarówno na plaży jak i przy basenie. Mieliśmy opcję ze śniadaniem. Śniadanie przyzwoite każdy coś dla siebie znajdzie. Do miasta 5 km ,jeździ codziennie hotelowy bus przy rezerwacji 1 dzień wcześniej. Koszt 100 Batów. W recepcji można załatwić wypożyczenie skuteru (ok500 Bt).

Hotel oddalony od atrakcji natomiast nam to nie przeszkadzało pobliska knajpa pyszna, skuter wypożyczyliśmy wiec dużo zwiedziliśmy :) Hotel sam w sobie piękny, pokoje duże przestronne codziennie sprzątane, śniadania pycha i te ptaki ćwierkające. Tajlandia to raj ru trzeba po prostu być.

Hotel w bardzo db lokalizacji. ładna długa i pusta plaza. Świetne miejsce do wypoczynku. Totalna cisza. Pokoje duże, bardzo czyste. Dużo podróżujemy, ale nie było się do czego przyczepić. Ogród i otoczenie fatalne. Jak przyjechaliśmy to przed tarasem leżały plastikowe butelki. Po 10-ciudniach leżały nadal. Trawa niepodlewana. Ogród praktycznie na dziko bez sprzątania. Będąc w tym obiekcie obowiązkowo należy wykupić opcje all inclusive. Brak możliwości żywienia się w ramach "street food". Zal było patrzeć na rodaków jeżdżących w tym upale po zaopatrzenie do TESCO ok 8 km od hotelu. Po podliczeniu końcowym kosztów wyszło na to samo.

hotel położony przy pięknej plaży , na odludziu . pokoje ładne , hotel zadbany , schludny .obsługa w recepcji , pokojów ,przy basenie prefekt . obsługa w restauracji przy śniadaniu pozostawia wiele do życzenia dwa problemy , kolacje w hotelu drogie i z bardzo ograniczonym menu , a w okolicy tylko jedna restauracja . wyjazdy organizowane przez hotel , bardzo trudno dostępne, wymagają dużo wcześniejszej rezerwacji przez to niedostępne

Tajlandia i miejsce gdzie leży hotel Natai Beach jest cudowne. Jeśli szuka się ciszy i spokoju oraz wypoczynku od ludzi to jest to najlepszy wybór. Obsługa miła i uczynna, czysto w pokoju i otoczeniu. Klimat i krajobrazy wspaniałe. Nie ma w pobliżu żadnych hoteli i restauracji ani łatwej komunikacji z innymi miejscowościami.Można do woli korzystać z kąpieli w morzu i basenie oraz aktywnie spędzać czas np. na rowerze zwiedzać otoczenie i poznawać mieszkańców najbliższej miejscowości.