Ładne położenie hotelu.Po tańsze zakupy trzeba się przeprawiadź łodzią.

Hotel pięknie położony, na dosyć dużym obszarze. W ładnym ogrodzie sporą atrakcją były egzotyczne dla nas zwierzęta jak małpy, jaszczurki. Położenie przy samej pięknej plaży było dużym atutem. Niedaleko można było dojść do Pranang Beach, drugiej plaży. Miła obsługa. Śniadania bardzo dobre, obiadokolacje skromniejsze - zupa, 2 drugie dania do wyboru, owoce, woda. Można jeść ile się chce. Nam to wystarczało. Sam hotel lata świetności ma już za sobą. Pokoje też. Bardziej wymagający klienci mogą być trochę rozczarowani. Nadrabia urokliwym położeniem.

Hotel jest stary i wymaga dużej renowacji. Zostaliśmy wprowadzeni w błąd przez p. Edytę sprzedająca ten hotel. Hałas ciągle przypływające łodzie na plazę, smurd spalin nie ma nic wspólnego z ciszą i spokojem tego miejsca co gwarantował Państwa pracownik. I kolejna sprawa jedzenie połowa gości hotelowych była zatruta dlatego tez były to nasze najgorsze wakacje !!

hotel pięknie położony ładna plaża, szkoda że biuro nic nie napisało o dużych pływach morza (przypływy i odpływy) byliśmy zaskoczeni że kąpać można się było o określonych godzinach.

Śniadania dobre, kolacje poniżej poziomu, jechałem do Tajlandii pojeść owoców morza, ani razu nie zdarzyło się , żeby restauracja zaoferowała taki wybór na kolację.

Nie brać opcji All inclusive z napojów alkoholi dostępne tylko piwo obiad bardzo skromny identyczna kolacja. Kelnerzy w restauracji hotelowej gubili się podawali potrawy w niewłaściwej kolejności i nie zawsze do stolika który posiłek zamawiał. Wyjazd z hotelu 1.00 wylot z lotniska 6.15 czas podróży ok 1 godz. Bezsensownie czekaliśmy na wylot 4 godz i 15 min. To jest porażka.

Przepięknie położony hotel, pokój privacy cottage w bardzo dobrym standardzie, obsługa bardzo miła, skuteczna i dyskretna. Animacje oceniłam na 1, gdyż w hotelu po prostu coś takiego nie funkcjonuje. Jeśli chodzi o wyżywienie, to śniadania na najwyższym poziomie, kolacje trochę monotonne. Ogólna ocena i tak na 6.

Hotel przepięknie położony w Tajskim stylu. Obsługa nie mówi po angielsku.

Hotel nie spełnia waunków dla obiektu 4 gwiazdki. Stanowczo wymaga remontu . Informacją o remoncie , podana przez biuro nie jest do końca prawdziwa, gdyż dotyczy tylko niewielkiej części hotelu. Wymuszna przez Itakę obiadokolacja nie nadawała się do spożycia. Podobnie dodatkowo płatne Wigilia I Sylwester. Hotel ma problem z kanalizacją . Częsty zapach ścieków.Sprżątanie w pokojach bardzo niedokładne. Widoczny kurz na meblach.

Zajmowalismy samodzielny bungalow z wlasnym jacuzzi i malutkim oslonietym murem ogrodkiem. Bardzo prywatne i niezle wyposazony (choc brakuje miejsca typu polki na ubrania. Pod wzgledem zakwaterowania - bardzo zadowoleni. Jedzenie: sniadania OK, natomiast kolacje bez wyboru i monotonne, czasami po prostu zle zrobione. Sugeruje wprowadzenie opcji 'tylko sniadania'. W okolicy jest gdzie zjesc i to dobrze.