Hotel ogólnie w porządku byliśmy wczesniej poinformowani o typie hotelu ze nie należy do zbyt ekskluzywnych,ale jaka cena taki hotel. Jedzenie smaczne ,było w czym wybierać deserki jeszcze lepsze 😀 Plaża super, dużo leżaków, czysto, woda super do pływania. Basen w hotelu troszkę mały ale każdy znalazł swoje miejsce. Ogólnie pokój był w porządku nie mam żadnych zastrzeżeń. Łazienki troszkę wymagają odnowienia ale na siłę nie ma sie co czepiać. Codziennie myta podłoga, sprzatana lazienka, wymieniane ręczniki . Jak dla mnie wystarczająco jeśli chodzi o sprzątanie ponieważ nie potrzebuje jak sie ktoś kręci cały czas w pokoju . Dużo osób narzeka na czystość ale szczerze mówiąc jak widziałam ludzi którzy nie potrafili podnieść chleba jak im upadł to tak naprawdę sami robili w około siebie nie porządek. Przy takiej liczbie osób nie jest sie wstanie posprzątać wszystkiego dokładnie. Bo ludzie zachowywali sie jak zwierzęta, choć one czasami sie lepiej zachowują niż ludzie . Wiec co do czystości np. Na jadalni może nie było jakos super czysto ale obsługa naprawdę sie starała to ogarnąć. Podsumowując cały wyjazd był bardzo udany, hotel również. Jedynie co nam troszkę przeszkadzało ,ale to nie wina hotelu to mega dużo dzieci wiec dla rodzin z dziećmi odpowiedni, mniej dla par samotnych ktore oczekuja samotnosci i ciszy😀 Ogólnie polecam, miło spędziliśmy urlop.

Hotel udržovaný, problém s klimatizací byl okamžitě vyřešen. S hotelem nemám žádné špatné zkušenosti. Pláž je opravdu kousek od hotelu s hotelovým barem. Děti se vyřádili na tobogánech . Uvítala jsem animace bokem v atriu, moc si na nich nepotrpíme. Okolí nebylo moc hezké (nepořádek), pár krámků se sladkostmi pro děti. Hotelová pláž byla dopoledne čistá, odpoledne už to tak nebylo, díky neukázněným hostům. Po hotelu se pohybují kočky, hlavně v době jídla. Nikomu však neubližují ani se nijak nevtírají. Na pláži zase potkáte psy, kteří si Vás nevšímají.

Hotel budzi mieszane uczucia, z jednej strony ładnie, jedzenie dobre, sam pokój też okej, room serwis codziennie. Ale z drugiej strony łazienka brudna i przez cały wyjazd nie doczyszczona, obsługa nie za bardzo reagowała na zgłaszane problemy z sejfem w pokoju. Siłownia wyglądała tak jakby latami tam nikt nie zaglądał. Dodatkowo w kranie była słona woda, więc nie wiem czy nie mają jakichś problemów z instalacją.

Omijać ten hotel szerokim łukuiem. Poczytać opinie bo tam jest sama prawda.

Zdecydowałam ocenić się ten hotel, aby inni mieli informację zwrotną o tym hotelu. Wakacje kupione na ostatnią chwilę. W hotelu ogólnie wszędzie brudno i nikt z tym nie robi. W pokoju spędzaliśmy czas, tylko nocą. W łazience smród nie do wytrzymania, z kanalizacji. Wszystko zardzewiałe w łazience, wc nie będę komentować. Lepsze są na dworcach. Nie domyte nic. Pokój przez cały pobyt nie sprzątany. Ręczniki obsługa wymieniła tylko raz. Ja sobie sama wymieniałam. Lodówka w pokoju nie działała. Lepiej do niej nie zaglądać. Pleśń i smród. Klimatyzacja nie działająca. Zgłaszana do naprawy trzy razy, dopiero trzeciego dnia naprawiona. Rezydentka interweniowała, oburzyła się i zażądała zmiany dla nas pokoju, dopiero wówczas ktoś naprawił. Na stołówce talerze nie domyte, kubki jednorazowe plastikowe. Jedzenie w zasadzie powtarzalne, choć zdarzały się zmiany w menu. Tutaj każdy coś znajdzie dla siebie. Przeżyje. My się nie zatruliśmy akurat. Obsługa w brudnych ubraniach. Stara się, jednak dużo brakuje do czterech gwiazdek. Plaża ogólnie brudna. Leżaki nad basenem około godziny 6, wycieczki z ręcznikami aby zająć miejsce. Na plaży też ciężko z leżakami, ale zazwyczaj po chwili krążenia po plaży dało się cos znaleźć. Leżaki na plaży również były popękane. Na plus bar na plaży z napojami. Animacje masakra, w języku tureckim. Codziennie dzieci tańczyły te same utwory, chyba pięć. Dla dorosłych szkoda chodzić, nuda. Plac zabaw to huśtawka i zjeżdżalnia. Zjeżdżalnia na basenie to dwa tory i nic więcej. Mini klub praktycznie nie działający. Nie polecam, lepiej wybrać inny hotel. Dla mnie porażka. Czekaliśmy z utęsknieniem na powrót do domu.

Proszę nie sugerować się zdjęciami hotelu, bo są one chyba zrobione w 2011 po remoncie i aktualnie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Hotel swoje lata świetności ma już dawno za sobą, ale na to byliśmy przygotowani, natomiast najbardziej co nas zniesmaczyło, to ogólnie panujący brud, który jest po prostu wszędzie - w pokojach, w hotelu nie wspominając o okolicy. Zgłaszaliśmy problem z brudną łazienką u rezydenta - bo nie była sprzątana od naszego przyjazdu - widać było ślady na podłodze po poprzednikach - niestety nawet osobiste zgłoszenie problemu w recepcji nic nie zmieniło, nawet zostawienie sowitego napiwku w pokoju nic zmieniło. Sprzątanie pokoju polegało na wymianie ręczników i wyniesieniu śmieci - o mopie czy ścierce nie słyszeli. To jest największy minus tego hotelu ! Co do jedzenia, to osobiście uważam że wybór był całkiem duży, a samo jedzenie było smaczne - choć niejednokrotnie usłyszeliśmy "Finish" - w szczególności wieczorem w barze. Bardzo miła obsługa - to trzeba podkreślić że naprawdę bardzo wszyscy się starali, niestety sprzątanie stolików polegało na przetarciu szmatką, która nie była płukana przez cały dzień. Hotel nastawiony na tubylców, bo mam wrażenie że 80-90% gości to Turcy, którzy w przeciwieństwie do obsługi, byli bardzo niemili. Na basenie próżno szukać miejsca, bo taki basenik na tą ilość gości to jakiś żart - na szczęście plaża hotelowa jest rzut beretem i można w miarę tam odpocząć - choć zdarzały się dni gdzie tubylcy zajmowali nawet tam leżaki. Plaża w miarę czysta - obsługa na bieżąco ją sprzątała, niestety tubylcy nie mają w zwyczaju sprzątać po sobie i nawet kubki po napojach rzucali pod leżaki. Okolica to jakaś wieś - tak naprawdę nic tam nie ma - do najbliższego miasta jest rzut beretem, ale tam również szału nie ma i prócz bazarku trudno szukać innych atrakcji. Daliśmy się namówić na rejs statkiem u jakiegoś naganiacza w hotelu, ale to było jakieś nieporozumienie, bo cały rejs polegał na tym że 4-ktornie zatrzymywaliśmy się w jakieś zatoczce i słyszeliśmy od obsługi "time to swim". Może dla tych co lubią sobie poskakać ze statku to atrakcja, ale do Aquarium (w którym mieliśmy oglądać delfiny i żółwie) do którego mieliśmy dopłynąć, nawet się nie zbliżyliśmy. Animacje w zasadzie tylko w języku tureckim i skierowane raczej dla dzieci, więc prócz plażowania nie było tam co robić. Jak ktoś lubi leżeć plackiem całe wakacje i nie przywiązuje wagi do czystości - to może się podobać. To były nasze pierwsze i ostatnie wakacje w Turcji. Finish.

Jakie pierwsze słowo kojarzy mi się z hotelem? FINISCH Zdjęcia na Internecie prezentują się świetnie, a rzeczywistość... 1. skrócone godziny kolacji 2. posiłki strasznie monotonne (np. ryż stał śniadanie obiad i kolacja) 3. mały basen z leżakami dla malutkiej ilości osób 4. brak oddzielnej stołówki (dzieci skaczą do basenu przy stołach gdzie jada się posiłki) 5. po posiłkach nie można na spokojnie usiąść przy barze z kawą czy wieczorną porą przy czymś mocniejszym ponieważ stoliki służą jako jadalnia 6. Bar lobby przez cały pobyt był otwarty przez 10 minut (przez cały pobyt) 7. Jedzenie jeśli się kończyło to w 90% przypadków już nie donosili i jeśli przyszło się później to nie było 8. brak toalety na plaży 9. czystość? stoliki popsikane i powycierane ścierką, ale ścierka nigdy nie była przepłukana więc stoliki były zamazane brudem i się kleiły 10. pokój był tak samo sprzątany i nawet nie we wszystkich miejscach Jedynym plusem była plaża i fajne towarzystwo

Hotel turecki i ukierunkowany tylko na Turków,stanowią 80 procent gości. Okupują leżaki przy małym basenie. Dzieci non stop bawią się w basenie z Mamami. Jeśli chodzi o posiłki to radzę być o godzinie rozpoczęcia danego posiłku bo po chwili usłyszycie,że wszystko się skończyło i już nie dokładają. Tak samo sprawa ma się z barem. Non stop słyszeliśmy,że nie dostanę wina czy drinka bo coś się skończyło. Słowo finish to motto tego hotelu. W pokojach czysto tylko w momencie wejścia do pokoju. Potem wymieniane są tylko ręczniki. Nie ma zmiany pościeli,mycia luster i podłogi. Ogólnie hotel brudny jak na standardy normalnego człowieka. Stołówka... tragedia. Szyby nie myte w tym sezonie ani razu. Stoliki przecierane ta sama ścierka. Można było jeść na zewnątrz,ale wtedy trzeba się oganiać od much i kotów, które szukają jedzenia. Nie ma wydzielonej strefa dla palących. Także my jemy a obok wszyscy pala. Animacje tylko dla Turków. Do plaży trzeba dojść 100 M drogą ruchliwą także dziecko samo nie może dojść. Plaża hotelowa graniczy z plażą publiczną. Ogólnie nie polecam. Kto przyznaje gwiazdki ? Tu 4 ...jak dla mnie 1.

Czystość - w części reprezentacyjnej (lobby) bardzo ładnie, duża dbałość o tereny roślinne, w części basenowej, restauracji tragedia, sprzątanie od niechcenia, co drugi stolik brudny, lepiący Wyżywienie - loteria - czasami dobrze, czasami źle Pokój - tragedia pod kątem czystości, „wysprzątany” bardzo powierzchownie, grzyb w łazience, na kranie i prysznicu Plaża - podczas pierwszego wyjścia brudno, wszędzie śmieci, później już nieco lepiej ale totalnie niezaopiekowany obszar

Hotel bardzo przyjazny, ale niestety bardzo brudny, mieliśmy dostać ładny zadbany pokój a dostaliśmy rozpadająca się klitkę, na początek: proszac o zmiane pokoju zoatalismy zignorowani, drzwi od balkonu sie nie zamykały, zostaly naprawione przy nas wiertarką i jeszcze byly pytania czy tak dobrze jest zrobione, klamka byla uszkodzona strach bylo ja ruszac, dostępu do sejfu nie mieliśmy bo byz zakodowany, zgłaszane było w recepcji, owszem przyszło dwóch panów ale nic nie zdziałali, poinformowano nas że za dwie godziny będzie serwis... Nie było. Na podłodze gumowe panele? Rozłażące się, firany a na nich martwe przyklejone owady, zaslony poszarpane i dziurawe, łazienka: na każdym metalowym elemencie była rdza, szyba prysznicowa była brudna pod prysznicem pełno grzyba, drzwi do łazienki ciężko było otwierać i zamykać, w sumie to strach było je zamknąć przed obawa że się ich już nie otworzy. Pościel była brudna i po mimo codziennego niby sprzątania nie została wymieniona, jedyne co zostało zmieniane to ręczniki i psikniete odświeżaczem powietrza. Jedzenie niestety również nie zachwycało, ale każdy znalazł coś dla siebie, restauracja była sprzątana powierzchownie i to bardzo, podłogi brudne stoły i krzesła również, wszystko klejące. A teraz przejdzy do plusów: obsługa miła, klimatyzacja w pokoju działała, nie zabrakło leżaków na plaży, woda w morzu czyściutka i ciepła. Drogi Hotelu Bendis czas zacząć stawiać na lepszą kuchnie, również na czystość i porządek a będzie super.