Hotel Kadikale Resort Spa & Wellness

Hotel z pięknymi widokami jednak milionem schodów... Niestety w najbliższej okolicy hotelu brak dodatkowych atrakcji typu sklepy, bazar. Do centrum można iść nad morzem - na początku plaża później jest taka asfaltowa promenada. Spacerkiem około 40-50 minut. Hotelowe sklepy dosyc dobrze wyposażone. Cześć rzeczy w naprawdę dobrych cenach, a cześć w zawyżonych. Obsługa generalnie ok. Zwłaszcza w snack bar. Natomiast jeden z barmanów przy barze przy głównej restauracji ignorował dzieci jak poszły po picie. Pokój mieliśmy mały, ale czysty. Na powitanie w lodówce puszki z cola, fanta itp. Akurat nam tak przypadło że mieliśmy pokój między dwoma budynkami i mieliśmy widok na morze. Jedzenie w miarę smaczne - wybór spory więc każdy znajdzie coś dla siebie. Kawa kiepska. Do południa problem z lezakami zwłaszcza w cieniu ( byliśmy w szczycie sezonu). Dla dzieci zjeżdżalnie, ale 2 czy 3 takie jako dodatek. Ratownik tylko przy zjeżdżalniach w określonych godzinach. Z basenów korzystaliśmy właściwie bez ograniczeń - nawet jak przyszedł Pan do sprzątania to nie wyprasza. Może tak trafiliśmy, ale w trakcie naszego pobytu było bardzo dużo Polaków.

Czystość w hotelu OK, pokój sprzątany był codziennie, (pokój wymaga już remontu nr 430), w pokoju na dzień dobry pełno mrówek. Pokój na parterze praktycznie nie miał tarasu bo widok jest na ścianę + pełno robactwa, które jak tylko otworzy się drzwi wpada do pokoju. Odradzam pokoje blisko bramy wjazdowej ciągłe dostawy towaru, w nocy imprezowicze wracający z miasta a ściany i drzwi cieniutkie, wszystko słychać. Dobra rada wziąć ze sobą coś na komary (bros/raid do gniazdka) bo było ich więcej niż na Mazurach. Woda w morzu ehh Egipt to to nie jest ale miny ludzi wchodzących do wody bezcenne :D, nurkowanie i fauna flora - słabo a nawet bardzo słabo. W okolicy hotelu szału nie ma a nawet bym powiedział biednie.

W hotelu Kadikale naprawdę można się zrelaksować i odpocząć. Piękne widoki, szczególnie w przypadku pokoju z widokiem na morze, za który warto dopłacić. Jedzenie przepyszne, spory wybór, wszystko świeże i doprawione. Pokoje czyste, codziennie nowa pościel i ręczniki. Obsługa hotelowa bardzo miła i uśmiechnięta. Animatorzy cudowni! Cały dzień coś się dzieje, różne aktywności na basenie, mini-disco dla dzieci i co wieczór show time. Nie ma typowej, piaszczystej plaży, ale usypany podest w zupełności wystarcza. Polecam jednak buty do wody, bo dno to same kamienie. Na terenie hotelu sklepiki z dużym asortymentem - kupicie wszystko czego wam zabraknie + pamiątki, ubrania, torebki i portfele. Dookoła hotelu raczej średnio jest co robić, ale są transfery do centrum Bodrum i Turgutreis. Jedyne do czego można się przyczepić to naprawdę duża ilość schodów, jeśli ma się pokój wysoko jak my, a także kiepskie ciśnienie wody w prysznicu. Poza tym naprawdę polecam.

Wyżywienie ok.Pokoj ok.Plaza kamienista.

Hotel wygląda pięknie. Natomiast standard pokojów to nie jest 5 gwiazdek ( widok na skałę z balkonu i krzaki, zapach z kanalizacji, brudne ściany, sufit po lekkim zalaniu, stare meble, ledwie działająca lodówka, plamy na kafelkach, brudna toaleta, mrówki). Obsługa bardzo miła, aczkolwiek Panie sprzątające wejdą do pokoju w dowolnym czasie nie zwracając uwagi na zawieszkę na klamce lub jej brak. Po sprzątaniu braki w papierze toaletowym czy w mydle. Brak uzupełniania barku (kawa, woda itp.). Brak wymiany pościeli. Słaby poziom posługiwania się językiem angielskim nawet w recepcji. Rosyjski wiodący.

Hotel położony w ładnym miejscu na wzgórzu,z pięknym widokiem na morze i okoliczne wyspy (rezerwować pokój z widokiem na morze),baseny super fajniejszy ten wyżej i spokojniej, przy budynku głównym głośniej i animacje. Trzy bary ,jedzenie dobre .Pokoje może nie najnowsze ale ok,klimatyzacja super,sprzątanie codziennie, panie bardzo miłe, animatorzy super bardzo mili i pozytywni, interesują się gośćmi i nawet rozmawiają po Polsku Leo najlepszy, Na plus mało Rosjan, i na koniec super mili i uprzejmi barmani oraz obsługa

Hotel reklamuje się jako 5-gwiazdkowy resort, ale w rzeczywistości zasługuje najwyżej na 3 gwiazdki – i to przy dużej dozie tolerancji. Pokoje: Stanowczo nie przypominają tych ze zdjęć w ofercie. Wyposażenie stare, łazienka zużyta, meble obdrapane. Klimatyzacja działa słabo, a sprzątanie ogranicza się do symbolicznego pościelenia łóżka. Wrażenie ogólne – zaniedbanie i brak inwestycji. Stołówka i jedzenie: Stołówka to rozczarowanie – ciasno, głośno i nijako. Zdecydowanie nie tak elegancka jak na zdjęciach. Jedzenie monotonne i średniej jakości. Większość potraw codziennie się powtarza, a dania często letnie lub zimne. Mały wybór świeżych owoców, a napoje i drinki w ramach „all inclusive” to produkty niskiej jakości. Plaża i baseny: Plaża kamienista, z bardzo niewygodnym wejściem do wody – bez butów ochronnych ani rusz. Leżaki i parasole zużyte, często uszkodzone – zupełnie inne niż te ładne i nowe, które widać w folderach reklamowych. Baseny w porządku, ale również wymagają lepszej pielęgnacji. Obsługa: Personel stara się być pomocny, ale jest go zbyt mało, a komunikacja w języku angielskim bardzo ograniczona. Czasem trudno znaleźć kogokolwiek przy barze czy recepcji. Ogólne wrażenia: Hotel prezentuje się znacznie lepiej na zdjęciach niż w rzeczywistości. Niestety, oferta internetowa wprowadza w błąd – realia są znacznie mniej komfortowe. Kadikale Resort wymaga gruntownego remontu i zmiany podejścia do gościa, jeśli ma aspirować do standardu 5-gwiazdkowego. Nie polecam – szczególnie osobom, które oczekują jakości adekwatnej do ceny i zdjęć w katalogach.

Super hotel, zielono i kolorowo. Widoki cudne. Animatorzy weseli i zaangażowani.