Hotel Sianji Well Being Resort

Hotel w pełni zasługuje na 5 *. Przepięknie położony z bajecznym kwiecistym ogrodem, mnóstwem zieleni, o którą obsługa dba każdego dnia. Pokoje w standardzie bardzo wysokim - wybrany przez nas pokój był niedostępny, jednak obsługa hotelowa natychmiast poinformowała nas, iż w ramach rekompensaty będziemy zakwaterowani w penthousie. Widok z tarasu wprost zapiera dech - morze, ogród, basen. Nigdy dotąd nie trafiliśmy na tak piękny krajobraz jak w Sianji! Wyżywienie bardzo urozmaicone, każdy może znaleźć coś dla siebie. Bardzo dobrze sprawdził się bufet dla dzieci - niejadek codziennie wybrał coś dla siebie, były to też bardziej europejskie potrawy. Wszystkiego pod dostatkiem. Pierwszy raz spotkaliśmy się także w opcji ultra all inclusive 24h, aby soki ( nawet te świeżo wyciskane) były w cenie. Napoje typu cola, sprite, fanta w oryginalnych szklanych butelkach lub puszkach przelewane do szklanek, kieliszków( nie w plastikach!!!). W innych hotelach najczęściej są podawane napoje rozrabiane z zagęszczonych soków lub z proszku - tu tylko oryginalne. Soki tylko cappy. Alkohole także oryginalne ( np. pinacolada robiona z malibu - nie z zamiennika typu canari|-)) Jest to hotel dla ludzi szukających odpoczynku - cisza, spokój bez animacji ( wieczorem organizowane minidisco dla dzieci), przy basenie można poczytać książkę - nie słychać nad głową dudniącej muzyki :-)Plaża hotelowa mała piaszczysto - kamienista, jednak dobrze zagospodarowana. Leżaki bardzo komfortowe, codziennie zmieniane okrycia na materacach, ręczniki dostępne. Morze czyste z widocznym dnem. Niedaleko od hotelu - ok. 5 min taksówką miasteczko Turgutreis z restauracjami, straganami, BurgerKingiem czy Mc Donaldsem. Szczerze polecam ten hotel - stosunek jakości do ceny adekwatny.